Przecław News

Informacje o Polsce. Wybierz tematy, o których chcesz dowiedzieć się więcej w Wiadomościach Przecławia.

Ze względu na klimat Australijczycy muszą ograniczyć zakupy odzieży o 74% – oto trzy sposoby, aby zacząć |  Moda australijska

Ze względu na klimat Australijczycy muszą ograniczyć zakupy odzieży o 74% – oto trzy sposoby, aby zacząć | Moda australijska

To Aby walczyć z globalnym ociepleniem, mieszkańcy bogatych krajów muszą przestać kupować tak dużo odzieży. Według berlińskiego instytutu badawczego Haute eau Call Australijczycy kupują więcej taniej odzieży niż jakikolwiek inny zamożny naród i muszą zmniejszyć swoje płatności. Zużycie ubrań wzrosło o 74%.

Obliczenia te opierają się na założeniu, że globalna emisja gazów cieplarnianych wynosi 4% (nie o tym często się wspomina, ale… niedokładny 10%). Instytut sugeruje kupowanie tylko pięciu nowych sztuk odzieży rocznie, co skłoniło brytyjską redaktorkę i autorkę mody Tiffany Dark do stworzenia wyzwania dotyczącego garderoby zwanego Regułą pięciu.

Darke Challenge pozwala na jeden nowy zakup w sezonie, nie licząc bielizny, skarpetek i bielizny. Dozwolone są niektóre stare przedmioty, takie jak wypożyczanie, naprawy, modyfikacje i pożyczanie od znajomych.

Choć może to być najnowszy ruch w Internecie, mający pomóc ludziom w kontrolowaniu nawyków zakupowych, nie jest to pierwszy. Wyzwania takie jak „Kup nic nowego nowego” czy „Projekt 333” cieszą się od kilku lat dużym zainteresowaniem.

Wszystkie wiążą się z ograniczeniami i frustracjami, ale zwolennicy każdego z nich twierdzą, że korzyści znacznie je przewyższają. Tutaj zwolennicy każdego reżimu dzielą się tym, jak zobowiązania zakupowe pomogły im na nowo odkryć garderobę i rozwinąć własne poczucie stylu.

Zasada pięciu

Kiedy Dark przeczytała raport Hot or Cool Institute, zdała sobie sprawę, że jeśli wierzyła w pomoc światu w osiągnięciu niskiej emisji, to minimalnym jej osobistym obowiązkiem było kupowanie zaledwie pięciu nowych sztuk odzieży rocznie. „Chociaż pięć to trudna liczba, jest to wykonalne” – mówi.

Tiffany Dark odnalazła twórczą radość w naprawianiu, zmienianiu i projektowaniu swojej garderoby

W zeszłym roku była to jej pierwsza próba. Odkryła nieoczekiwane korzyści z ograniczenia zakupów: na przykład twórczą radość z remontu, zmiany i stylizacji swojej istniejącej garderoby. Nastąpiła także ulga w zaprzestaniu zakupów w poszukiwaniu kopniaków i pocieszenia. „Na nowo zakochałam się w swojej garderobie” – mówi.

READ  Gwiazda Grease, Susan Buckner, umiera w wieku 72 lat

„Moja impreza polegająca na wymianie była dla mnie najważniejszym wydarzeniem” już od pierwszego roku studiów, mówi. „Było bardzo fajnie i dzięki temu nauczyłem się wielu nowych rzeczy.”

Chociaż niektóre okresy opisuje jako ciemne, na przykład wakacje w innym klimacie, kiedy wszystkie ubrania w jej torbie wyglądały przygnębiająco, nie wyobraża sobie powrotu do sposobu, w jaki robiła wcześniej zakupy.

Zaleca, aby każdy, kto rozważa wyzwanie, zaczął od przeglądu garderoby, aby podkreślić jedną rzecz, której naprawdę potrzebujesz. Kiedy już to zrobisz, przeprowadź wiele badań, aż znajdziesz idealną sukienkę. Ta opóźniona satysfakcja sprawia, że ​​„jest to świetna zabawa, kiedy w końcu dostaniesz to, co kochasz”.

Kup cokolwiek nowego

Dziennikarka Janet Francis, znana jako Jean Fran, nie kupiła nowego ubrania od 2018 roku. W tym czasie prowadziła wieczorny program i w każdym odcinku nosiła inny strój typu fast-fashion. Spiralna szafa uświadomiła jej, jak wiele jej ledwo noszonych ubrań trafiło na wysypisko śmieci. Ona i jej projektantka postanowiły przez najbliższy rok nie kupować nic nowego. Od tego czasu Francis przestrzega tej zasady, z wyjątkiem tenisówek, bielizny, strojów kąpielowych i sprzętu do ćwiczeń.

„Szkoda, że ​​nie wiedziałam, jakie to będzie zabawne i ekscytujące” – mówi. „Kupowanie używanego sprzętu daje Ci swobodę odnalezienia własnego stylu i pozwala wykazać się kreatywnością”.

Pomiń poprzednią promocję newslettera

Jean Fran w sukience z kołnierzykiem
Jan Fran zaleca, aby nie być dla siebie zbyt surowym, gdy wyruszasz w podróż używanym sprzętem. Fotografia: Danielle Hartley Allen

Jednak rezygnacja z nowego komfortu wymaga więcej niż kilku dostosowań. Kupowanie używanego towaru wymaga cierpliwości. „Nie wszystkie rozmiary są dostępne, więc może coś Ci się spodoba, ale nie jest to Twój rozmiar, więc musisz zanieść to do krawca, żeby Ci to wyszło lub odebrało” – mówi.

Te ograniczenia – i konieczność planowania z wyprzedzeniem – oznaczają, że zawsze szuka rzeczy, które kocha. „Vince to mój najlepszy przyjaciel. Jest taki niedaleko mojego domu, do którego wchodzę za każdym razem, gdy przechodzę, żeby zobaczyć, co się dzieje” – mówi. „Kupuję też wiele rzeczy na Instagramie, korzystając z kont starych i używanych Podążam.”

Każdemu, kto myśli o wyruszeniu w okrężną podróż, radzi, aby nie był dla siebie zbyt surowy. „Pamiętaj, że może cię to kosztować trochę pieniędzy. Wierz lub nie, ale jeśli chcesz nosić klasyczne, dobrze skrojone ubrania, nie jest to szczególnie tanie. „Ale moja rada jest taka: zacznij to robić, bądź cierpliwy i zobacz, jak to będzie wyglądać .

Projekt 333

Courtney Carver stworzyła Projekt 333 z chęci uproszczenia swojego życia i garderoby. „W mojej szafie zawsze panował chaos, ale ciągle dodawałam i dodawałam” – mówi. „Potrzebowałem granic, które sam sobie narzuciłem”.

Courtney Carver ma w swojej szafie tylko 33 rzeczy w danym momencie
Courtney Carver ma w swojej szafie tylko 33 rzeczy w danym momencie

Wyzwaniem, które wymyśliłam – i o którym napisałam książkę – było życie z prostą szafą składającą się z zaledwie 33 elementów przez trzy miesiące, w tym ubrań, akcesoriów, biżuterii, butów i odzieży wierzchniej. Bielizna, skarpetki, piżamy, odzież domowa, sprzęt do ćwiczeń i jedna lub dwie sztuki sentymentalnej biżuterii nie liczą się.

Resztę garderoby należy przechowywać poza zasięgiem wzroku i umysłu aż do końca trzech miesięcy, kiedy będziesz mógł wstrzymać wyzwanie lub dokonać ponownej oceny i wymieniać elementy. Carver od 13 lat żyje z 33-częściową szafą. Według niej najlepsze jest to, że ma „więcej spokoju i swobody”. „[Making] Mniej decyzji dotyczących tego, co noszę, spowodowało niesamowitą różnicę w tym, jak się czuję.

Najtrudniejszą rzeczą jest przemyślenie, które towarzyszy Twojemu początkowemu wyborowi: „Kiedy myślimy o noszeniu mniejszej ilości ubrań, myślimy o wszystkim, co może pójść nie tak. A co z pogodą? A co z moją pracą? A co z… wstaw tutaj strach?”

Kiedy po raz pierwszy brała udział w Projekcie 333, pracowała w korporacji i musiała spotykać się z klientami i członkami zespołu oraz brać udział w wydarzeniach – co jej zdaniem wymagało wielu różnych strojów. Ale stwierdziła: „Nikt nie zauważył, że moja szafa jest znacznie mniejsza”.

Uświadomiła sobie, że zmartwienia takie jak praca i pogoda „nie stanowią problemu, ale myślenie o nich może przeszkodzić w rozpoczęciu”. Mimo wszystko warto wytrwać. „Wyzwanie dało mi dużą swobodę w podejmowaniu innych decyzji w moim życiu. Nie przejmuję się już tym, co myślą inni ludzie. „