Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) wzywa do zaprzestania podawania dawek przypominających COVID-19 co najmniej do końca września.
główne punkty:
- Według Światowej Organizacji Zdrowia kraje o wysokim dochodzie podawały w maju około 50 dawek na 100 osób, a liczba ta się podwoiła.
- Kraje o niskich dochodach były w stanie podawać tylko 1,5 dawki na 100 osób z powodu braku dostaw
- Biały Dom twierdzi, że nie weźmie pod uwagę apelu WHO o opóźnienie wprowadzenia dodatkowych szczepionek
Pojawia się, gdy luka między szczepieniami powiększa się w krajach bogatych i biednych.
Wezwanie do moratorium jest najsilniejszym jak dotąd oświadczeniem agencji ONZ w czasie, gdy kraje rozważają potrzebę wzmocnień w celu zwalczania szybko rozprzestrzeniającego się wariantu delta koronawirusa.
„Rozumiem zainteresowanie wszystkich rządów ochroną swoich obywateli przed zmienną delta” – powiedział szef WHO Tedros Adhanom Ghebreyesus – „Ale nie możemy zaakceptować krajów, które już wykorzystały większość światowych dostaw szczepionek, stosując ich więcej”.
Według Światowej Organizacji Zdrowia kraje o wysokim dochodzie podawały w maju około 50 dawek na 100 osób, a od tego czasu liczba ta podwoiła się.
Kraje o niskich dochodach były w stanie podawać tylko 1,5 dawki na 100 osób, ze względu na brak zapasów.
„Potrzebujemy pilnego odwrócenia sytuacji, w której większość szczepionek trafia do krajów o wysokich dochodach, a większość trafia do krajów o niskich dochodach” – powiedział Tedros.
Ale Biały Dom powiedział w środę, że jest nadal gotowy do dostarczenia dawek przypominających koronawirusa, jeśli zajdzie taka potrzeba, wskazując, że nie posłucha apelu Światowej Organizacji Zdrowia o opóźnienie wprowadzenia dodatkowych szczepionek.
Sekretarz prasowy Białego Domu Jen Psaki powiedziała, że wezwanie to „zły wybór”, a Waszyngton mógłby zapewnić dawki przypominające, jeśli zostaną zatwierdzone do użytku w tym kraju, i przekazać nadwyżki dostaw innym krajom.
Stany Zjednoczone w lipcu podpisały umowę z firmą Pfizer i niemieckim partnerem BioNTech na zakup dodatkowych 200 milionów dawek szczepionki COVID-19, aby pomóc w szczepieniu dzieci, a także potencjalnych szczepionek przypominających.
Aby przeciwdziałać rozprzestrzenianiu się zmiennej delta, niektóre kraje zaczęły stosować lub zaczynają rozważać potrzebę dawek przypominających, nawet gdy naukowcy debatują, czy potrzebne są dodatkowe dawki.
„Fakt, że szczepimy zdrowych dorosłych dawką przypominającą szczepionek COVID-19, jest krótkowzroczny” – powiedziała Eileen Hoffman Dahl, doradca medyczny ds. chorób zakaźnych z kampanią MSF Access.
„W miarę pojawiania się nowych wariantów, jeśli nadal pozostawimy większość świata bez szczepień, z pewnością będziemy potrzebować zmodyfikowanych szczepionek w przyszłości” – powiedział Dahl.
Reuters
Pobierz formularz…
„Certyfikowany fanatyk jedzenia. Ekstremalny guru internetu. Gracz. Zły pijak. Ninja zombie. Rozwiązuje problemy. Nieskrępowany miłośnik alkoholu.”
More Stories
Turystka z Nowej Zelandii została brutalnie zamordowana na oczach męża w Newport Beach
Zespół Bidena wpada w ciemną spiralę
Wyspy Salomona zostaną zmodernizowane lotnisko Sigi w celu poprawy połączeń lotniczych