Przecław News

Informacje o Polsce. Wybierz tematy, o których chcesz dowiedzieć się więcej w Wiadomościach Przecławia.

Christopher Walken o „Zerwaniu”, znaczeniu tańca i dlaczego mówi w ten sposób Walken

Serial Apple TV Plus z Adamem Scottem w roli Marka, mężczyzny, który dobrowolnie dzieli swoją świadomość między pracę a życie domowe. Patricia Arquette również występuje w roli głównej, a Ben Stiller jest producentem wykonawczym i reżyserem sześciu z dziewięciu odcinków.

Ale serial jest również godny uwagi dla Walkena, ponieważ pomimo ponad 120 filmów, zdobywca Oscara aktor rzadko zapuszczał się na scenę telewizyjną poza niektórymi filmami telewizyjnymi i „Saturday Night Live” (więcej kowbojów, ktokolwiek?).

To będzie drugi raz, kiedy regularnie pojawia się na małym ekranie, ponieważ był największym nazwiskiem w brytyjskim dramacie Stephena Merchanta ”baniciktóry miał swoją premierę za oceanem w październiku i będzie miał premierę na Amazon Prime w późniejszym terminie.

Tam Walken gra bardziej znany gatunek: dawną gładką rozmowę, zaklęcie Nas, aby ukryć swoje kłamstwa i manipulować przyjaciółmi i rodziną, dopóki okoliczności nie zmuszą go do naprawy – przynajmniej trochę.

78-letni Walken rozmawiał ostatnio przez telefon z The Washington Post o obu rolach, znaczeniu tańca w życiu i na ekranie oraz o tym, jak to jest nieustannie się wcielać.

(Ten wywiad został zredagowany i skondensowany dla jasności.)

s: Co sprawiło, że w końcu zapisałeś się do serialu?

a: Jest wiele tego, co teraz nazywają „treścią”, więc jest to dla mnie bardziej szansa. Przyjaźniłem się z mamą i tatą Bena Stillera [Anne Meara and Jerry Stiller] Pracowała z Benem przy sztuce i filmie „Zazdrość”.

W showbiznesie Twoja kariera często wiąże się z odgrywaniem określonej roli. Zerwanie było czymś innym i to było atrakcyjne – zrobienie czegoś, o co ludzie normalnie by cię nie prosili.

Duża część „Zerwania” pracowała z Johnem [Turturro] codzienny. Jesteśmy starymi przyjaciółmi – ​​grałem w trzech lub czterech filmach, które napisał i wyreżyserował – i widzę, że kiedy pracujesz z kimś bliskim, to widać. Nie musisz o niczym rozmawiać. Myślę, że to właśnie nazywają chemią.

READ  Czas na Festiwal Małych Zwierząt na farmie w Massachusetts

s: W „The Outlaws” wcielisz się w łotra slashera – dużo bardziej w stylu Christophera Walkena, zwłaszcza, że ​​tańczysz także w dwóch scenach. Czy bycie tancerzem nauczyło cię aktorstwa?

a: Z pewnością tak. W przypadku tancerzy ćwiczenie to nazywa się powtarzaniem – wykonujesz je w kółko, aż ruchy staną się częścią twojej pamięci mięśniowej. Dyscyplina i aspekt fizyczny to nie to samo, co bycie sportowcem: to bolesna sprawa i musisz to zrobić, a to będzie boleć.

Zawsze traktowałem siebie jako aktora w ten sam sposób. Odnajduję swój rytm w tym, co mówi postać i robię to tak, aby brzmiało to przekonująco. Nie jest to tradycyjny sposób na zrobienie tego.

s: Czy taniec teraz sprawia, że ​​czujesz się stary, czy też ewokuje młodzieńczą wolność?

a: Nie wychodzę tańczyć. Tańczę tylko wtedy, gdy jest to częścią roli. Czasami wydaje mi się, że zrobiłem to raz na ekranie i może powinienem trochę ochłodzić. Ale kiedy jesteś w scenie, myślę sobie, że jest tak dobra w moim wieku, że wciąż mogę to zrobić.

I chociaż nie tańczę już dużo, znosisz bycie tancerzem do końca życia. Ćwiczę codziennie. Żaden problem. Ale robię to codziennie przez około godzinę. Jestem prawie pewien, że to dlatego, że byłem tancerzem. Jeśli z jakiegoś powodu nie, czuję się źle. To jest część bycia tancerzem, wchodzisz w ten rytm, a twoje ciało mówi ci, co masz robić. Działa umysł fizyczny.

s: Co jeszcze robiłeś podczas pandemii?

a: Zawsze mam małe projekty: lubię czytać różne rzeczy i sporo się starałem pisać. Mam żółte bloczki pełne notatek.

Lubię gotować. Kiedy osiągasz mój wiek, po prostu starasz się zachować zdrowie i dbać o siebie. Mieszkam w miłym i cichym miejscu. Jestem tylko ja, moja żona i nasz kot.

READ  Polska czarna komedia Dead End, sezon 1, będzie miała swoją premierę w serwisie Netflix w grudniu 2022 r. — The UBJ

Nie lubię podróżować. Nie lubię latać samolotami. Nie gram w golfa ani tenisa. Nawet nie lubię jeździć. Przeważnie po prostu siedzę w domu.

Dostałem całą podróż, której potrzebowałem z mojej pracy. Wiele moich ulubionych wspomnień z filmów ma związek z tym, gdzie poszliśmy. Kręcenie „Łowcy jeleni” w Bangkoku i Tajlandii było całkiem fajne. Ale to nie musi być daleko. Nakręciłem „Homeboy” z Mickeyem Rourke w Asbury Park w New Jersey, gdzie należy Bruce Springsteen, a to wszystko z Connecticut. Była zima i nikogo tam nie było, był tylko ocean i czysty, chłodny wiatr i to było świetne.

Wyjazd do Bristolu na „The Outlaws” był zabawną zmianą tempa podczas pandemii. Kiedy byłem młody, dużo pracowałem w teatrach uniwersyteckich w miejscach takich jak Yale i Harvard i zawsze podobała mi się atmosfera kampusu. Bristol to miasto uniwersyteckie i mają tam teatr, więc bardzo mi się to podobało.

s: Impresjoniści nie mogą się oprzeć Twojemu charakterystycznemu stylowi mówienia. Skąd to pochodzi?

a: Nigdy nie robiłem niczego celowo, ale wyraźnie mam sposób mówienia, który jest łatwy do naśladowania. Dużo o tym myślałem i jedyną odpowiedzią, jaką wymyśliłem, było to, że dorastałem w Queens, gdzie w tamtym czasie cała okolica była pełna ludzi, którzy przybyli skądinąd, a angielski nie był ich językiem ojczystym.

W piekarni mojego ojca wszyscy mówili po niemiecku, zwykle w innym języku. Facet z sąsiedztwa, rzeźnik, był Polakiem. Właścicielem sklepu spożywczego był Włoch. Na ulicy iw domach znajomych przez cały czas słychać było inne języki.

Kiedy ludzie mówią po angielsku, było coś w rodzaju wyszukiwania słów. Dorastałem, słysząc ludzi mówiących łamanym angielskim z tymi rytmami i to wpłynęło na sposób, w jaki mówię po angielsku.

READ  Zespół Gag wywołuje zamieszanie

s: Ten styl jest bardzo widoczny w „The Outlaws”, ale jest w większości wyciszony w „Severance”. Jest jednak jeden moment, krótka ostatnia linijka z odcinka 5, w którym możesz do niego zadzwonić. Czy to było świadome?

a: Nie. W tej scenie było prawdopodobnie sześć różnych sposobów, w jakie powiedziałem to inaczej.

Gdybym nie był artystą, myślę, że chciałbym zostać redaktorem. Bierzesz wszystkie rzeczy, zmieniasz je i składasz razem, a wybory mogą mieć ogromne znaczenie. Ilekroć widzę coś, co zrobiłem, nawet jeśli wydaje mi się, że wiem, co się dzieje, zawsze jestem zdumiony sposobem, w jaki to poskładali.

s: Objąłem twoją postać, dopóki nie zrobiłeś sitcomu SNL ”Poznaj rodzinęGdzie wszyscy — Bill Hader, Amy Poehler, Andy Samberg — grali Walkena i robili wrażenie. Czy obawiałeś się, że ludzie będą rozpraszać się tym w twoich filmach?

a: Są w życiu pewne rzeczy, na które nie możesz nic zrobić. Jeśli tak jest w moim przypadku, cóż, aktorzy szybko zdają sobie sprawę, że mają szczęście pracować. Większość aktorów nie działa. Więc jeśli jesteś mile widziany w pracy, tylko to się liczy.