Przecław News

Informacje o Polsce. Wybierz tematy, o których chcesz dowiedzieć się więcej w Wiadomościach Przecławia.

Po raz pierwszy w historii człowiek powoduje wymieranie ryb morskich

Po raz pierwszy w historii człowiek powoduje wymieranie ryb morskich

Napisane przez Chrisa Snellgrove'a | opublikowany

Jeśli chodzi o nasze społeczeństwo przemysłowe, największymi przegranymi są zawsze stworzenia na całym świecie, które cierpią i umierają w wyniku działalności człowieka. To niefortunne, że takie cierpienie i śmierć stały się tak powszechne, ale zespół Java Stingarees przeszedł niedawno do historii na tym froncie w najgorszy możliwy sposób.

Płaszczka jawajska oficjalnie wyginęła w wyniku działalności człowieka, a jedna czwarta ryb słodkowodnych jest obecnie zagrożona i zagrożona wyginięciem.

Kiedy Międzynarodowa Unia Ochrony Przyrody opublikowała najnowszą aktualizację swojej Czerwonej Listy Gatunków Zagrożonych, znalazła się w niej ponura wiadomość: płaszczka jawajska wyginęła, co czyni ją pierwszą rybą morską zagrożoną wyginięciem w wyniku działalności człowieka.

Chociaż są to pierwsze ryby zagrożone wyginięciem w wyniku działalności człowieka, nie będą ostatnimi. Niestety, prawdopodobnie wkrótce będą mieli towarzystwo. 25% gatunków ryb słodkowodnych jest zagrożonych wyginięciem, a 20% z nich jest bezpośrednio dotkniętych zmianą klimatu.

Aby lepiej zrozumieć, jak duża część planety jest zagrożona, musisz najpierw zrozumieć, o ilu stworzeniach mówimy.

Prawdopodobnie najbardziej rozczarowującą rzeczą w przypadku tak wielu ryb zagrożonych wyginięciem jest to, że jest to wynik, który został tak dokładnie przewidziany dawno temu.

Na przykład łatwo jest pomyśleć, że jest tylko określona liczba ryb słodkowodnych, ponieważ stanowią one tylko jeden procent obecnych siedlisk wodnych. Ale te ryby słodkowodne stanowią ponad 50 procent znanych gatunków ryb na całej planecie. Ponieważ wiele z tych ryb jest zagrożonych wyginięciem, usunięcie choćby jednej z nich ma poważny wpływ na różnorodność biologiczną planety, a także na większy ekosystem.

Jeśli nie rozumiesz, jak ściśle wszystko jest ze sobą powiązane, łatwo jest pomyśleć, że wyginięcie płaszczek Java lub jakiegokolwiek innego gatunku tak naprawdę nie wpływa na ciebie w żaden znaczący sposób. Jednak miliony ludzi na całej planecie są zależne od rybołówstwa i… Miliardy Więcej zależy od ekosystemów słodkowodnych tych zagrożonych zwierząt.

READ  Huragan Ian zmierza na północ do Karoliny po zabiciu co najmniej 10 osób na Florydzie

Wiele ryb jest zagrożonych, a wyginięcie czegoś takiego jak łosoś atlantycki (kolejny zagrożony gatunek) może mieć katastrofalny wpływ zarówno na ekosystem, jak i gospodarkę.

Okolice Plutona
Rosnące temperatury oceanów zagrażają większej liczbie gatunków wodnych

Prawdopodobnie najbardziej rozczarowującą rzeczą w przypadku wielu ryb zagrożonych wyginięciem jest to, że taki wynik został tak dokładnie przewidziany dawno temu. Poprzednie badania wykazały, że jeśli nie zrobimy czegoś w związku ze zmianami klimatycznymi, ocieplenie naszych oceanów może doprowadzić do wyginięcia na skalę porównywalną do tego, co doprowadziło do wyginięcia dinozaurów do 2100 r. Może się to wydawać odległą perspektywą, ale obecny poziom masy pokazuje wymieranie ryb na całym świecie Jesteśmy na dobrej drodze do nieodwracalnego zniszczenia planety.

Chociaż są to pierwsze ryby zagrożone wyginięciem w wyniku działalności człowieka, nie będą ostatnimi.

Zachowanie nadziei może być trudne, wiedząc, ile ryb grozi wyginięcie w wyniku działalności człowieka, ale wciąż istnieje nadzieja, że ​​uda nam się odwrócić sytuację. Na przykład Unia Europejska rozważała wdrożenie ustawy o przywracaniu przyrody i przywrócenie prawie 26 000 mil rzek, aby umożliwić rozwój łososia i innych ryb.

Podobne ustawodawstwo w Ameryce i na całym świecie mogłoby nam pomóc w walce ze zniszczeniami powodowanymi przez zmiany klimatyczne i stworzyć lepszy świat dla naszych dzieci i wnuków.

W przeciwnym razie rozważ alternatywę: moglibyśmy zmierzać w stronę przyszłości ograniczonych zasobów, w której bogaci ludzie, tacy jak Mark Zuckerberg, odkryją, jak bezpieczne są naprawdę ich skrytki na dzień zagłady.