Ines Willux, dyrektor generalny Ai Group, organu najwyższych pracodawców, powiedziała, że przywódcy stanów i terytoriów muszą dostosować swoje podejście do ryzyka, aby w naturalny sposób zacząć powracać do COVID.
„Jako środek przejściowy logiczne jest, aby podróżni powracający, którzy zostali zaszczepieni, mogli poddać się kwarantannie w domu” – powiedział.
„Praktycznie mówiąc, nikt nie będzie chciał wyjeżdżać za granicę, jeśli po powrocie zostanie zmuszony do poddania się kwarantannie hotelowej”.
Powiedziała premier Nowej Południowej Walii Gladys Prejiklian Dzisiaj Wykazanie wznowienia podróży międzynarodowych lub przeniesienia do kwarantanny domowej zależy od zaszczepienia większości.
Powiedziała: „Szczepionka jest kluczem do prowadzenia bardziej normalnego życia z COVID”.
Rzecznik rządu wiktoriańskiego powiedział, że jest za wcześnie, aby rozważać kwarantannę domową.
„Musimy skupić się na szczepieniu większej liczby Australijczyków, zanim pomyślimy o takiej propozycji” – powiedział rzecznik.
Do tej pory w całym kraju dostarczono ponad 1,42 miliona dawek szczepionek, w tym 61 000 w czwartek.
Jednak główny oficer medyczny profesor Paul Kelly powiedział, że Australia nieuchronnie będzie miała więcej transmisji ze społeczności.
Będziemy mieć problemy w Australii. Powiedział, że szanse infekcji wzrosną. „Tak więc szczepienia chronią nie tylko Ciebie, ale także osoby, na których Ci zależy”.
McEwan z NAB powiedział, że istnieją trzy główne priorytety dla firm: posiadanie krajowego planu życia z wirusem i zakończenie nagłych zamknięć, ponowne otwarcie granic międzynarodowych, ale co najważniejsze, rozpoczęcie programu szczepień.
„W zeszłym tygodniu, kiedy dostałem szczepionkę przeciw grypie w pracy, zastanawiałem się, jak pomóc dużym pracodawcom, takim jak NAB, wprowadzić szczepionkę. Z przyjemnością zrobimy to na czas” – powiedział.
Prezes Rady Małych Organizacji Biznesowych w Australii, Peter Strong, powiedział, że jej członkowie spodziewali się przeszkód w wprowadzeniu gry w kraju.
„Powiedzieli, że uważają, że pierwotny plan był zbyt optymistyczny, więc nie byli zaskoczeni” – powiedział.
Ładowanie
Powiedział, że właściciele firm chcą zobaczyć plan ponownego otwarcia granicy, który zmniejszy ryzyko zepchnięcia kraju z powrotem do zamknięcia.
Lider Partii Pracy Anthony Albanese powiedział, że wprowadzenie szczepionek było bałaganem, a ponad 40 000 Australijczyków wciąż pozostawało za granicą, mimo że rząd obiecał przywieźć ich do domu przed Bożym Narodzeniem w zeszłym roku.
„Wraz z wprowadzeniem szczepionki mamy pracowników służb ratunkowych i ludzi opiekujących się sektorami, takimi jak opieka nad osobami starszymi, którzy nie mogą nawet otrzymać szczepionki i nie wiedzą, kiedy otrzymają szczepionkę” – powiedział w Brisbane.
„Mamy lekarzy ogólnych w tej społeczności, którzy nie wiedzą, kiedy otrzymają szczepionki, ile je dostaną i jaki jest harmonogram”.
Ładowanie
Pan Dutton powiedział, że rząd federalny jest chętny do pomocy przy sprowadzeniu większej liczby Australijczyków do domu tak szybko, jak to możliwe, ale należy to zrobić w bezpieczny sposób.
„Jeśli dojdzie do sytuacji, w której ludzie wrócą i zwrócą ze sobą wirusa, zobaczymy transmisję społeczności” – powiedział.
„Ale jeśli uda nam się odepchnąć ludzi od kwarantanny hotelowej do domowej, a ludzie postępują właściwie, to oczywiście można zwiększyć liczbę znacznie bardziej, niż gdybyśmy polegali tylko na hotelach”.
Z Michaelem Fowlerem i Sarah McVeigh
Rachel Clone jest federalnym reporterem politycznym The Sydney Morning Herald and The Age, zajmującym się zdrowiem.
Emma informuje o firmach opieki zdrowotnej w The Age i Sydney Morning Herald. Mieszka w Melbourne.
Najczęściej oglądany w polityce
Ładowanie
„Całkowity miłośnik kawy. Miłośnik podróży. Muzyczny ninja. Bekonowy kujon. Beeraholik.”
More Stories
Narodowy Bank Zjednoczonych Emiratów Arabskich stwierdził, że poniedziałkowa przerwa w świadczeniu usług, która dotknęła klientów, nie była cyberatakiem
Stopy procentowe w Polsce są stabilne; Nowe prognozy gospodarcze są zgodne z oczekiwaniami Artykuły
Ekspert ds. kredytów hipotecznych Mark Burris odpowiada na pytanie nurtujące każdego właściciela domu