Narodowy Bank Polski (NBP) podał 16 marca, że inflacja bazowa w Polsce, mierząca wzrost cen bez żywności i energii, wzrosła w marcu o 0,2 punktu procentowego do 3,9% rok do roku.
Zestawienie wskaźnika CPI, opublikowane poprzedniego dnia przez GUS, pokazało, że do przyspieszenia indeksu bazowego przyczyniły się wyższe ceny usług telekomunikacyjnych, w tym usług telefonicznych i faksowych, które w ujęciu rocznym wyniosły 8,3%. drogie w marcu wobec wzrostu o 5,9% w ujęciu rocznym w lutym.
Na odczyt nadal miały wpływ czynniki nierynkowe, takie jak podwyżki podatków czy opłat administracyjnych.
Inflacja zasadnicza również wzrosła w marcu, dodając 0,8 punktu na cal, osiągając 3,2% rok do roku. „[Inflation] Powinien przyspieszyć w drugiej połowie 2021 r., Co może skomplikować obecną retorykę banku centralnego, ale naszym zdaniem raczej nie wpłynie to na decyzję RPP o kontynuowaniu akomodacyjnej polityki pieniężnej do końca kadencji w połowie 2022 r., Według ING.
„Niemniej jednak zauważalna obecność powiązanych ze sobą zakłóceń w danych cenowych sprawia, że rynek jest optymistycznie nastawiony do inflacji w średnim okresie” – dodała.
Narodowy Bank Polski trzykrotnie obniżył stopy procentowe w ubiegłym roku do najniższego w historii poziomu 0,1%. Glabinski powiedział w zeszłym miesiącu, że szanse na zmianę stóp w obu przypadkach są bliskie zeru.
Capital Economics napisał, że „przyspieszenie inflacji bazowej to zła wiadomość dla kursu złotego, ponieważ obniży realną stopę procentową Polski w obliczu niezmienionego stanowiska banku centralnego w polityce pieniężnej”.
Analitycy są zgodni co do tego, że CPI oscyluje wokół 3% w 2021 roku. Cel inflacyjny banku centralnego to 2,5%.
„Całkowity miłośnik kawy. Miłośnik podróży. Muzyczny ninja. Bekonowy kujon. Beeraholik.”
More Stories
Narodowy Bank Zjednoczonych Emiratów Arabskich stwierdził, że poniedziałkowa przerwa w świadczeniu usług, która dotknęła klientów, nie była cyberatakiem
Stopy procentowe w Polsce są stabilne; Nowe prognozy gospodarcze są zgodne z oczekiwaniami Artykuły
Ekspert ds. kredytów hipotecznych Mark Burris odpowiada na pytanie nurtujące każdego właściciela domu