Przecław News

Informacje o Polsce. Wybierz tematy, o których chcesz dowiedzieć się więcej w Wiadomościach Przecławia.

„Witamy” na profesjonalnym pokazie polerowania

„Witamy” na profesjonalnym pokazie polerowania

Pięć „Hello Girls” z „The Hello Girls”… wszystkie dają wspaniałe, przemyślane występy pełne osobowości.

Teatr Muzyczny / „The Hello Girls” według scenariusza Petera i Kary Reichel, w reżyserii Jasona Langleya. W teatrze do 9 września. Zrecenzowany przez Moc Lena.

Zabierając nas z powrotem do roku 1918 i armii amerykańskiej w Europie, Hello Girls opowiada historię grupy operatorek telefonicznych rekrutowanych z domu w Ameryce, aby pomagać w istotnej komunikacji na froncie podczas I wojny światowej.

W tamtych czasach tylko mężczyźni szli na wojnę i minęło wiele lat, zanim zasługi tych kobiet zostały docenione i uhonorowane, co utorowało drogę do równości współczesnych kobiet w siłach zbrojnych.

Skupiając się na pięciu kobietach oraz mizoginii i seksizmie, z którymi się borykały, próbując wykonywać swoją pracę w trudnych okolicznościach, ten bystry i mądry musical jest zarówno zabawny, jak i wzruszający.

Muzyka i teksty Petera Millsa oddają czasy i osobowości w mieszance stylów, od ragtime po folk, a dyrektor muzyczny Alex Yunikowski i jego muzycy podkreślają koloryt tej sprytnej, pełnej niuansów partytury.

Przyciągający wzrok maszt radiowy i przewody telegraficzne, zaprojektowane przez Monique Langford, zapewniają bezpośrednią atmosferę temu przedstawieniu dzięki pełnej wyobraźni reżyserii Jasona Langleya oraz odpowiednio dziwacznej i energetycznej choreografii Amy Orman. Kostiumy, dobrze zaprojektowane przez Sarah Hordern, odwołują się do okresu I wojny światowej, ale są też nowatorskie i zawierają elementy aktualnej mody.

Serial ma silną obsadę, która daje świetne, dogłębne i pełne charakteru występy. Rhianna McCourt jest cudowna w roli Grace Bunker, przywódczyni pięciu dziewcząt. Od początku mocno ugruntowała swoją odpowiedzialną osobowość, a następnie w „Twenty” przerwała występ pokazem emocjonalnych fajerwerków, gdy jej frustracja wypłynęła na powierzchnię.

Pozostałe cztery dziewczyny, Yelaria Rogers, Petronella Van Tienen, Jessie Heath i Kaitlyn Nihill, grają silne, indywidualne postacie i pewnie śpiewają złożone piosenki. Szczególnie zabawne było śpiewanie przez nich piosenki przewodniej „Hello Girls”.

Joel Hutchings doskonale sprawdza się w roli Kapitana Risera, wojskowego, który początkowo niechętnie bierze na siebie odpowiedzialność za kobiety, ale zaczyna zdawać sobie sprawę z ich wkładu. Dał pewny i zwycięski występ „Marching Orders”.

READ  Jak Wielka Brytania straciła koronę autostrady na rzecz Polski

Pozostali mężczyźni w obsadzie — Joel Horwood, David Holley, Jerrod Smith i Kaya Byrne — grają głównie wiele ról, ale z niezwykłą mocą ożywiają każdą ze swoich postaci.

Dzięki genialnemu projektowi oświetlenia Anthony'ego Hateleya i sprytnemu projektowi dźwięku Kyle'a Sheedy'ego cała produkcja miała wysoce profesjonalny charakter, co sprawiło, że było to niezapomniane widowisko.

Komu można zaufać?

W świecie pełnym chaosu i zamieszania nigdy nie było ważniejszego czasu na wspieranie niezależnego dziennikarstwa w Canberze.

Jeśli ufasz naszej pracy w Internecie i chcesz wzmocnić siłę niezależnych głosów, zapraszam do wpłaty drobnej darowizny.

Każdy dolar wsparcia jest inwestowany z powrotem w nasze dziennikarstwo, aby utrzymać silną i wolną witrynę citynews.com.au.

Bądź zwolennikiem

Dziękuję,

Ian Mickle, redaktor