Przecław News

Informacje o Polsce. Wybierz tematy, o których chcesz dowiedzieć się więcej w Wiadomościach Przecławia.

Tajemnica sprzed 1600 lat odkryta w starożytnych ruinach w Delhi w Indiach

Tajemnica sprzed 1600 lat odkryta w starożytnych ruinach w Delhi w Indiach

Ma 1600 lat. Jest wykonany z kutego żelaza. Stoi wśród ruin starożytnej świątyni. Nie chce rdzewieć.

Pochodzenie wspaniałej żelaznej kolumny wchodzącej w skład kompleksu grobowego Qutb znajdującego się na Liście Światowego Dziedzictwa UNESCO w Delhi w Indiach zaginęło w czasie.

Przez dziesięciolecia pojawiały się różne pomysły.

Dowód na zaginioną prehistoryczną cywilizację?

Dowód na istnienie starożytnej superrasy?

Interwencja zagraniczna?

Odcisk bogów?

Okazuje się, że to po prostu ludzka pomysłowość, której nauczyłem się w „szkole mocnych ciosów”.

Jednak współczesnej nauce zajęło ponad sto lat odkrycie właściwości, które nadają żelazu – materiałowi, który szybko rdzewieje pod wpływem czynników atmosferycznych – jego wyjątkowy charakter.

Nowe badanie połączyło to wszystko w jedną całość Dowody wydobyte z jego struktury Próbuję zrozumieć złożoną chemię działającą pod matową szarą powierzchnią i rzucić nowe światło na sposób jej wytwarzania.

„Słynący ze swojego kunsztu, nieskazitelnej powierzchni i odporności na korozję, filar jest wybitnym pomnikiem ilustrującym niekwestionowany zapis starożytnych indyjskich cudów metalurgii i inżynierii” – napisali naukowcy.

Starożytne pochodzenie

Podróżnik Ibn Battista tak napisał o swojej wizycie w Delhi około 1333 roku: „W centrum meczetu znajduje się zadziwiająca kolumna, z której nikt nie wie, z jakiego metalu jest wykonana”. Niektórzy z ich uczonych powiedzieli mi, że nazywa się on Haft Gush, co oznacza siedem metali i że składa się z tych siedmiu. Część tego trzonka została wypolerowana aż do palca i ta wypolerowana część nadaje olśniewający połysk. Żelazo nie ma na to wpływu.”

Ma około 7,3 m wysokości i 41,6 cm średnicy u podstawy, zwężając się do około 30,5 cm z ozdobną strukturą w szczycie. Jest wykonany z litego kutego żelaza i waży 6,5 tony.

Na przestrzeni wieków był kilkakrotnie przewożony przez Indie jako łup z bitew inwazyjnych.

READ  Chiny twierdzą, że Australia „zapłaci cenę” za bojkot Zimowych Igrzysk Olimpijskich

Jedna ze relacji podaje, że żelazny filar został usunięty przez sułtana Iltutmisha z Delhi po splądrowaniu hinduskiego miasta Madhya Pradesh w 1228 roku.

Inna tradycja mówi, że król hinduskiej dynastii Tomara, Anangapala II, zabrał go jako łup wojenny i przetransportował do Delhi około 1050 roku naszej ery. Ale sama kolumna jest znacznie starsza.

Na jego powierzchni wyryto wiele napisów. Najstarszy z nich – sześciowierszowy werset – napisany jest w starożytnym indyjskim języku Brahmi. Nazywa króla imieniem Chandra.

Czy był to król z dynastii Guptów Chandragupta II Vikramaditya (375–415 ne)?

Czy cesarz Chandragupta Maurya (350–295 p.n.e.)?

Badacze twierdzą, że poetycki styl pisma i forma tekstu sanskryckiego użytego w inskrypcji najprawdopodobniej sięgają epoki króla Guptów.

Inskrypcja opisuje Chandrę, który poświęcił filar jako „Vishnudhvaja” – słup sztandarowy boga Wisznu – i wzniósł go w miejscu zwanym „Vishnupada” (co oznacza „wzgórze ze śladem boga Wisznu”).

Gdzie to było, nadal nie było pewne. Chociaż powszechnie mówi się, że była to jedna ze świątyń jaskiniowych Udayagiri w Madhya Pradesh.

Metalowe cudo

Starożytni kowale w Indiach udoskonalili swoje wyroby żelazne aż o 98 procent. Dokładny sposób, w jaki to zrobili, był ściśle strzeżoną tajemnicą, zazdrośnie chronioną przez kilka społeczności i przekazywaną z pokolenia na pokolenie w tych samych rodzinach.

„Ludność plemienna Odishy produkowała żelazo z lokalnie dostępnych surowców, stosując prymitywne metody przetwarzania datowane na co najmniej 1300–1200 p.n.e., które trwały aż do XIX wieku naszej ery”. Raport dystryktu Odisha czyta.

Nowy krytyczny przegląd właściwości żelaznego trzonu przeprowadzony przez adiunkta Nityanandę Agasthi i profesora Balarama Pani wykazał, że ci kowale wydobywali żelazo z rudy żelaza za pomocą pieców na węgiel drzewny.

Wygenerowana temperatura 1400°C nie była wystarczająco wysoka, aby całkowicie stopić metal. Zamiast tego wyodrębniono ją w postaci „miękkiej gąbczastej masy, którą ubijano, aby uformować pożądane przedmioty”.

READ  Austria wprowadzi zakaz koronawirusa dla nieszczepionych osób w wieku co najmniej 12 lat

Bloki tego gąbczastego żelaza były wielokrotnie mielone i młotkowane, aby oddzielić płynny żużel (zanieczyszczenia metaliczne) i uformować je w szereg kształtów „naleśnikowych”.

„Następnie ułożono podgrzane żelazne naleśniki jeden na drugim i sklejono je ręcznymi młotkami” – czytamy w badaniu.

Analiza mikroskopowa tej kutej struktury żelaza ujawniła niezwykłą zbieżność właściwości skutkującą odpornością na korozję.

Metody pukania nie usuwały żużla równomiernie. W wyniku tego pomiędzy żelazem pozostała mieszanina małych cząstek żużla bogatego w fosfor.

Tworzy to sieć dystrybucyjną przewodników elektrycznych anod i katod i wyzwala szereg reakcji chemicznych.

„Odporność na korozję próbki kolumny z żelaza z Delhi wynika głównie ze sposobu jej wytwarzania, w wyniku którego występuje duża ilość zanieczyszczeń żużlem rozproszonych w trzech wymiarach wokół metalu” – czytamy w badaniu.

„P (fosfor) w FePO4 (fosforan żelaza) utlenia się do fosforanu, który działa jako inhibitor i sprzyja tworzeniu ochronnych warstw tlenkowych zapobiegających korozji.

„Folia ochronna na wale zmniejsza stopień zużycia z 0,395 mm do 0,040 mm rocznie.”