Przecław News

Informacje o Polsce. Wybierz tematy, o których chcesz dowiedzieć się więcej w Wiadomościach Przecławia.

Langford Jones Homes zostało zbadane po tym, jak fundusze firmy zostały wykorzystane na zakup nieruchomości mieszkalnej

Langford Jones Homes zostało zbadane po tym, jak fundusze firmy zostały wykorzystane na zakup nieruchomości mieszkalnej

Likwidator prowadzi dochodzenie w sprawie upadłej rodzinnej firmy budowlanej po tym, jak fundusze firmy zostały wykorzystane na zakup wielu nieruchomości mieszkalnych, w których członkowie rodziny mają udziały, podczas gdy właściciele domów twierdzą, że pozostawili swoje domy niedokończone i wadliwe.

Tak wynika z raportu likwidatora złożonego w australijskiej Komisji Papierów Wartościowych i Inwestycji (ASIC) w zeszłym tygodniu w upadłej wiktoriańskiej firmie budowlanej Brurob Nominees Pty Ltd, znanej również jako Langford Jones Homes.

Ta firma zbudowała domy wzdłuż zatoki Melbourne i południowo-wschodnich przedmieść, a także na wybrzeżu Bass Coast, Ale pod koniec czerwca został zlikwidowany z powodu 23 milionów dolarów. Likwidatorzy twierdzą, że jego upadek dotknął 66 domów i ponad 400 pożyczkodawców.

Ostatni raport likwidatora ujawnił, że niektórzy członkowie rodziny Langford-Jones nabyli udziały w nieruchomościach mieszkalnych w latach przed upadkiem firmy.

Wyznaczeni likwidatorzy Richard Stone i Jonathon Colbran z RSM Australia Partners złożyli w piątek raport prawny uzyskany przez news.com.au.

W raporcie stwierdzono, że firma budowlana wycofała środki na sfinansowanie trzech zakupów nieruchomości i pożyczki o łącznej wartości 2,044 mln USD. Według raportu likwidatora kilka innych nieruchomości jest przedmiotem dochodzenia.

Dwie nieruchomości zostały zakupione przez firmę kontrolowaną przez członków rodziny Langford Jones, Bruce i Sam, duet ojca i syna, który w różnych okresach pełnił funkcję menedżerów Langford Jones Homes. Inna firma zarządzana przez Bruce’a pożyczyła pieniądze, które były rejestrowane jako „inwestycja”, a nie pożyczka na rachunkach firmy budowlanej.

W innym przypadku nieruchomość została zakupiona z kredytu korporacyjnego przez firmę i partnera Sama Langford-Jonesa.

Likwidatorzy zażądali spłaty pożyczek, aby zrekompensować wierzycielom, ale Bruce i partner Sama, Sam, twierdzą, że są również winni firmie pieniądze po zainwestowaniu milionów.

Chociaż nie jest niczym niezwykłym, że firmy rodzinne wydają pieniądze na inne firmy rodzinne, likwidatorzy twierdzą, że badają, czy w tej konkretnej firmie doszło do naruszenia obowiązków dyrektorów przez jej obecnego dyrektora Bruce’a i byłego dyrektora Sama.

Likwidatorzy napisali: „Nasza wstępna ocena jest taka, że ​​istnieją przesłanki, że dyrektor i były dyrektor mogli naruszyć art. 180 ustawy o (spółkach)”.

READ  Wartość netto Changpeng Zhao: CEO Binance CZ traci 96 miliardów dolarów majątku

Jedyny obecny dyrektor firmy, Bruce Langford-Jones, powiedział news.com.au, że rodzina wydała 14 milionów dolarów na rozpadający się biznes, w tym wszystkie aktywa osobiste, i że był „zdruzgotany” upadkiem firmy, gdy groziło mu bankructwo.

Skontaktowano się z Bassamem w celu uzyskania komentarza.

Z kont firmowych wynika, że ​​z Langford Jones Homes do podmiotu znanego jako BRSP przekazano ponad 1 milion dolarów.

Według raportu likwidatora BRSP jest kontrolowane przez Bruce’a Langford-Jonesa i jego syna Sama.

„Pożyczka do spłaty przez BRSP została po raz pierwszy odnotowana w 2018 roku i od tego czasu jej saldo uległo zmianie” – czytamy w raporcie.

Część pieniędzy została przekazana na własność nieruchomości na wschodnich przedmieściach Melbourne w Brighton, gdzie działka została podzielona na dwie oddzielne nieruchomości i sprzedana.

Kilku członków rodziny Langford-Jones i firma kupiło za te pieniądze kolejną nieruchomość w Brighton.

Wszystkie trzy nieruchomości były częściowo własnością Andrew Lee Langford Jones, Nicole Marie Langford Jones, Sam Langford Jones i BRSP.

Zanim firma została zlikwidowana, księgi rachunkowe firmy wykazywały niespłaconą pożyczkę w wysokości 257.021,40 USD.

Likwidatorzy złożyli wniosek o zwrot 257 000 USD.

„Nie otrzymaliśmy oficjalnej odpowiedzi na naszą prośbę, ale poinformowaliśmy członków zarządu, że BRSP nie ma wystarczających środków na spłatę pożyczki” – powiedzieli.

Czy wiesz więcej, czy masz podobną historię? Kontynuuj rozmowę | [email protected]

Jednak inna nieruchomość w Brighton została wykupiona w grudniu 2017 r., A likwidatorzy domagają się teraz 1,7 miliona dolarów zwrotu.

Nieruchomość została wspólnie zakupiona za 2,17 miliona dolarów przez Langford Jones Homes i kobietę o imieniu Sian Elizabeth O’Farrell.

„Rozumiemy, że pani O’Farrell jest partnerem Sama Langford-Jonesa” – napisali likwidatorzy.

Posiadłość została podzielona na części, z których jedną przekazano Langford Jones Homes, a drugą panią O’Farrell.

Majątek pani O’Farrell został sprzedany przed wyznaczeniem likwidatorów za 2,67 miliona dolarów niepowiązanej stronie. Rozliczenie nastąpiło 2 września br.

„Wydaliśmy również pani O’Farrell nakaz zainwestowania 1 701 854,39 dolarów”, napisali likwidatorzy.

Raport zauważa, że ​​Langford Jones Homes nie wierzy, że pani O’Farrell jest winna firmie jakiekolwiek pieniądze, a jeśli to zrobi, powinna otrzymać rekompensatę za kwoty, które rodzina Langford-Jones zapłaciła firmie. Pani O’Farrell ma żądać 800 000 dolarów długu od Langford Jones Homes.

READ  Doświadczenia Polski w demokracji nieliberalnej

Badano również inną pożyczkę od spółki powiązanej.

Pożyczka w wysokości 87 564,82 USD została przekazana podmiotowi o nazwie Flip. Likwidatorzy zauważyli: „Flip jest spółką kontrolowaną przez Bruce’a Langford-Jonesa”.

Dodali: „Pożyczka do spłaty przez Flip została zaksięgowana na kontach zarządu w lipcu 2021 roku jako inwestycja w Flip, a nie jako pożyczka.”

Po raz kolejny wniosek o zwrot kosztów został zgłoszony.

News.com.au skontaktowało się z Samem Langford-Jonesem i próbowało skontaktować się ze swoją partnerką, Sian Elizabeth O’Farrell, w celu uzyskania komentarza.

Kilka innych nieruchomości w Inverloch, nadmorskim miasteczku na wybrzeżu Bass Coast, jest również przedmiotem badań.

News.com.au rozmawiał z wykonawcą, który pracował przy domu w Inverloch.

Wykonawca, Brody*, prowadzi małą firmę z trzema innymi pracownikami i twierdzi, że jest winien 150 000 dolarów od Langford Jones Homes po wydaniu własnych pieniędzy na zakup materiałów.

„Tak naprawdę nie mam żadnych pieniędzy, muszę pożyczyć pieniądze od mojego ojca”, 49-latek powiedział news.com.au.

To były jego całkowite oszczędności życiowe i kontynuował pracę nad projektami Langford Jones Homes w nadziei, że w końcu otrzyma zapłatę.

Ale w końcu to wystarczyło.

Powiedział: „Budujesz go (dom) za moje pieniądze”. – I to była ostatnia kropla.

Wkrótce potem przestał dla nich pracować, ale powiedział, że jeszcze nie wyzdrowiał.

Likwidatorzy badają kilka nieruchomości Inverloch po wielu żądaniach wierzycieli.

Likwidatorzy napisali: „Wierzyciele kontaktowali się również z naszym biurem i zgłaszali zapytania dotyczące założenia spółki i postępowania z wieloma nieruchomościami w Inverloch w stanie Wiktoria”.

„Nasze dochodzenia w sprawie tych nieruchomości i stosunków firmy z nimi trwają, a wierzyciele będą informowani o wszystkich istotnych wydarzeniach”.

Likwidatorzy twierdzą, że Langford Jones Homes wydaje się być niewypłacalne od „przynajmniej” od zeszłego roku.

Firma upadła z wielu powodów, w tym z powodu pandemii Covid-19 na łańcuchy dostaw, cyberataku, który wymazał 2 miliony dolarów z bilansu, postępowania sądowego z niezadowolonym klientem, który kosztował 825 000 dolarów i niewystarczający kapitał obrotowy. do raportu.

READ  Firma Custom Sneaker Co. rzekomo oszukała klientów butami wartymi 300 dolarów, które nigdy nie dotarły

Likwidatorzy nadal badają przypadki naruszenia obowiązków dyrektora.

Napisali, że „transakcje z podmiotami powiązanymi nie są rzadkością w kontekście firm rodzinnych”.

„Jednak gdy przedsiębiorstwo upada, należy rozważyć, czy takie transakcje są właściwe w danych okolicznościach i, co ważniejsze, czy wierzyciele i spółka ponieśli jakąkolwiek szkodę w wyniku transakcji między spółką a podmiotami powiązanymi”.

Nadal trwają dochodzenia, czy doszło do nieważnych transakcji – to znaczy, kiedy środki zostały przekazane podmiotowi powiązanemu podczas upadłości firmy – lub czy zabranie środków na własne cele było szkodliwe dla firmy.

News.com.au rozmawiało wcześniej z kilkoma dotkniętymi problemami właścicielami domów i pracownikami, w tym z Donną Taylor, listonoszką z Phillip Island na południe od Melbourne, która twierdzi, że prawdopodobnie po całej gehennie wyjęła z kieszeni 180 000 dolarów.

53-letnia Taylor podpisała kontrakt z Langford Jones w 2020 roku i ma oponę dopiero półtora roku po jej budowie za 365 000 dolarów.

Spowodowało to 155 000 USD płatności okresowych, zanim Langford Jones Homes zbankrutowało.

Teraz ambitna właścicielka domu obawia się, że jej konstrukcja będzie musiała zostać całkowicie zburzona, ponieważ była wystawiona na cztery miesiące podczas ulewnego deszczu, a część drewna stała się czarna.

Niestety, Victoria Insurance for Local Buildings płaci tylko do 20 procent ceny kontraktu budowlanego.

„Ubezpieczenie budowy pokryje mnie tylko za 70 000 dolarów” – powiedział Taylor.

„Mam już wycenę budowniczego (i mam) 180 000 $ z mojej kieszeni.

„Miałem 210.000 dolarów na ukończenie domu. Teraz kosztuje około 460 000 dolarów.”

David Drummond i jego żona, po sześćdziesiątce, powiedzieli, że są „rozbici” i że zamknięcie firmy „byłoby dla nas ogromną stratą finansową”.

„Będziemy sprzedawać i iść dalej i nie kontynuować budowy z nikim innym. To również zrujnowało nasze plany przejścia na emeryturę drogą morską” – powiedział news.com.au.

*Imię i nazwisko niejawne ze względu na ochronę prywatności

[email protected]