Przecław News

Informacje o Polsce. Wybierz tematy, o których chcesz dowiedzieć się więcej w Wiadomościach Przecławia.

Osoba zajmująca się bagażem Qantas mówi „nie ma nas wystarczająco dużo, aby dostać się do wszystkich toreb” |  Kantas

Osoba zajmująca się bagażem Qantas mówi „nie ma nas wystarczająco dużo, aby dostać się do wszystkich toreb” | Kantas

Średnio jedna na 10 sztuk bagażu jest zagubiona lub niezaładowana Kantas Loty krajowe codziennie na lotnisku w Sydney, według bagażowego, który pracuje dla firmy, której przewoźnik zlecił pracę.

Guardian Australia może osobno ujawnić, że Swissport – jedna z głównych firm, które Qantas wynajął do świadczenia usług obsługi bagażu – sama musiała podpisać umowę z dwoma oddzielnymi firmami rekrutacyjnymi, aby znaleźć pracowników na zmiany, które Qantas zlecił obsadzić.

W obliczu powszechnych niedoborów personelu w obsłudze naziemnej i liniach lotniczych, gdy nękany sektor zmaga się z odrodzeniem popytu na podróże sprzed pandemii, wskaźnik utraty pracowników rośnie wśród nowych pracowników, którzy zmagają się z chaotyczną scenerią i złymi warunkami – a Swissport oferuje teraz premię w wysokości 50 USD dziennie dla osób zajmujących się bagażem na lotnisku Sydney po prostu uczestniczy w ich zmianach przez resztę roku.

Podczas gdy globalni i lokalni przewoźnicy od dawna polegali na zewnętrznych wykonawcach w zakresie świadczenia usług obsługi naziemnej z dala od swoich hubów, dominacja Qantas i taniej linii lotniczej Jetstar w Australii oznacza niedawny wzrost zagubionego bagażu i pojawienie się jej jako firmy. Linia lotnicza z gorszą wydajnością i odwołaniem na czas W maju był głównym czynnikiem przyczyniającym się do chaotycznych scen na australijskich lotniskach w tym roku.

Qantas boryka się z brakami w obsłudze bagażu od czasu decyzji z 2020 r. o outsourcingu około 1700 miejsc pracy. To była decyzja Został uznany za nielegalny Częściowo z nastrojów antyzwiązkowych, linia lotnicza próbuje teraz Zakwestionuj to ustalenie w Sądzie Najwyższym.

W wywiadzie dla Guardian Australia, handlarz bagażu Swissport w Sydney – który poprosił o anonimowość z obawy przed zemstą – wyraził obawy, że osoby ładujące i transportujące bagaże do iz lotów Qantas i Jetstar są przepracowane, niedopłacone i nie mogą poradzić sobie z podwyżką. W bagażu w ostatnich miesiącach wzrosła liczba podróży krajowych.

READ  Szef ANZ, Shane Elliott, mówi, że „mniej ludzi pakuje się w kłopoty”

Pracownik powiedział, że spośród około 100 wózków, czyli wózków, które każdego dnia przewożą od 30 do 40 sztuk bagażu do iz samolotów Qantas na krajowym lotnisku w Sydney, „w dzisiejszych czasach jest około 10 wózków dziennie, które nie t” zrób to na „.

Powiedzieli, że podczas ostatnich wakacji szkolnych kierownicy biur z Qantas i Swissport zakasali rękawy i pomogli przenieść bagaże wraz z pracownikami obsługi, ale „wciąż było nas za mało, żeby dotrzeć do wszystkich toreb”.

Zapisz się, aby codziennie rano otrzymywać najgorętsze wiadomości z Guardian Australia

W ostatnich miesiącach Swissport zakontraktował firmy rekrutacyjne Star Aviation i Workfast – ta ostatnia nie jest przeznaczona wyłącznie dla lotnictwa – aby wypełnić niedobór swoich zespołów pracujących w operacjach Qantas i Jetstar. Szkolenie i operacje różnią się w zależności od linii lotniczej, a typ samolotu określa sposób załadunku bagażu.

Pracownik Swissport, który rozmawiał z Guardianem, powiedział, że około 25% jego kolegów każdego dnia pochodzi z firm rekrutacyjnych, z których wielu nie ma specjalnego przeszkolenia. W rezultacie, powiedział, niektórzy szli na łatwiznę lub wykonywali mniej dokładną pracę.

„Wielu z nas denerwuje się nimi, ponieważ nie robią podstawowych rzeczy prawidłowo. Czasami po prostu się poruszają, ale nie skanują toreb, co jest konieczne, ponieważ może to oznaczać, że nie znamy rozkładu masy w samolot lub jeśli torba dotarła.

„Wyrzucili również torby podręczne po przylocie, dlatego torby nie trafiają na loty z pasażerami” – powiedzieli.

Pracownik powiedział, że ubytek personelu stał się jeszcze większym problemem, ponieważ środowisko lotniska stało się bardziej ruchliwe i bardziej wymagające, i powiedział, że wielu z tych, którzy dołączyli do Swissport po jego dołączeniu, jak również w kolejnych miesiącach, wyjechało do pracy zarówno w różnych branżach, jak i jak również z liniami lotniczymi i innymi liniami lotniczymi na lotnisku w Sydney, że płacisz więcej niż płacisz Swissport.

Powiedzieli, że chociaż pracownicy nie narzekali na tymczasową premię w wysokości 50 dolarów dziennie za przyjście do pracy, nadal byli sfrustrowani warunkami. „Swissport nie oferuje nic poza stałymi podwyżkami płac”.

Ponadto w miejscach pracy Swissport reklamuje się w miastach takich jak Brisbane, a także w firmie Nowi pracownicy muszą spędzić pierwszy miesiąc na lotnisku w Sydney – Określany jako „doskonała okazja do poznania Sydney” – gdzie płaci się również za zakwaterowanie w hotelu.

w Targi pracy na lotnisku w SydneySwissport zatrudnia na umowy w niepełnym wymiarze godzin, ale w ramach tych umów oferuje pracownikom pełne godziny pracy w cenie 23,41 USD za godzinę.

Pracownik powiedział, że niedawne relacje o dużych wydatkach Qantas na nowe samoloty dalekiego zasięgu na bezpośrednie loty do Europy rozzłościły zmęczonych pracowników, a pracownicy Swissport coraz częściej mówią o organizowaniu związków. „Nie mogę powiedzieć, jak frustrujące jest oglądanie Alana Joyce’a w telewizji, gdy pracujemy nad tymi lśniącymi, nowymi lotami”.

Pracownik wyraził również zaniepokojenie, że podczas niedawnej pracowitej zmiany, gdy współpracownik został ranny, zarówno przełożony, jak i kierownik byli zajęci pomaganiem w innych czynnościach, a bez przedstawiciela BHP na miejscu nie było nikogo, kto mógłby zgłosić uraz do.

„Powiedziałbym wszystkim, nie sprawdzaj teraz swoich bagaży, gdy podróżujesz z Qantas, a nawet lepiej, jeśli możesz tego uniknąć, w ogóle nie podróżuj Qantas” – powiedział pracownik.

Szybka porada

Jak otrzymywać najnowsze wiadomości od Guardian Australia

Wyświetlacze

Zdjęcie: Tim Robberts/Stone RF

Dziękujemy za twoją opinię.

Niedobory i odpływy kadrowe stają się coraz większym problemem dla operatorów obsługi naziemnej i linii lotniczych, które są od nich zależne. Źródło branżowe poinformowało Guardian Australia, że ​​w ostatnich tygodniach jedna firma zatrudniła 20 nowych pracowników w poniedziałek o 9 rano na australijskim lotnisku. Do godziny 16 tego dnia ośmiu z nich zrezygnowało, a do piątku tego tygodnia pozostało tylko siedmiu z 20 pracowników.

„Faceci, którzy przychodzą do tych ról, krzyczą na nich, zarabiają kiepsko, a teraz mówią „wiesz co, chłopcze, idę do pracy w kawiarni, bo zarabiam tyle samo lub więcej niż ja zrobić tutaj i nie mam presji.

A ci, którzy zostali zwolnieni podczas pandemii, mówią, że nie chcą wracać do przemysłu, który z dnia na dzień ich zamknął. „Mamy ogromną pustkę wiedzy” – mówi źródło.

Michael Caine ze Związku Pracowników Transportu rozmawia z mediami na lotnisku w Sydney w kwietniu
Michael Caine ze Związku Pracowników Transportu rozmawia z mediami na lotnisku w Sydney w kwietniu. Zdjęcie: Bianca De Marchi/AAP

The Transport Związek zawodowy od dawna krytykował decyzję Qantas o outsourcingu iz powodzeniem zakwestionował ją w sądzie federalnym. Sekretarz krajowy ZRT Michael Caine powiedział, że Swissport „nie ma innego wyboru, jak tylko utrzymywać niskie płace, ponieważ presja Qantas na kontrakty nie jest ani trwała, ani bezpieczna”.

„Nic dziwnego, że Swissport nie może rekrutować ani zatrzymywać pracowników. Swissport woli płacić pracownikom dodatkowe 50 USD dziennie za przybycie do pracy, sprowadzać pracowników międzystanowych i zlecać firmom takim jak Star Aviation, niż płacić odpowiednie wynagrodzenia. „

„Zaopatrzenie pozostaje wyzwaniem dla całej branży lotniczej”, a dostawcy usług obsługi naziemnej „znacznie się poprawili od szczytu wakacyjnego w kwietniu”, powiedział The Guardian rzecznik Qantas.

„Chociaż wiele pozostaje do zrobienia, aby poprawić nasze wyniki operacyjne, wskaźnik niewłaściwej obsługi bagażu poprawił się w ostatnich miesiącach” – powiedział rzecznik firmy.

Rzecznik Swissport powiedział, że firma współpracuje z Qantas w różnym stopniu od dziesięcioleci, ponieważ „skala naszej działalności oznacza, że ​​możemy zapewnić opłacalną, bezpieczną i niezawodną usługę”.

„Szybkie ożywienie popytu na podróże wywarło presję na dostępność zasobów w całym sektorze lotniczym, zarówno tutaj w Australii, jak i na całym świecie”.