Przecław News

Informacje o Polsce. Wybierz tematy, o których chcesz dowiedzieć się więcej w Wiadomościach Przecławia.

Miejsca pracy w Australii prawdopodobnie zostaną zastąpione technologią sztucznej inteligencji

Miejsca pracy w Australii prawdopodobnie zostaną zastąpione technologią sztucznej inteligencji

Czołowi eksperci ujawnili, które zawody prawdopodobnie staną się przestarzałe dzięki szybkiemu rozprzestrzenianiu się coraz bardziej wyrafinowanej technologii sztucznej inteligencji.

W zeszłym tygodniu portal news.com.au poinformował, że duża sieć fast foodów w USA zastąpiła swój personel w samochodach systemem rozpoznawania głosu z wykorzystaniem sztucznej inteligencji, a zamówienia przyjmują teraz maszyny, a nie ludzie.

Eksperci z Australii stwierdzili, że tego typu technologia może zostać wdrożona tutaj w ciągu roku i ostrzegli, że poważne zakłócenia w sektorze usług gastronomicznych będą dopiero początkiem zmian, które mają nadejść w wielu branżach.

Z analizy przeprowadzonej przez giganta konsultingowego McKinsey wynika, że ​​automatyzacja oparta na sztucznej inteligencji, w połączeniu ze starzeniem się społeczeństwa kraju i przejściem na cel zerowej emisji netto, będzie miało ogromny wpływ.

W niedawnym raporcie ostrzegł, że do 2030 r. 1,3 miliona australijskich pracowników może być zmuszonych do zmiany obecnego miejsca pracy na nowe.

Odpowiada to około dziewięciu procentom całkowitej siły roboczej w kraju.

Według prognoz McKinsey zawody, które najbardziej ucierpią, to pomoc biurowa, obsługa klienta, sprzedaż i usługi gastronomiczne.

Badania przeprowadzone przez firmę Pearson zajmującą się technologią miejsca pracy i dostawcę rozwiązań AI ServiceNow ostrzegają, że będzie to miało znaczący wpływ na wszelkie stanowiska wymagające wielu technicznych i powtarzalnych obowiązków.

Oczekuje się również, że łączna liczba zwolnień w ciągu najbliższych kilku lat wyniesie 1,3 miliona.

Około jedna czwarta miejsc pracy w samym sektorze handlu detalicznego mogłaby zostać zastąpiona przez sztuczną inteligencję, co badanie Pearsona określiło jako „przesunięcie sejsmiczne”.

Szacuje się również, że do 2027 r. około 46% stanowisk w bankowości, 28% stanowisk księgowych i 36% stanowisk związanych z księgowością finansową mogłoby zostać zautomatyzowanych.

Neosha Shafiabadi, profesor nadzwyczajny na Wydziale Nauki i Technologii Uniwersytetu Karola Darwina oraz ekspert w dziedzinie uczenia maszynowego, inteligentnego modelowania i projektowania systemów, zbadała branże i role najbardziej zagrożone.

Niektóre z nich w nadchodzących latach staną w obliczu poważnych niepokojów i oczekuje się, że tempo zmian w niektórych obszarach będzie szybkie.

Wózki administracyjne poruszają się szybko

Ogólnie rzecz biorąc, oprogramowanie i technologia sztucznej inteligencji są w niektórych firmach stosunkowo tanie i łatwe do wdrożenia, a te firmy będą jednymi z pierwszych, które odczują utratę miejsc pracy.

Profesor Shafiabadi powiedziała: „Zawody, które wymagają od ludzi wykonywania wcześniej istniejących instrukcji i które nie wymagają wiele ani żadnych umiejętności analitycznego myślenia, zostaną dotknięte stosunkowo szybko”.

READ  Rynki wschodzące – Waluty odzyskują spokój, ale zmierzają do cotygodniowych strat

„Mówię o stanowiskach biurowych lub sekretarskich oraz na przykład o stanowiskach w administracji”.

W zeszłorocznym raporcie na temat zmian na rynku pracy Światowe Forum Ekonomiczne przewidywało, że do 2027 r. na świecie będzie o 26 milionów mniej stanowisk pracy dla pracowników umysłowych.

Raport Światowego Forum Ekonomicznego ostrzegł, że stanowiska nadzorujące wprowadzanie danych, podstawową księgowość, księgowość i płace, sprzedaż biletów, kasjer i sekretariat wykonawczy zostaną wyeliminowane.

Profesor Shafiabadi zgodziła się z tym i stwierdziła, że ​​po zidentyfikowaniu sześciu najbardziej bezbronnych ról w Australii stwierdziła, że ​​wszystkie należą do domeny menedżerskiej.

Pracownicy call center byli na szczycie listy, powiedziała.

„Zadania związane z tego typu pracą mogą być powielane przez system komputerowy AI, więc zostaną zastąpione” – powiedziała.

Zagrożone są także osoby pracujące jako sekretarki i tłumacze języków obcych, dysponujące zaawansowanymi technologiami, które mogą powielać wiele z tych zawodów.

Nawet sekretarki pracujące w służbie zdrowia, takie jak recepcjonistka w przychodni lekarskiej, można „stosunkowo łatwo zastąpić”.

„Pracę księgowego można również stosunkowo szybko zastąpić, ponieważ przepływ informacji można przechwytywać za pomocą systemów oprogramowania” – stwierdziła. „Przynajmniej liczba stanowisk wymaganych na tym stanowisku prawdopodobnie się zmniejszy”.

Powiedziała, że ​​Australijczycy, których praca wymaga wprowadzania pewnego rodzaju danych do systemu komputerowego, powinni przygotować się na każdą nieuchronną awarię.

Jak pokazano na filmie, który w zeszłym tygodniu stał się wirusowy, osoby przyjmujące zamówienia w sieciach restauracji w Australii mogą stosunkowo szybko stać się przestarzałe, ponieważ obecna technologia okazała się niezwykle skuteczna.

Branża finansowa jest gotowa na zakłócenia

Jeden z pierwszych systemów sztucznej inteligencji zaprojektowanych przez profesora Shafiabadiego był przeznaczony dla banku w celu przeprowadzania audytów finansowych.

Zauważyła, że ​​od tego czasu technologie przeszły długą drogę, większość „logiki” audytu można zakodować w oprogramowaniu, a wiele podstawowych zadań można zautomatyzować.

Inną rolą, która mogłaby zautomatyzować część zadań, jest księgowość, która może nie całkowicie zastąpić ludzi na tych stanowiskach, ale może usprawnić przepływ pracy i spowodować zmniejszenie liczby potrzebnych stanowisk pracy.

To samo dotyczy analityków finansowych, gdzie logikę podejmowania decyzji prawdopodobnie można odtworzyć za pomocą technologii – dodała.

READ  V4 może zostać zwycięzcą post-pandemicznego „Nowego Porządku Świata”

Problem dotyczy dużej liczby Australijczyków

Chociaż w wyniku masowego przyjęcia sztucznej inteligencji powstaną nowe miejsca pracy związane z technologią, nie będzie wystarczającej liczby ofert pracy, aby zrekompensować utracone miejsca pracy.

Na przykład badanie Pearson sugeruje, że wprowadzenie sztucznej inteligencji mogłoby utworzyć około 80 000 stanowisk pracy w sektorze technologii w sektorze detalicznym, ale prawdopodobnie będzie to miało wpływ na około 250 000 stanowisk pracy.

Ponadto przyjęcie sztucznej inteligencji może uprościć stanowiska, przejmując obowiązki w takich zawodach, jak administrator systemów, inżynierowie ds. komunikacji i technicy sprzętu, jak wykazały badania Pearson.

Konsekwencje są tak poważne, że profesor Shafiabadi stwierdziła, że ​​rodzice małych dzieci powinni zacząć myśleć o przyszłości, która ich czeka.

„Jeśli masz dziecko w wieku około siedmiu lat, zacząłbym myśleć o konsekwencjach tych zmian, aby pomóc mu w podjęciu decyzji, jaką karierę może wybrać. Chcesz zastanowić się, czy będzie to możliwe w przyszłości.

„Jeśli pozwolimy technologii przejąć kontrolę nad karierą zawodową, wiele osób straci pracę, co będzie miało konsekwencje gospodarcze, które zmienią nasze społeczeństwo”.

Potężna funkcjonalność

Ogólnie rzecz biorąc, każda praca wymagająca pracy fizycznej prawdopodobnie przez pewien czas pozwoli uniknąć poważnych przestojów, ponieważ jej zastąpienie będzie wymagało zaawansowanych i kosztownych rozwiązań robotycznych.

Wśród nich są stanowiska ręczne w górnictwie – największym przemyśle w kraju.

„Weź koparkę” – powiedział profesor Shafiabadi. „Ponieważ ten zestaw umiejętności wymaga sprzętu, jego wymiana wymagałaby zbudowania inteligentnego robota i mogłaby być kosztowna”.

Podobnie prawdopodobieństwo wymiany wielu stanowisk pracy w sektorze budowlanym, od malarzy po pracowników budowlanych i kierowników budowy, jest mniejsze.

„Rzeczywistość jest taka, że ​​koszt zatrudnienia na stanowisku takim jak pracownik budowlany na całym świecie w porównaniu z produkcją i utrzymaniem robota wykonującego to samo zadanie oznacza, że ​​jest mało prawdopodobne, aby tego typu stanowisko zostało wkrótce zastąpione”.

Wraz z ryzykiem pojawia się szansa

Raport na temat przyszłości pracy portalu profesjonalnego LinkedIn ujawnił wzrost liczby ogłoszeń o pracę wymagających wiedzy z zakresu sztucznej inteligencji.

„Firmy chcą zatrudniać specjalistów posiadających umiejętności sztucznej inteligencji na stanowiskach technicznych i nietechnicznych” – czytamy w raporcie.

READ  Firma przeprowadzkowa Affordable Movers Brisbane została oskarżona o przetrzymywanie mebli ludzi jako zakładników

Ustalono, że pięć największych branż poszukujących kandydatów do pracy z doświadczeniem w zakresie sztucznej inteligencji to usługi profesjonalne, usługi administracyjne i wspierające, administracja rządowa, produkcja i handel detaliczny.

W raporcie zauważono, że od grudnia 2022 r. rośnie zapotrzebowanie na umiejętności związane z sztuczną inteligencją na stanowiskach technicznych, takich jak analityk danych i inżynier oprogramowania.

Jednak firmy coraz częściej chcą zatrudniać specjalistów posiadających wiedzę z zakresu sztucznej inteligencji również na stanowiskach nietechnicznych, takich jak sprzedaż i łańcuch dostaw.

„Rozprzestrzenianie się talentów i umiejętności związanych ze sztuczną inteligencją w gospodarkach światowych będzie nadal rosło, w miarę jak coraz więcej firm będzie wykorzystywać sztuczną inteligencję w swoich przepływach pracy” – powiedziała.

„Chociaż wiele stanowisk związanych ze sztuczną inteligencją wymaga umiejętności związanych ze sztuczną inteligencją, takich jak uczenie maszynowe, głębokie uczenie się i struktury danych, większość tych ról wymaga połączenia umiejętności związanych ze sztuczną inteligencją i umiejętności niezwiązanych ze sztuczną inteligencją (umiejętności ludzkie i cyfrowe). umiejętności organizacyjne.

Wydaje się więc, że cechy ludzkie są nadal przydatne w większości gałęzi przemysłu.

Ogromne skutki globalne

W styczniu Międzynarodowy Fundusz Walutowy opublikował raport, w którym prognozuje, że wprowadzenie sztucznej inteligencji będzie miało wpływ na 40% wszystkich miejsc pracy na świecie.

Jednak w gospodarkach rozwiniętych, takich jak Australia, Międzynarodowy Fundusz Walutowy ostrzegł, że odsetek ten może osiągnąć 60%.

„Historycznie rzecz biorąc, automatyzacja i technologie informacyjne zwykle wpływały na rutynowe zadania, ale jedną z rzeczy, która wyróżnia sztuczną inteligencję, jest jej zdolność do wpływania na stanowiska wymagające wysokich kwalifikacji” – powiedziała Kristalina Georgieva, dyrektor wykonawcza Międzynarodowego Funduszu Walutowego.

„Jesteśmy o krok od rewolucji technologicznej, która może pobudzić produktywność, pobudzić globalny wzrost i zwiększyć dochody na całym świecie.

„Może jednak wyprzeć miejsca pracy i pogłębić nierówności”.

Raport MFW ujawnił, że w skali najbardziej i najmniej przygotowanych krajów Australia znalazła się mniej więcej pośrodku.

W zeszłym roku, w podobnie ponurej prognozie, gigant finansowy Goldman Sachs wywołał zamieszanie, publikując raport, w którym przewidywał, że na całym świecie z powodu automatyzacji sztucznej inteligencji utraconych zostanie 300 milionów miejsc pracy.