Przecław News

Informacje o Polsce. Wybierz tematy, o których chcesz dowiedzieć się więcej w Wiadomościach Przecławia.

Pamięci Jana Nowaka-Jeziorańskiego – Ambasada i Konsulat USA w Polsce

Jan Nowak-Jizoransky z wizytą w Ambasadzie USA w Warszawie w 2002 roku.

pełniący obowiązki chargé d’affairs ur. Bex Alio to opowieść Ambasadora Brzezińskiego o niezwykłym życiu i niezwykłej spuściźnie zmarłego siedemnaście lat temu Jana Novaka Jeziorańskiego.

p.o. chargé d’affairs ur. Pecz Alio: Dobrze, że ambasador Brzeziński rozpoczyna dziś swoją podróż ze Stanów Zjednoczonych do Polski. Jego podróż zbiega się z rocznicą śmierci Jana Nowaka-Jeziorańskiego „Kurier z Warszawy” i pamiętam niesamowicie wzruszającą historię, którą ze mną opowiedział, dotyczącą ważnej roli, jaką Jan Nowak-Jeziorański odegrał w jego życiu. Chcę się teraz z tobą podzielić

Ambasador Marek Brzeziński: Miałem szczęście nazwać Jana Novaka ojcem adopcyjnym. Przeprowadził się w okolice Waszyngtonu, kiedy mój ojciec był doradcą ds. bezpieczeństwa narodowego prezydenta Cartera. Podczas gdy mój zmarły ojciec był głęboko zaangażowany we wszystkie swoje dzieci, kiedy służył w Białym Domu, miał mniej czasu na „zabawy”. Tu wkracza Jan Novak. Pamiętam długie wyprawy z Janem Novakiem na Blue Ridge i długie rozmowy, jakie ze mną prowadził o szkole, sporcie, życiu, Polsce i jego osobistej historii. Był niezwykle hojny w swoim czasie, pomimo intensywnych wymagań zawodowych, które kierowały polską rozgłośnią Radia Wolna Europa. Miał pozytywny i optymistyczny pogląd na życie, które było zaraźliwe i które sprawiało, że przechodził przez najciemniejsze i najzimniejsze czasy. W mojej pamięci jest jeszcze jedna z opowieści, które opowiedział mi o swojej służbie kurierskiej w czasie II wojny światowej: niosąc listy na Zachód z okupowanej przez hitlerowców Polski, w środku mroźnej polskiej zimy, przemycał się kraju, zakopując się w ładunku węgla w hałaśliwym pociągu na zachód. Ponieważ na pokładzie pociągu towarowego znajdowali się nazistowscy żołnierze, a pociąg był rutynowo przeszukiwany, przez wiele dni leżał zakopany pod zimnymi skałami węglowymi, praktycznie umierając od mrozu i zamarzając, gdy pociąg dotarł na zachód. Kiedy zapytałem go, jak przeżył na Ziemi, powiedział, że wie, że jego misja jest ważna, że ​​robi to w celu zachowania ojczyzny i że to wystarczy, by go zmotywować. Nigdy tego nie zapomniałem.

READ  William C. kciuk | Wiadomości, sport, praca

Miałem szczęście, że zostałem przez niego zaproszony, kiedy w Białym Domu został odznaczony Prezydenckim Medalem Wolności od prezydenta Clintona, stając obok gigantycznych amerykańskich ikon, takich jak Rosa Parks i Sam Walton. Nie mógłbym być bardziej dumny z bycia tam. Ale tym, co uderzyło mnie tego dnia bardziej niż cokolwiek innego, bardziej niż spotkanie z prezydentem Clintonem i oglądanie ceremonii medalowej, było to: Jan Novak powiedział, że nie może zostać na przyjęciu w Białym Domu po ceremonii wręczenia medali, aby nawiązać kontakt z celebrytami, senatorami i dygnitarzy, którzy tam byli. Jean Nowak musiał natychmiast wrócić do swojej ślepej uliczki w Annandale w Wirginii. czemu? Ponieważ dzieciaki z jego sąsiedztwa postanowiły urządzić przyjęcie z okazji jego medalu im. Jana Novaka. Jean Nowak nie chciał się z nimi spóźnić. I idź… Jan Nowak zmarł bez dzieci i słyszałem, jak ludzie mówili, że będzie wspaniałym ojcem. W rzeczywistości ten gigantyczny mężczyzna miał dzieci, całe sąsiedztwo, i nie zapomniał ich w swoim największym dniu.

Jestem niesamowicie zaszczycony poznaniem tego giganta człowieka, ponieważ nauczyłem się od niego. Kurier z Warszawy będzie dla mnie atrakcją North Star, gdy wykonuję swoje zadanie dla Prezydenta Bidena w Warszawie.