Przecław News

Informacje o Polsce. Wybierz tematy, o których chcesz dowiedzieć się więcej w Wiadomościach Przecławia.

Organ wykonawczy UE bada, czy Polska, Węgry powinny dostać pieniądze z UE Przez Reuters

2/2
© Reutera. Flagi Unii Europejskiej powiewają przed siedzibą Komisji Europejskiej w Brukseli, Belgia, 2 października 2019 r. (Reuters) / Yves Hermann / File Photo

2/2

Jan Strupczewski

BRUKSELA (Reuters) – Komisja Europejska wszczęła długo oczekiwane dochodzenie w sprawie tego, czy Polska i Węgry będą nadal otrzymywać miliardy euro z budżetu Unii Europejskiej z powodu korupcji i problemów z praworządnością.

Dokumenty Komisji z soboty pokazały, że w piątek do Warszawy i Budapesztu wysłano listy z prośbą o wyjaśnienia od rządów na mocy niedawnego prawa UE, które pozwala na zawieszenie funduszy UE, jeśli istnieje prawdopodobieństwo wystąpienia błędu w ich wydatkach.

Ustawa została przyjęta w grudniu ubiegłego roku, ale Komisja, obrońca praw UE, zwleka z jej egzekwowaniem, pomimo nacisków ze strony Parlamentu Europejskiego, który pozwał Komisję w zeszłym miesiącu za brak działań.

W ramach innego procesu prawnego Komisja wstrzymała już miliardy dotacji dla Polski i Węgier z unijnego funduszu naprawczego, powołując się na te same obawy dotyczące praworządności i korupcji.

Listy wysłane w piątek to dopiero pierwszy krok w długim procesie, ale mogą narazić kraje na dziesiątki miliardów euro w gotówce z Unii Europejskiej w ciągu najbliższych siedmiu lat.

Oba kraje mają dwa miesiące na odpowiedź na wiadomości.

Jeśli Komisja uzna, że ​​pieniądze UE nie są bezpieczne w Polsce i na Węgrzech, nadal będziesz potrzebować orzeczenia Sądu Najwyższego UE, zanim będziesz mógł podjąć działania.

Oba kraje zakwestionowały ustawę w marcu i chociaż niewiążąca opinia Prokuratora Generalnego Sądu UE spodziewana jest na początku grudnia, pełne orzeczenie może nastąpić dopiero w pierwszym kwartale 2022 r.

Polska i Węgry od lat są przedmiotem oficjalnego unijnego śledztwa podważającego niezależność sądów, organizacji pozarządowych i mediów.

konkretne obawy

Stosunki Warszawy z Unią Europejską pogorszyły się po tym, jak polski Trybunał Konstytucyjny, zdominowany przez rządzącą partię nacjonalistyczną i eurosceptyków, orzekł w październiku, że elementy prawa unijnego są niezgodne z polską konstytucją.

READ  Lina indonezyjska G-20 - Akademia

Polski sąd stwierdził również w lipcu, że Polska nie musi przestrzegać środków tymczasowych nałożonych przez Sąd Najwyższy UE w polskich sprawach sądowych.

„Te dwa orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego mogą prowadzić do naruszeń zasad praworządności[…]w zakresie prawidłowego stosowania prawa związkowego w Polsce, a tym samym zagrażać stosowaniu federalnej i wtórnej Ustawy Zasadniczej” W liście Komisji do Polski widziany przez Reuters czytamy, że „odpowiednie ustawodawstwo chroni interesy finansowe Unii Europejskiej.

W liście wymieniono również obawy dotyczące bezstronności polskich prokuratorów, ponieważ służbę prowadzi aktywny polityk partii rządzącej, będący jednocześnie Ministrem Sprawiedliwości i Prokuratorem Generalnym.

Kolejnym problemem jest niezawisłość sędziów powoływanych przez kolegium zdominowane przez kandydatów z partii rządzącej, a także nowy system dyscyplinarny dla sędziów, który jest sprzeczny z traktatami UE, zgodnie z orzeczeniem Sądu Najwyższego UE.

W piśmie skierowanym do Polski stwierdzono, że takie sprawy „mogą mieć wpływ na skuteczność i bezstronność postępowań sądowych w sprawach dotyczących nieprawidłowości w zarządzaniu funduszami unijnymi”.

List do Węgier, powołując się na obawy o niezawisłość sędziów, skupił się głównie na nieprawidłowościach w wydatkowaniu środków unijnych w ramach zamówień publicznych.

Obawy wynikają z raportów Urzędu Unii Europejskiej ds. Zwalczania Nadużyć Finansowych, z których wynika, że ​​prawie połowa wszystkich przetargów publicznych na Węgrzech kończy się jednym przetargiem.

Podczas swojej dekady sprawowania władzy węgierski premier Viktor Orban został oskarżony o wykorzystywanie miliardów euro z funduszy państwowych i unijnych do wspierania lojalnej elity biznesowej, w skład której wchodzą członkowie rodziny i bliscy przyjaciele.

W lipcowym raporcie na temat rządów prawa na Węgrzech komisja zwróciła uwagę na utrzymujące się niedociągnięcia w finansowaniu węgierskich partii politycznych oraz niebezpieczeństwa związane z nepotyzmem i nepotyzmem w administracji publicznej wysokiego szczebla.

W piśmie skierowanym do Węgier stwierdzono, że „zidentyfikowane niedociągnięcia i niedociągnięcia mogą stanowić poważne ryzyko, że właściwe zarządzanie finansami budżetu Unii lub ochrona interesów finansowych Unii w przyszłości będą nadal zagrożone”.

READ  Prawie 100 osób zachorowało na szpinak „halucynogenny”, jak przypomina, uderzyło w czwarty supermarket i stan