Przecław News

Informacje o Polsce. Wybierz tematy, o których chcesz dowiedzieć się więcej w Wiadomościach Przecławia.

Amerykański senator spotyka się z działaczem klimatycznym, po czym inicjator zostaje wypędzony z izby

Amerykański senator spotyka się z działaczem klimatycznym, po czym inicjator zostaje wypędzony z izby

Jak pokazał materiał wideo, w piątek amerykański senator Joe Manchin był gotowy do bójki po tym, jak działacz klimatyczny nazwał go „chorym” podczas wydarzenia na Uniwersytecie Harvarda.

„Sprzedałeś nasze kontrakty terminowe i dzięki temu się wzbogaciłeś, chory gościu” – krzyknął protestujący zaledwie kilka metrów od miejsca, w którym siedział Manchin, wygłaszając wykład w Instytucie Polityki uczelni Ivy League.

Ta uwaga nie spodobała się centrowemu senatorowi, który natychmiast wstał i szybko skierował się w stronę działacza. Poczta nowojorska Raporty.

Manchin znalazł się na wyciągnięcie ręki od wulgarnego agitatora, zanim pomiędzy nimi stanął mężczyzna.

Mężczyzna, zidentyfikowany przez Harvard Crimson jako jeden z współpracowników Manchina, następnie brutalnie wypchnął protestującego z sali.

Grupa aktywistów o nazwie Climate Defiance opublikowała mocno zredagowany materiał filmowy z incydentu na platformie X i przypisuje sobie zorganizowanie zamieszek.

Wielu protestujących chwyciło się za fotel Manchina za ręce i nadal zakłócało wydarzenie za tłumem, skandując: „Wspierajcie naszą przyszłość, a nie swoje zyski”.

– Chcesz gdzieś usiąść, żebyśmy mogli porozmawiać? – zapytał protestujących Demokrata z Wirginii Zachodniej.

Jeden z demonstrantów odpowiedział mu: „Nie usiądę”. Otrzymał Pan więcej środków na paliwa kopalne niż jakikolwiek inny senator.

„Zarobiłeś miliony na swojej pozycji. Jeździsz Maserati” – powiedział inny protestujący.

Z materiału filmowego wynika, że ​​główny agitator wrócił w pewnym momencie na salę i nazwał Manchina „baronem węglowym”, podczas gdy senator zaczął oddalać się od zamieszania.

Biuro Manchina nie odpowiedziało na prośbę o komentarz.

Senator zapowiedział w listopadzie ubiegłego roku, że nie będzie się ubiegał o reelekcję do Senatu w 2024 roku.

Artykuł ten pierwotnie ukazał się na Poczta nowojorska Zostało powielone za zgodą