Przecław News

Informacje o Polsce. Wybierz tematy, o których chcesz dowiedzieć się więcej w Wiadomościach Przecławia.

Przygodowy program pianisty Adama Gulki, ale twardy akcent a

Fort Worth – Pianista Adam Gulka ma za sobą historię w Fort Worth. Po wzięciu udziału w letnim programie pianistycznym TCU/Cliburn Institute w 2000 roku, mieszkaniec Houston wrócił do Texas Christian University, aby studiować u nieżyjącego już Jose Feghali. Pracował dodatkowo z nieżyjącym już Leonem Fleischerem w Peabody Institute w Baltimore.

Teraz z aktywną karierą muzyczną, Golka powrócił w sobotni wieczór do miejsca, które zostało przemianowane na Międzynarodową Akademię i Festiwal PianoTexas. W Ed Landreth Hall TCU zaprezentował innowacyjny program, od Beethovena po całkowicie nową kompozycję.

Beethoven Do widzenia Sonata i Less B High School zarezerwowały program. W XIX wieku, kiedy fortepiany były tak zaawansowane technologicznie jak dzisiejsze smartfony, każdy z tych kompozytorów doprowadził współczesne instrumenty muzyczne do granic ekspresji. Trudno sobie wyobrazić późniejsze prace nad programem – sensacyjną II Sonatę z 1953 roku polskiej kompozytorki Graziny Pasiewicz i Intermezzo z 1984 roku rosyjskiego Nikołaja Kapustina – bez masowych rozszerzeń Liszta w zakresie technik i faktur fortepianowych.

Golka zagrał wszystkie sonety Beethovena w serii w kościele św. Tomasza w Nowym Jorku. Wyraźnie utożsamiany ze sztywnością strukturalną Do widzenia, ze szczególnie granitowym podejściem do części pierwszej.

Ale pewna twardość w dotyku — a więc i ton — była namacalna, nawet w niektórych cichszych fragmentach. Miało to okazać się problematyczne w Liszt.

Kapustin nr 7 w op. 40 koncertów, mieszanka wpływów jazzowych i klasycznych. Jest trochę miękkiego buta, trochę ragtime, z gadającymi trójkami i rytmicznymi akordami rozsianymi nad toczącymi się liniami basu. Staje się bardziej żywy, a potem trochę przygnębiony i niechlujny.

Włożył sprytną magię w kompozycyjne wyrafinowanie i zasłużył sobie na przynoszący efekt występ. Podobnie Gulka Powiązane badanie, z bardziej rozmownymi postaciami, przez które pojawia się melodia.

Żyjąca w latach 1909-1969 Bacewicz była także wytrawną pianistką (i skrzypaczką), która dokonała prawykonania II Sonaty. W trzech ruchach, głównie w tradycyjnej sekwencji szybko-wolno-szybko, została skomponowana, gdy okropności II wojny światowej trwały w Polsce.

READ  Reżyser dramatu imigracyjnego potępiony przez przywódców prawicy w związku z premierą filmu w Polsce

W trudniejszym grzmocie słychać wpływy Prokofiewa i Bartoka, ale z nowym stopniem dysharmonii; Harmoniczne niejasności gdzie indziej odnoszą się do byłego polskiego kompozytora Karela Simanowskiego, a nawet Scribina. Zwolnione tempo otwiera się w niemal satieowskiej prostocie.

Kawałek wymagał kultowego kroju, a Gulka dostarczyła towar. Jednak mniej ofensywne podejście zostało potwierdzone przez punktację Christiana Zimmermanna.

Mimo to tutejsze ataki były niczym w porównaniu z poobijaną fortecą Golka w Liszt. Tak, Liszt czasami przywołuje najwspanialsze dźwięki, ale nie wyobrażam sobie, żeby chciał mieć jedne z najbrzydszych dźwięków, jakie kiedykolwiek słyszałem z fortepianu. Były cichsze klipy, ale często ten męski mężczyzna Liszt wydawał się bardziej nutami i dźwiękami niż muzyką.

Dzięki misternym przeplataniom i przesunięciom tematów jest to dzieło bardziej wyrafinowane, niż dostarczyła Golka. Była jednak owacja na stojąco.