Przecław News

Informacje o Polsce. Wybierz tematy, o których chcesz dowiedzieć się więcej w Wiadomościach Przecławia.

Ukraina pozywa Polskę, Słowację i Węgry w związku z embargiem na zboże: Politico |  Wiadomości o wojnie rosyjsko-ukraińskiej

Ukraina pozywa Polskę, Słowację i Węgry w związku z embargiem na zboże: Politico | Wiadomości o wojnie rosyjsko-ukraińskiej

Polska, Słowacja i Węgry nałożyły sankcje na ukraińskie zboże po protestach lokalnych rolników.

Kijów rozważa pozwanie Polski, Węgier i Słowacji za zakaz importu ukraińskich produktów rolnych. Polityka Poinformowała agencja informacyjna.

W poniedziałek gazeta zacytowała wypowiedź ukraińskiego przedstawiciela handlowego Tarasa Kaczki, który powiedział, że Kijów może również nałożyć na Polskę środki o charakterze wzajemnym, jeśli Warszawa nie zrezygnuje z dodatkowych środków.

„Będziemy zmuszeni wziąć odwet na dodatkowych produktach i zakazać importu owoców i warzyw z Polski” – powiedział.

W maju Unia Europejska nałożyła zakaz na ukraińskie zboże, zezwalając Polsce, Bułgarii, Węgrom, Rumunii i Słowacji na wprowadzenie zakazu krajowej sprzedaży ukraińskiej pszenicy, kukurydzy, nasion rzepaku i słonecznika.

Po wygaśnięciu ograniczenia w zeszłym tygodniu Warszawa, Bratysława i Budapeszt ogłosiły zakazy na ukraińskie zboże, twierdząc, że działają w interesie swoich gospodarek i że posunięcie to ma na celu ochronę rolników.

Wszystkie trzy kraje skarżyły się, że ukraińskie zboże zagraża ich rynkom krajowym.

Kachka stwierdziła, że ​​zakazy są „śmieszne”.

Pracownicy ładują zboże w porcie Ismail na Ukrainie, kwiecień 2023 r [File: Andrew Kravchenko/AP Photo]

„Sądzę, że Węgry składają tutaj polityczne oświadczenie, że chcą zablokować handel z Ukrainą i całkowicie zignorować Brukselę. Dlatego uważam, że jest to bardzo odważny ruch ze strony Budapesztu przeciwko nam obojgu” – powiedział.

Unia Europejska pozwoliła na wygaśnięcie zakazu w piątek po tym, jak Ukraina oświadczyła, że ​​podejmie kroki w celu ograniczenia eksportu do krajów sąsiednich.

Kaczka oświadczył, że jest gotowy „wziąć odpowiedzialność za dopilnowanie, aby eksport z Ukrainy nie wywołał tsunami w sąsiednich krajach”. Wprowadzi także system licencjonowania eksportu zbóż „w czasie rzeczywistym”.

Ukraiński urzędnik wskazał jednak, że decyzja o wprowadzeniu sankcji poza wsparciem UE wzbudziła „ogromne obawy systemowe” i że nie można ufać sojusznikom, że będą przemawiać w imieniu spotkania w Brukseli.

Według Politico Kijów planuje pozywać państwa w WTO, a nie poprzez umowę handlową z UE.

READ  Rocznica Auschwitz to czas, w którym pokój po raz kolejny został zburzony przez wojnę

„Myślę, że cały świat powinien przyjrzeć się temu, jak państwa członkowskie UE zachowują się wobec swoich partnerów handlowych i własnej unii, ponieważ może to mieć wpływ również na inne państwa” – dodał.