Przecław News

Informacje o Polsce. Wybierz tematy, o których chcesz dowiedzieć się więcej w Wiadomościach Przecławia.

Alex de Minaur prowadzi Australijczyków do finału

Alex de Minaur prowadzi Australijczyków do finału

Alex de Minaur poprowadził Australię do drugiego z rzędu finału Pucharu Davisa, pokonując Finlandię 2:0 w Maladze.

Dwunasty zawodnik świata pokonał Emila Ruusuvuoriego 6:4, 6:3 w setach, po tym jak Alexei Popyrin pokonał Otto Virtanena 7:6 (7/5), 6:2 w pierwszym meczu singlowym.

Australia, która ostatni raz wygrała turniej w 2003 roku, w niedzielę w finale zmierzy się z Serbią Novaka Djokovica lub Włochami Jannika Sinnera.

Transmituj na żywo ponad 50 dyscyplin sportowych na żądanie dzięki Kayo. Dołącz teraz i od razu rozpocznij transmisję>

„Dla nas ten puchar jest priorytetem i robimy wszystko, co w naszej mocy, aby reprezentować Australię z dumą i pasją” – powiedział De Minaur.

„Dotarcie do kolejnego finału nie jest takie złe”.

Kapitan Australii Lleyton Hewitt powiedział, że dotarcie do finału wiele dla niego znaczy.

Dodał: „Nasi gracze włożyli wiele wysiłku… Jesteśmy zwartą jednostką i w niedzielę daliśmy sobie kolejną szansę”.

Australijski kapitan Lleyton Hewitt. Zdjęcie: Clive Brunskill/Getty Images dla ITFŹródło: Getty Images

De Minaur w cudowny sposób powrócił przeciwko Czechom w klasycznym, burzliwym meczu, który pomógł swojemu krajowi dotrzeć do półfinału, ale tym razem jego podróż była lepsza na stadionie Martina Karpiny.

Chociaż on i Hewitt ostro krytycznie odnosili się do odnowionego formatu Pucharu Davisa, 24-latek umiejętnie poprowadził swoją drużynę do 49. finału.

28-krotny mistrz, ustępując jedynie Stanom Zjednoczonym, zakończył fantastyczną passę Finlandii bez większych fanfar, a liderzy zgodzili się nie grać decydującego debla.

Kibice z krajów nordyckich mieli przewagę liczebną nad kibicami ubranymi na zielono i złoto, podobnie jak we wtorkowym imponującym zwycięstwie ćwierćfinałowym nad obrońcą tytułu Kanadą, ale tym razem odeszli rozczarowani.

Ruusuvuori, zajmujący 1. miejsce w Finlandii i 69. na świecie, przegapił zwycięstwo Kanady z powodu problemów z barkiem i musiał podnosić ciężary po pokonaniu Virtanena.

READ  Ostateczny termin transferu Chelsea: Transakcja Enzo Fernandesa o wartości ponad 130 milionów dolarów uzgodniona z Benfiką

Rusuvuori wymieniał się przełamaniami z de Minaurem, a Australijczyk w końcu wykorzystał swój szósty break point w trzecim gemie i odzyskał serwis.

Australijczyk Alex de Minaur odbija piłkę. Zdjęcie: Jorge GuerreroŹródło: Agence France-Presse

De Minaur po raz drugi przełamał serwis, gdy Finn skierował bekhend w siatkę i po uderzeniu powiększył swoje prowadzenie do 4-2.

Australijczyk zakończył długą wymianę oszałamiającym zwycięzcą forhendu, który wymusił kolejny break point, ale choć Rusuvori obronił go, ostatecznie wypracował sobie trzecie breaka, uderzając forhendem w siatkę.

Rusuvuori opóźnił nieuniknione genialnym wolejem, który przełamał serwis przeciwnika, a następnie utrzymał, ale De Minaur wygrał pierwszego seta.

Na początku drugiej połowy obronił break pointa przeciwko agresywnemu Rusuvuoriemu, po czym przełamał się i objął prowadzenie 2:1, które utrzymał.

De Minaur zapewnił sobie zwycięstwo genialnym uderzeniem z bekhendu i przypieczętował zwycięstwo. Popyrin, zajmujący 40. miejsce na świecie, utorował drogę De Minaurowi, pokazując swoje umiejętności w drugim secie, pokonując zajmującego 171. miejsce przeciwnika.

Po wyrównanym pierwszym secie, który rozstrzygnął się w dogrywce, Fin popełnił podwójny błąd, dając przeciwnikowi przerwę w serwisie i prowadził 4-2, po czym uderzył szeroko, a Australijczyk ponownie przełamał przeciwnika i przypieczętował zwycięstwo.

Australijczyk Alex de Minaur świętuje z kapitanem Lleytonem Hewittem po zwycięstwie nad Finem Emilem Ruusuvuori. Zdjęcie: Louis JaneŹródło: Agence France-Presse

„To nerwy, jakich nigdy wcześniej nie czułem, nerwy podczas pierwszego meczu, pierwszego meczu Pucharu Davisa, pierwszego zwycięstwa z rzędu w Pucharze Davisa” – powiedział Popyrin.

Musiałem po prostu zachować trzeźwą głowę i skupić się na swoim serwisie, a także starać się wykorzystać nadarzające się okazje. W sobotę Serbia zmierzy się z Włochami w drugim meczu półfinałowym przed niedzielnym finałem.

– Francja Agencja prasowa