JEDNA z najbardziej lubianych restauracji w Melbourne popadła w ruinę po ponad dziesięciu latach działalności.
Izakaya Den, miejsce ukryte w podziemiach CBD, odpowiedzialne za sprowadzenie japońskiej „kultury izakaya” do stolicy Wiktorii w momencie jego otwarcia w 2009 roku, odbędzie się swoje ostatnie nabożeństwo w przyszłą sobotę.
Właściciel Simon Denton powiedział… Zwiastun słońca On i współwłaściciele Miyuki Nakahara i Takashi Ohmi „trzymali się mocno” od połowy 2023 roku, ale zdecydowali się objąć 15-letnią firmę dobrowolnym zarządem.
Denton powiedział gazecie: „Byliśmy do tego zmuszeni i kontynuacja nie wchodziła w grę”.
„Biorąc pod uwagę zimę i wszystko, co dzieje się w mieście, stanęliśmy przed prawdziwą burzą problemów. Wiedzieliśmy, że nadszedł czas, aby odpuścić”.
Dodał, że do tej decyzji przyczyniło się również nadmierne nasycenie restauracjami w mieście.
„Jest wiele restauracji, a my jesteśmy jedną z nich. Miasto przechodzi przez takie cykle, to jak przycinanie drzewa. Trzeba przycinać, aby umożliwić nowy wzrost” – powiedział Denton.
„Dla Izakaya Den nadszedł koniec drogi” – głosi e-mail wysłany do gości w piątkowe popołudnie.
„Jesteśmy wdzięczni, że możemy przenieść naszą wizję kawałka Japonii do Melbourne i być częścią tkanki tego wspaniałego miasta”.
Wiadomość została podpisana: „Wyszliśmy tą samą drogą, którą przyszliśmy. Może jesteśmy trochę starzy i zmęczeni, ale zespół wciąż jest razem i nadal pozostaje wierny sobie”.
Ogłoszenie to następuje po decyzji restauracji Crown Melbourne Rosetta o zamknięciu 18 maja po 12 latach i dwa tygodnie po zamknięciu innej restauracji CBD Gingerboy po 18 latach, powołując się na „idealną burzę” problemów, w tym spadających klientów i dochody.
„Było to połączenie tanich gości – jeśli w restauracji w ogóle byli – z wysokimi kosztami jedzenia i napojów” – powiedział Tig Izard, szef kuchni i właściciel tej ostatniej restauracji.
„Covid był dla nas dobry, ponieważ tak naprawdę zarobiliśmy trochę monet. Odkąd to się skończyło, było już z górki. To była długa i powolna droga i nigdy się nie podnieśliśmy”.
Izzard ostrzegł gości, aby nie zadowalali się wydawaniem większych ilości, twierdząc, że restauracje nie powinny bać się podnosić cen, aby utrzymać się na rynku.
Powiedział: „Musimy podnieść nasze ceny, ale społeczeństwo nie chce, żebyśmy podnieśli ceny”.
„Musimy i musimy porozmawiać na ten temat. Restauracje nie będą mogły pobierać takich opłat.
„To postrzeganie (niewydawanie 50 dolarów na dania główne) musi się zmienić. Powinniśmy pobierać opłaty za dania główne o wartości 50 dolarów lub więcej.
Scena hotelarsko-gastronomiczna w Sydney nie była odporna – w piątek, po zaledwie dziewięciu miesiącach działalności, indyjska restauracja Raja ogłosiła, że ostatnia usługa będzie świadczona 4 maja.
Pomimo szerokiego uznania po otwarciu, właściciele Nick i Kirk Matthews-Bowden powiedzieli dobre jedzenie Od stycznia z trudem wiążą koniec z końcem.
„To największe wyzwanie, przed jakim stanąłem w ciągu dwudziestu lat pracy w branży hotelarskiej” – powiedział Nick w rozmowie z publikacją.
„Wszyscy mamy już dość tego słuchania, ale dzieje się tak ze względu na koszty życia. Ludzie, którzy mają wystarczająco dużo pieniędzy, aby wychodzić raz w tygodniu, mogą teraz wychodzić raz w miesiącu albo wcale.
„I nie można nikogo za to winić. Wszyscy musimy być świadomi tego, w jaki sposób wydajemy ograniczone zasoby, którymi dysponujemy”.
„Całkowity miłośnik kawy. Miłośnik podróży. Muzyczny ninja. Bekonowy kujon. Beeraholik.”
More Stories
Narodowy Bank Zjednoczonych Emiratów Arabskich stwierdził, że poniedziałkowa przerwa w świadczeniu usług, która dotknęła klientów, nie była cyberatakiem
Stopy procentowe w Polsce są stabilne; Nowe prognozy gospodarcze są zgodne z oczekiwaniami Artykuły
Ekspert ds. kredytów hipotecznych Mark Burris odpowiada na pytanie nurtujące każdego właściciela domu