Przecław News

Informacje o Polsce. Wybierz tematy, o których chcesz dowiedzieć się więcej w Wiadomościach Przecławia.

Wywiad: Reżyser filmowy Emmanuel Ruggiero o udokumentowanej przeszłości i zrównoważonej przyszłości przemysłu tekstylnego w Brnie

Wywiad: Reżyser filmowy Emmanuel Ruggiero o udokumentowanej przeszłości i zrównoważonej przyszłości przemysłu tekstylnego w Brnie

Emanuele Ruggiero to włoski filmowiec mieszkający w Brnie od 2013 roku. Jego nowy dokument „Fashion Goes Green”, który Premiery w Kinie Art Wtorekay Opowiada historię słynnego przemysłu tekstylnego Brna, dzięki któremu miasto zyskało przydomek „Morawskiego Manchesteru”. Brno Daily rozmawiał z nim, aby dowiedzieć się więcej o projekcie i jego początkach. Źródło zdjęcia: Emanuele Ruggiero.

Czy możesz nam opowiedzieć o swoim doświadczeniu w przemyśle filmowym?

Zacząłem pracować w branży rozrywkowej, powiedzmy, w 1993 roku. Studiowałem sztuki wizualne na Uniwersytecie Bolońskim. Spędziłem dwa lata zajmując się fotografią, wówczas nazywaną fotografią dokumentalną, obecnie znaną jako fotografia uliczna. W tym samym czasie przez trzy lata pracowałem w szkole filmowej, kiedy jeszcze używaliśmy 16 i 35 mm. Potem zabrałem się do pracy. Przez lata zrobiłem dużo fotografii, wszelkiego rodzaju produkcje. Pracowałem przy dwóch lub trzech różnych filmach, a także pracowałem jako operator przy filmie fabularnym. Następnie od końca 2000 roku przez 12 lat pracowała w ekipie produkcyjnej jednego z najpopularniejszych seriali we Włoszech.

reklamy

W 2013 roku z wielu powodów wraz z żoną przeprowadziliśmy się do Czech i wtedy zacząłem tu pracować jako wolny strzelec. Na początku było trochę ciężko, ale potem było coraz lepiej. Brno to miasto, które pozwala pracować, ale także daje czas na realizację własnych projektów. Więc jakieś osiem lat temu nakręciłem swój pierwszy dokument pt Chisinci, z około 20 różnymi osobami, z którymi przeprowadzono wywiady, wszystkie ekspatrianci. Tak zacząłem tu robić filmy dokumentalne. Niektóre zostały częściowo sfinansowane przez Brno Stride, miasto Brno lub burmistrza. Ostatnio nosił tytuł „Moravsky Manchester Go Green”, ale pomyślałem, że tytuł powinien dać lepsze wyobrażenie o tym, o czym był dokument, więc teraz jest to „Fashion Goes Green”.

Fabryka tkacka w Wilnie w czasach komunistycznych. Źródło: Technické muzeum v Brně.

Film skupia się na historii przemysłu tekstylnego. Jak zainteresowałeś się tym tematem?

Tak więc moja żona Svetlana jest projektantką tekstyliów ekologicznych i odkąd przeprowadziła się do Włoch w 1998 roku, mogła tam rozwijać ten biznes z kilkoma firmami, a także prezentować się na wielu targach i wystawach, aw 2007 roku wymyśliła pomysł na produkcję zrównoważonych tekstyliów, który został pokazany w filmie dokumentalnym. Pojechaliśmy do miejscowości Biella w północno-zachodnich Włoszech, która jest dużym producentem wełny. Poszliśmy do tego wspaniałego muzeum związanego ze słynnym artystą Michelangelo Pistoletto. [BD: Pistoletto founded the “art city” (Cittadelarte – Fondazione Pistoletto) in 1996 in an abandoned textile factory near Biella, as a artistic centre and “laboratory”.] Stworzył ten projekt o nazwie Trzecie Niebo, oparty na teorii, że połączenie nauki i technologii, kultury, sztuki i polityki może przywrócić życie na Ziemi, można przebić się na nowy poziom cywilizacji, i działa z użytkownik. Tekstylia. Więc moja żona była zainspirowana i zaczęła pracować wyłącznie z trwałymi materiałami i tekstyliami.

READ  Polska Wielkanoc od wczoraj

Co to jest połączenie z Brnem?

Otóż ​​na początku w połowie lat 80-tych moja żona miała w Brnie warsztat oparty na technologii tzw. sztuka proteazy, który został opatentowany w latach 60. XX wieku i wywodzi się z przemysłu motoryzacyjnego. Zasadniczo w połowie lat 80. władze czechosłowackie powiedziały artystom, że mamy tę maszynę, możecie jej używać, jako artyści robić, co chcecie, więc zaczęli robić wiele gobelinów z siedzibą we Vlnynie, . już nie istnieje. [BD: Vlnena is a former industrial area to the south-east of Brno city centre, which is now a brownfield site under redevelopment as a business park]. Postanowiłem więc wykorzystać ten patent do robienia nowych rzeczy i zrobiłem to we Włoszech! Wiele razy przyjeżdżaliśmy do Brna tylko po to, żeby skorzystać z tej maszyny, która nadal znajduje się w szkole tekstylnej we Francozki i tylko jedna osoba umie ją obsługiwać. Na przykład, pamiętam, że pewnego razu dom mody Calvin Klein zamawiał materiały, więc wyprodukowaliśmy około 250 jardów tekstyliów na zimowy pokaz mody w Nowym Jorku. Ta maszyna była naprawdę używana do tworzenia przyjaznych dla środowiska/zrównoważonych tekstyliów.

Kiedy przeprowadziliśmy się tu na stałe, stworzyła ten kurs z Beatą Spacilovą o nazwie Brno Sije, który po kilku miesiącach miał ogromny rozkwit, więc zdała sobie sprawę, że może więcej i stworzyła nowy dział projektowania eko-tekstyliów w Szkole Włókienniczej . O bańce ekologicznej projektantów tekstyliów w Brnie wiedziałem w zasadzie od 6 czy 7 lat i nagle zrozumiałem, że muszę coś zrobić, żeby tę historię opowiedzieć, bo trzeba powiedzieć nowym pokoleniom, że jest w nich potencjał zmiany w produkcji tekstyliów oraz w jaki sposób produkcja dżinsów zużywa tony wody. , itp. Chodzi mi o to, że szybka moda jest naprawdę jedną z najbardziej zanieczyszczających branż. Potem, kilka lat temu, odbyła się wielka wystawa 250 lat Morawskiego Manchesteru, na której Svetlana pokazywała, i zacząłem się zastanawiać, jaki jest lepszy sposób na opowiedzenie historii Brna, tekstyliów i opowiedzenie ludziom o zrównoważonym rozwoju? Dlatego postanowiłem zrobić film dokumentalny, skupiający się na tych ludziach, na scenie, a także zajmujący się historią Brna.

Pracownik fabryki w Wilnie. Źródło zdjęcia: Technické muzeum v Brně.

Czyli dokument nie tylko opowiada o historii tekstyliów, ale także o teraźniejszości i przyszłości?

READ  Zdjęcie ujawnia wielkie fiasko Megan

Tak, dokładnie. Mieliśmy możliwość pozyskania dofinansowania z Fundacji Low-Beer, bo bardzo interesuje się tym tematem Daniel Lowbeer, jeden z synów rodziny Low-Beer, a także z Funduszu Czesko-Niemieckiego, bo dokument także mówi o związkach między Manchesterem Morawskim a Saxon Manchesterem, istnieją między nimi bliskie powiązania, np sztuka proteazy Maszyny pochodziły na przykład z Chemnitz. A był to duży rynek w XIX wieku. Ale głównym tematem narracji filmu jest szkoła i dzięki temu możemy wyjaśnić wiele rzeczy.

Ale w końcu staramy się pokazać ludziom, jak ważne jest dokonanie Nowego Ładu w produkcji tekstyliów. Z jakiegoś powodu zacząłem wyobrażać sobie moją żonę pracującą z tymi technikami w 1996 roku, więc być może zawsze leżało mi to w sercu na opowiedzenie tej historii.

Czy możesz nam powiedzieć coś ciekawego, co wyjdzie z filmu, co może zaskoczyć naszych czytelników?

Na przykład historia Low-Beera jest nieco opisana przez Daniela Low-Beera, który jest kolejną częścią narracji dokumentu. Rodzina Low-Beer miała różne fabryki, ale byłem zdumiony, gdy dowiedziałem się, że jedna z największych w Europie przed II wojną światową była ich w Brnencu. Odzyskał majątek 5 lub 6 lat temu. Kiedy tam pójdziesz, jedna część jest całkowicie zniszczona, ale część, która wciąż stoi, stanie się muzeum tekstyliów. W niektórych budynkach Oskar Schindler przetransportował 1200 Żydów z Polski. I powiedziałem: „Naprawdę mówimy o Liście Schindlera?” Ci ludzie naprawdę przenieśli się do tej fabryki włókienniczej, a tam były ogrodzenia, jak w obozie koncentracyjnym. Był jeden budynek, w którym ludzie pracowali, spali i mieszkali, ale w drugim mieszkało blisko 100 esesmanów, aw innym małym budynku pracował Oskar Schindler. Oczywiście film nadal dotyczy tekstyliów, ale w tym przypadku historia była czymś więcej.

Czy łatwo było zrobić film?

[Laughs] Dobre pytanie! No to zacząłem od siebie. Jeśli zacznę liczyć od początku tego materiału, zaczęło się to 4 lub 5 lat temu. Potem, około 2019 roku, przed Covid, kawałki układanki ułożyły się w moim umyśle i pomyślałem sobie, hej, muszę to zrobić. Wtedy udało mi się spotkać i przedstawić ten projekt Galerii Morawskiej, która pomogła nam spotkać się z Funduszem Czesko-Niemieckim, więc są jak nasi współproducenci. Zawsze realizowałem swoje projekty przy ograniczonych zasobach; Kiedy chcę robić to, co robię, nie obchodzi mnie to. Ale było ciężko.

READ  Zdjęcie Gabrielli Demetriades z synem to wszystko

Jakie przesłanie chcesz, aby widzowie wynieśli z tego dokumentu?

Jak powiedziałem, nadszedł nowy świt w dziedzinie zrównoważonego rozwoju, za którym musimy podążać. Dla młodszego pokolenia jest to bardzo ważne i myślę, że ich umysły wciąż się zmieniają, w pozytywny sposób. Młodzi ludzie mają ten sens, wiedzą i czują, że planeta umiera. Chcę powiedzieć, że wszyscy musimy coś zrobić, żeby go uratować. A zrównoważony rozwój w tekstyliach to tylko jedna część, wiesz?

W szkole była uczennica Swietłany, która rozpoczynając naukę w szkole, była w stanie zmienić opinię całej swojej rodziny, siostry, ojca i matki. Zrozumieli znaczenie zrównoważonego rozwoju i zaczęli zmieniać zdanie. Podjęłam decyzję, że nie będę już podążać za szybką modą, a za innymi też. Slow fashion jest bardzo ważny, a to jest przykład tego, jak możemy zmieniać opinie ludzi.

A więc dokument uświadamia zarówno problem, jak i rozwiązanie?

zdecydowanie tak. Oczywiście nie proponuje konkretnych rozwiązań, takich jak: powinniśmy robić takie rzeczy, takie rzeczy. Ale pomysł pochodzi z trzeciego nieba w Pistoleto. Popycha ludzi do zmiany.


https://brnodaily.com/wp-content/uploads/2023/01/SASA5363-final-web-768×512-1.jpeghttps://brnodaily.com/wp-content/uploads/2023/01/SASA5363-final-web-768×512-1-150×100.jpegJacka StevensaMagazyn BDBrno, kultura, historia, wywiad, morawski ManchesterEmanuele Ruggiero to włoski filmowiec mieszkający w Brnie od 2013 roku. Jego nowy film dokumentalny „Fashion Goes Green”, którego premiera odbyła się we wtorek w Kino Art, opowiada o słynnym brneńskim przemyśle tekstylnym, który niegdyś przyniósł miastu przydomek „ Morawskiego Manchesteru”. Rozmawiałem z Brno Daily…