Przecław News

Informacje o Polsce. Wybierz tematy, o których chcesz dowiedzieć się więcej w Wiadomościach Przecławia.

Najnowsza umowa Elona Muska na Twitterze

Najnowsza umowa Elona Muska na Twitterze

Prawnik Elona Muska opublikował list grożący wykolejeniem ogromnej transakcji — a wszystko sprowadza się do fałszywych botów.

Elon Musk zagroził, że zrezygnuje ze swojej wartej 44 miliardy dolarów (60,9 miliarda dolarów australijskiej) umowy kupna Twittera.

Najbogatszy człowiek na świecie oskarżył giganta mediów społecznościowych o „opieranie się i niweczenie” jego prawa do posiadania informacji o fałszywych kontach, co, jak powiedział, było kluczem do ogromnej transakcji.

Musk, lat 50, powiedział, że umowa o przejęciu Twittera została „tymczasowo wstrzymana”, po tym, jak poprosił platformę społecznościową o wskazanie, ile ma kont botów lub spamu.

Twierdził, że aż połowa z 229 milionów użytkowników Twittera może być fałszywa. Twitter szacuje tę liczbę na pięć procent.

„Musk ma prawo do poszukiwania, a Twitter jest zobowiązany do dostarczania informacji i danych między innymi do„ wszelkich uzasadnionych celów handlowych w związku z zakończeniem transakcji ””, ten ostatni od doradcy CEO SpaceX do głównego działu prawnego Twittera. – czyta oficer Vijaya Jade.

Musk uważa, że ​​Twitter wyraźnie odmawia wypełnienia swoich zobowiązań wynikających z umowy o fuzji, co rodzi dalsze podejrzenia, że ​​firma zataja żądane dane z obawy o to, co ujawni analiza tych danych przeprowadzona przez Muska.

„Jako potencjalny właściciel Twittera, Musk wyraźnie ma dostęp do danych wymaganych do przygotowania się do przeniesienia działalności Twittera na jego własność oraz do ułatwienia finansowania jego transakcji. Aby móc to robić, musi mieć pełne i dokładne zrozumienie rdzenia modelu biznesowego Twittera – jego aktywnej bazy użytkowników”.

„W każdym razie Musk nie jest zobowiązany do wyjaśniania powodów żądania danych ani do poddania się nowym warunkom, które firma próbowała narzucić na jego umowne prawo do żądanych danych”.

W liście dodano, że Musk zastrzega sobie prawo do „wypowiedzenia” umowy.

READ  Telstra mówi, że „wyjście z sieci” jest ogromne, aby osiągnąć cel 100% energii odnawialnej | Telstra

Miliarder może zostać narażony na opłatę w wysokości 1 miliarda dolarów za zerwanie umowy, jeśli wycofa się z umowy.

Nie jest jasne, dlaczego Musk chciałby znać liczbę fałszywych użytkowników Twittera, ale może próbować obniżyć cenę platformy mediów społecznościowych, pokazując, że ma mniej prawdziwych subskrybentów.

17 maja napisał na Twitterze, że umowa „nie może iść naprzód”, dopóki nie zostanie ujawniona prawdziwa liczba kont spamowych.

Dyrektor generalny Twittera, Parag Agrawal, powiedział w maju, że Twitter wyjaśnił, w jaki sposób działa w celu ograniczenia liczby fałszywych kont.

„Tydzień temu podzieliliśmy się z Elonem przeglądem procesu oceny i nie możemy się doczekać kontynuacji rozmowy z nim iz wami wszystkimi” – powiedział wtedy pan Agrawal.

Agrawal, który pełnił funkcję dyrektora generalnego Twittera od czasu rezygnacji Jacka Dorseya w listopadzie ubiegłego roku, dodał, że spamerzy są „wyrafinowani i trudni do złapania”.

Dyrektor generalny Twittera dodał, że jest przekonany, że tylko 5 procent kont było fałszywych i że losowo próbkowano tysiące kont.

Pan Musk w odpowiedzi umieścił kod kupy na Twitterze.

W kolejnym tweecie Musk dodał: „Więc skąd reklamodawcy wiedzą, co dostają za swoje pieniądze? Ma to fundamentalne znaczenie dla kondycji finansowej Twittera”.

Przeczytaj powiązane tematy:Elona Muska