Przecław News

Informacje o Polsce. Wybierz tematy, o których chcesz dowiedzieć się więcej w Wiadomościach Przecławia.

Marina celebruje swoje hiszpańskie pochodzenie poprzez taniec.  Teraz gra w dużym filmie

Marina celebruje swoje hiszpańskie pochodzenie poprzez taniec. Teraz gra w dużym filmie

Marina Tamayo zasłynęła jako tancerka i choreografka w australijskim konkurencyjnym przemyśle artystycznym. Ale jej ostatnie osiągnięcie było punktem kulminacyjnym jej kariery.
Tańczy flamenco w filmie fabularnym Carmen. Reimaginuje francuską operę o tym samym tytule.
„Flamenco to moja historia kulturowa” — mówi 56-latek. „To czysta opowieść, a film nie stawia granic, dając mi całkowitą swobodę tworzenia”.

„To była życiowa szansa i jestem za nią bardzo wdzięczny”.

Kobieta z Sydney gra matkę Carmen, Zillę. źródło: dostarczone / Zdjęcie autorstwa Bena Kinga/Target

Kobieta z Sydney gra matkę Carmen, Zillę, w nowym filmie, który wyreżyserował francuski tancerz i choreograf Benjamin Millepied. Nakręcony latem w odległej Nowej Południowej Walii, podczas epidemii.

„Kręcenie na Broken Hill było absolutnie fantastyczne” — mówi Rosemary Blight, producentka filmu w Goalpost Pictures.

„To było najbardziej niezwykłe miejsce, z ogromnymi krajobrazami i pięknymi czerwonymi skałami”.

Historia kręci się wokół Carmen, młodej kobiety, która jest zmuszona do ucieczki z domu na meksykańskiej pustyni po brutalnym morderstwie jej matki, Zilli, która jest również potężną i tajemniczą kobietą.
„Byłem w stanie wcielić się w tę postać, ponieważ czerpałem z siły i odporności mojej matki” — mówi Tamayo.

„Nie potrafiła mówić po angielsku, kiedy po raz pierwszy przyjechała z Hiszpanii w latach pięćdziesiątych XX wieku jako nauczycielka i tancerka hiszpańskiego ludu”.

(od lewej) Marina Tamayo, jej brat i matka stoją w środku.  Jej brat obejmuje obie kobiety w ramionach.

Marina Tamayo ze swoim bratem Paulem Phillipsem i matką Mariną. źródło: dostarczone / Marina Tamayo

Nowe życie rodziny Tamayo w Australii rozpoczęło się na obrzeżach Adelajdy, nad brzegiem rzeki Torrens. Jako młoda dziewczyna Tamayo nauczyła się tańczyć jako sposób na ucieczkę od codzienności.

„Teren wokół naszego domu był zacofany, jak bagnisty teren. I tam właśnie trafiali wszyscy imigranci” – mówi.

„Europejczycy uznali, że to grunty orne, więc Włosi, Grecy, Polacy i Hiszpanie zbudowali sady i grządki warzywne, a my dalej tam utrzymywaliśmy.

„A moja mama chroniła mnie i walczyła o mnie, a teraz ja walczę o moje córki. I ta siła staje się tańcem twojego życia, pokazującym, że zrobiłbyś wszystko dla ludzi, których kochasz”.

Po powrocie do rodzinnego domu w Granadzie w południowej Hiszpanii Tamayo opanowała później flamenco, trenując z Romami.

Uważa się, że flamenco przybyło do Hiszpanii wieki temu wraz z cygańską imigracją z Indii. Od tego czasu ewoluował, obejmując wpływy bliskowschodnie, a nawet celtyckie.

„Flamenco jest mieszanką wielu kultur i dlatego jest tak międzynarodowe” – mówi Tamayo.
Uczenie się od [the Roma]zrozumiałem filozofię stojącą za tym, dlaczego tańczą i opowiadają historie.

„Jako przesiedleńcy dali wyraz swojej absolutnej odporności. Byli bezdomni, walczyli o swoje prawa”.

Trzy tancerki w studio.  Dwie osoby w czerwonych sukienkach flamenco stoją w pobliżu lustra.  Jedna z nich stoi przed nimi i ma na sobie czarną sukienkę do flamenco.

Marina Tamayo prowadzi zajęcia taneczne w Sydney. źródło: Wiadomości SBS / Sandra Fullon

Tamayo wychowuje dwie nastoletnie córki w Sydney i zarabia na życie nauczaniem i występami flamenco.

Inspirację czerpie z odporności swojej matki Mariny, która zmarła tragicznie na raka na krótko przed premierą filmu.

„W hospicjum w Adelajdzie opowiedziałem jej o filmie, a ona poprosiła, żebym jej go pokazał. Obiecała mi, że zrobię to następnego ranka, mając nadzieję, że potrwa to jeszcze jeden dzień” — mówi Tamayo.

„Ale to nie zadziałało”.
Tamayo wciąż znajduje sposób, by podzielić się swoją największą dumą z mamą.
„Pielęgniarki geriatryczne powiedziały, że kiedy ludzie przechodzą (z życia na śmierć), nadal mogą słyszeć. Więc ustawiłem laptopa i odtworzyłem scenę otwierającą film. I rozmawiałem z nią przez to”.

„Mam nadzieję, że to słyszałeś” — mówi z oczami pełnymi łez.

Dwie kobiety uśmiechające się do selfie

Marina Tamayo z matką na krótko przed śmiercią. źródło: dostarczone / Marina Tamayo

Wniesienie tej pasji do występu opiekuńczej matki Carmen, Zilli, było życiową szansą na karierę, jednak Tamayo mówi, że prawie się nie wydarzyła.

„Podczas pandemii COVID-19 wszystkie moje pokazy i zajęcia zostały odwołane. Pewnego dnia, kiedy czyściłem folder ze spamem, zobaczyłem nagłówek „Przesłuchania Carmen” i pomyślałem: „Cóż, zaraz, czy to prawda?” A może to spam? „
– Mimo to wykonałem telefon.
Dziedzictwo i doświadczenie Tamayo wyjątkowo kwalifikowało ją do tego projektu, wspomina Blight.

„Jednym z najwspanialszych momentów w moim życiu było wejście Tamayo do sali przesłuchań. Nie znałam jej, ale po prostu stała tam z taką prawdą i szczerością” — mówi.

dyrektor Beniamin [Millepied] „Tańcz bez muzyki”, powiedziała, „i to był jeden z tych pięknych momentów, kiedy patrzysz, jak kobieta tańczy, rozumiejąc, co flamenco oznacza dla kobiet na całym świecie”.
Tamayo uczy flamenco uczniów w każdym wieku i o różnych umiejętnościach poprzez swoją firmę Flamenco Australia, prowadząc zajęcia w szkołach i studiach w północnym Sydney.
Studentka Keren Carter mówi, że taniec flamenco sprawia jej przyjemność.
„Po prostu to kocham i czuję się potężny, kiedy tańczę flamenco” – mówi 63-latek.

„Naprawdę dobrze się bawię, a kostiumy są świetne. Poza tym to piękny taniec o starożytnych korzeniach”.

Tamayo ma nadzieję, że film zwróci uwagę na rozpaczliwą sytuację milionów przesiedleńców na całym świecie.

„Otwórz swój umysł, aby zobaczyć coś innego i nauczyć się czegoś innego” – mówi.

„Historia migracji i uchodźców jest wszędzie taka sama i ma wszystkie znamiona walki i tragedii”.