Przecław News

Informacje o Polsce. Wybierz tematy, o których chcesz dowiedzieć się więcej w Wiadomościach Przecławia.

Polska zgłosiła mniej prób przekroczenia granicy z Białorusią

WARSZAWA/BIALISTOK, Polska (Reuters) – Liczba migrantów próbujących przedostać się do Polski z Białorusi ponownie spadła w piątek po widocznej zmianie podejścia Mińska, która może pomóc złagodzić kryzys, który przerodził się w poważną konfrontację między Wschodem a Zachodem. .

Polscy strażnicy graniczni poinformowali na Twitterze, że w piątek doszło do 195 prób przekroczenia granicy, w porównaniu z 250 w czwartek i 501 dzień wcześniej, chociaż Warszawa ostrzegała, że ​​kryzys migracyjny jeszcze się nie skończył.

Europa oskarża Białoruś o transport lotniczy tysięcy ludzi z Bliskiego Wschodu i zmuszanie ich do przedostania się do Unii Europejskiej, co jest sprzeczne z prezydentem Białorusi Aleksandrem Łukaszenką od czasu spornych wyborów w zeszłym roku.

Białoruś, która zaprzecza podnoszeniu kryzysu, w czwartek oczyściła obóz migrantów w pobliżu granicy i zaczęła wysyłać część ludzi z powrotem do Iraku, ale Polska powiedziała w piątek, że Mińsk nadal przewozi setki migrantów do Iraku https://reut.rs/3CujCCI. granica.

„Wczoraj… było kilka prób przekroczenia granicy siłą. Największa grupa liczy około 200 obcokrajowców, a reszta to dziesiątki osób. Cudzoziemcy byli agresywni – rzucali kamieniami i petardami, używali gazu łzawiącego” – granica powiedzieli strażnicy. Na Twitterze w sobotę.

Polska policja poinformowała, że ​​podczas jednej z prób przejścia w piątek w pobliżu wsi Starzyna białoruscy żołnierze rzucali kamieniami w polskich pograniczników, policjantów i żołnierzy, uszkadzając radiowozy.

Choć liczba prób przekroczenia granicy spadła, polscy urzędnicy powiedzieli, że spodziewają się większych napięć.

„Nie, ten kryzys polityczny jeszcze się nie skończył. Białoruś wciąż jest zainteresowana eskalacją i kontynuowaniem operacji przeciwko Polsce” – napisał na Twitterze rzecznik polskich służb bezpieczeństwa Stanisław Zarin.

Rzecznik polskiego rządu poinformował w sobotę, że premier Polski Mateusz Morawiecki odwiedzi w niedzielę Litwę, Łotwę i Estonię w celu omówienia kryzysu.

„Jechac do Polski”

Migranci przebywający w tak zwanym „bezpiecznym miejscu” prowadzonym przez lokalnych mieszkańców po polskiej stronie granicy powiedzieli agencji Reuters, że nawet po likwidacji obozu białoruskie siły bezpieczeństwa nadal popychają ich do przekroczenia granicy. Udało się w czwartek wieczorem.

READ  Kryzys uchodźczy uderza w polskie miasta w świetle wojny ogarniającej Ukrainę | wieści wojenne między Rosją a Ukrainą

Pewien syryjski migrant powiedział: „Przeszliśmy przez lasy, oni (siły białoruskie) codziennie nam mówili »Jedź do Polski« i nie mogliśmy przejść, więc próbowali nas zmusić do przejścia”.

„Było bardzo zmęczone i zimne, bez jedzenia, bez wody, bez ciepła czy czegokolwiek. Przyjechałem szukać spokojnego kraju, po prostu chcę żyć” – dodał.

(Sprawozdania Anny Lodarchak-Simczuk i Sergeya Krazy; Dodatkowe raporty Yara Abi Nader; Pisanie Anny Lodarchak-Simczuk i Anny Cooper; Redakcja Davida Clarka i Russella)