Przecław News

Informacje o Polsce. Wybierz tematy, o których chcesz dowiedzieć się więcej w Wiadomościach Przecławia.

Z badania wynika, że ​​Polska jest największym beneficjentem członkostwa w UE spośród wschodnich państw członkowskich

Z badania wynika, że ​​Polska jest największym beneficjentem członkostwa w UE spośród wschodnich państw członkowskich

Polska jest największym beneficjentem członkostwa w UE spośród wschodnich państw członkowskich, które dołączyły do ​​bloku od 2004 roku, wynika z nowego raportu polskiego Pekow Bank. W tym okresie jego gospodarka również rosła w trzecim najszybszym tempie spośród wszystkich 27 krajów bloku.

Realny PKB Polski – miara produktu gospodarczego skorygowana o zmiany cen – podwoił się w latach 2004–2022. To więcej niż jakikolwiek inny kraj Europy Środkowo-Wschodniej, który dołączył do Unii Europejskiej.

Wśród nich Rumunia odnotowała drugi co do wielkości wzrost na poziomie 80%. Z drugiej strony w krajach sąsiadujących z Polską, na Słowacji, Litwie i w Czechach, odnotowano wzrost odpowiednio o 78%, 74% i 51%. W tym samym okresie PKB całej Unii Europejskiej wzrósł o 27%.

„W całej UE jedynie małe Malta i Irlandia, które wprowadziły preferencyjne podatki dla przedsiębiorstw o ​​zasięgu globalnym, odnotowały w tym okresie szybszy wzrost” – zauważa Picau w swoim raporcie. W latach 2004–2022 PKB Malty wzrósł o prawie 200%, podczas gdy PKB Irlandii wzrósł o 185%.

„Wiele wskaźników wskazuje, że Polska była największym beneficjentem członkostwa w UE spośród wszystkich krajów regionu, które dołączyły do ​​wspólnoty od 2004 roku” – napisano bank.

W swoim raporcie zauważono, że w ciągu ostatnich dwudziestu lat w polskim sektorze informacji korporacyjnej, komunikacji i usług biznesowych odnotował trzykrotny wzrost wartości dodanej, co stanowi odpowiednio czwarty i trzeci najszybszy wzrost w UE.

Tymczasem wartość dodana Polski w sektorze usług finansowych wzrosła 2,9-krotnie, co stanowi drugi najszybszy wzrost w UE, zaś w sektorze produkcji przemysłowej 2,8-krotnie, najszybciej w UE.

READ  2 analitycy giełdy litu dostosowują ASX przez kupno

„Za wyjątkiem wspomnianej Irlandii i najmniejszych gospodarek UE (Luksemburga, Malty i Cypru) Polska od 2004 roku plasuje się w pierwszej trójce w UE pod względem wielkości wzrostu aż w ośmiu dużych sektorach gospodarki ” – czytamy w raporcie. .

Bank stwierdził, że Polska mocniej awansowała w unijnym rankingu eksporterów.

„Wszystkie kraje w [CEE] Region skorzystał na włączeniu się jako dostawca do regionalnych łańcuchów dostaw, jednak Polska była największym beneficjentem procesu transferu europejskiego przemysłu.

Udział Polski w całkowitym eksporcie UE wzrósł o 3,1 punktu procentowego w latach 2004–2022 w porównaniu ze wzrostami o 1,5 i 0,8 punktu procentowego odnotowanymi przez jej południowych sąsiadów, Czechy i Słowację.

Zmiana udziału wybranych krajów członkowskich w całkowitym eksporcie UE27, 2023 w stosunku do 2004 r. (Źródło: 20 lat Polski w Unii Europejskiej z perspektywy biznesu i sektorów gospodarkiBikao Banku

Ekonomiści z Pekowa zauważyli, że członkostwo w UE pozwoliło polskiej gospodarce rozwijać się szybciej niż kraje południowej strefy euro, takie jak Hiszpania.

W 2022 roku Polska wyprzedziła Hiszpanię w unijnym indeksie zamożności gospodarstw domowych. Rok wcześniej wyprzedziła także Portugalię pod względem PKB na mieszkańca, biorąc pod uwagę różnice w poziomie cen pomiędzy krajami (tzw. parytet siły nabywczej, czyli parytet siły nabywczej).

Pekow zwraca jednak uwagę, że choć Polska poczyniła ogromne postępy w ciągu ostatnich dwudziestu lat, nadal pozostaje w tyle w takich kwestiach, jak inwestycje w badania i rozwój – nawet w porównaniu z innymi krajami regionu – szczególnie w sektorach takich jak motoryzacyjny i farmaceutyczny.

READ  Ogłaszamy nowe płatności Covid-19 dla firm

Ponadto w branżach takich jak chemiczna, farmaceutyczna i maszynowa udział Polski w unijnym eksporcie jest niski, a saldo handlu zagranicznego jest ujemne, „ogólnie znacznie większe niż w momencie akcesji”.

Polska pozostaje także jedną z najbardziej energochłonnych i „najbrudniejszych” gospodarek UE. Choć udział technologii bezemisyjnych w wytwarzaniu energii elektrycznej odnotowuje w ostatnich latach silny wzrost, to nadal jest on najniższy w całej Unii Europejskiej.

„Wysoki koszt uprawnień do emisji CO2 oznacza, że ​​wkraczamy w erę drogiej energii (droższej niż średnia w UE) i karania polskich firm za wyższą niż przeciętna emisję” – napisano bank. „Przyspieszenie transformacji energetycznej stało się jednym z naszych priorytetów inwestycyjnych, wpływającym na konkurencyjność przedsiębiorstw”.

Analitycy Picao spodziewają się jednak, że Polska pozostanie w nadchodzących latach jednym z największych odbiorców funduszy unijnych, co potwierdza niedawne uwolnienie 137 miliardów euro (600 miliardów złotych) zamrożonych funduszy unijnych.

W raporcie banku zauważono także, że Polska ma „duży potencjał do zwiększenia naszego udziału w handlu wewnątrzunijnym”, zwłaszcza na takich rynkach, jak Francja, Włochy i Hiszpania.


Notatki z Polski są zarządzane przez niewielki zespół redakcyjny i publikowane przez niezależną organizację non-profit utrzymywaną z datków naszych czytelników. Bez Waszego wsparcia nie moglibyśmy robić tego, co robimy.

Główny autor obrazu: Skeeter Photo/Pexels