Przecław News

Informacje o Polsce. Wybierz tematy, o których chcesz dowiedzieć się więcej w Wiadomościach Przecławia.

Wędrowcy „bardzo zjednoczeni”

Wędrowcy „bardzo zjednoczeni”

Po porażce 7:0 z Melbourne City niecały tydzień temu, Wanderers odbili się w Perth.

A-League: Trener Western Sydney Wanderers Marco Rudan opuścił konferencję prasową po meczu po żenującej porażce swojego zespołu z Melbourne City.

Po upokorzeniu po porażce 7:0 z Melbourne City w środku tygodnia, Wanderers otrząsnęli się po zwycięstwie 2:1 nad Perth Glory na HBF Park w sobotni wieczór.

Rezerwowy Lachlan Brook strzelił zwycięskiego gola w 83. minucie, po tym jak sędzia asystent wideo uchylił decyzję sędziego asystenta o spalonym.

Pierwszy gol Socceroo Brandona Borrello w sezonie A-League dał Western Sydney prowadzenie w 11. minucie, po czym błąd bramkarza Wanderers Lawrence'a Thomasa doprowadził do wyrównania w doliczonym czasie gry pierwszej połowy kapitana Glory Adama Taggarta.

Zespół Glory zmarnował szansę na objęcie prowadzenia w drugiej połowie i musiał zapłacić cenę, gdy Brook strzelił zwycięskiego gola w końcówce meczu.

Zwycięstwo zakończyło passę trzech porażek z rzędu, w tym porażkę w derbach 4:1 z Sydney FC, i przywróciło Wanderers do pierwszej szóstki.

Trener Wanderers Marco Rudan (z prawej) świętuje wraz ze swoimi zawodnikami zwycięską bramkę Lachlana Brooka. Zdjęcie: Paul Kane/Getty Images

Może także zmniejszyć presję na Rudana, który w zeszłym miesiącu został zawieszony za naruszenie krajowego kodeksu postępowania i którego praca jest zagrożona pomimo podpisania zaledwie dwa miesiące temu przedłużenia kontraktu o trzy lata.

„To był trudny miesiąc dla mnie, zawodników i całego klubu piłkarskiego” – Rudan powiedział Network 10 przed sobotnim meczem.

„To nie jest łatwe, szczególnie ostatni wynik (z Melbourne City), ale jako grupa odbyliśmy dobrą rozmowę, zadając kilka poważnych pytań na nasz temat.

„Dobrze, mocno i uważnie przyjrzeliśmy się sobie. Wyznaczyliśmy linię na piasku i jako grupa jesteśmy w tym razem i jesteśmy bardzo podekscytowani”.

Rudan, który nie był głównym bohaterem konferencji prasowej po meczu po żenującej porażce swojej drużyny z Melbourne City, powiedział, że jego sytuacja nie jest „łatwa”.

READ  Wojownicy zbliżają się do doku stanowego Wiadomości, sport, praca

„Nie szukam wymówek” – powiedział.

„Przeprowadzono wiele poszukiwań duszy, dużo komunikacji między mną a ludźmi, którzy są dla mnie mentorami, ludźmi, którzy byli przy mnie od pierwszego dnia, kiedy zacząłem trenować.

„To nie jest łatwa pozycja, ponieważ przewodzisz wielu osobom w klubie piłkarskim.

„Wielcy gracze potrzebują przywództwa i ja też.”