Francuscy robotnicy rozpoczęli strajk i przyłączyli się do ogólnokrajowych marszów w czwartek, zatrzymując pociągi i produkcję energii elektrycznej w ogólnokrajowym dniu protestu przeciwko rządowym planom podniesienia dwuletniego wieku emerytalnego do 64 lat.
główne punkty:
- Prezydent Emmanuel Macron zaproponował podniesienie wieku emerytalnego we Francji o dwa lata do 64 lat, co według niego jest konieczne, aby uratować system emerytalny.
- Posunięcie to jest głęboko niepopularne, a związki zawodowe mają nadzieję pobudzić ogólnokrajową opozycję do trwających strajków i protestów
- Pociągi zatrzymały się, produkcja energii elektrycznej spadła, a nauczyciele szkolni odeszli w czwartek z pracy
Zatrzymania są głównym testem dla prezydenta Emmanuela Macrona, który twierdzi, że jego plan reformy emerytalnej, który według sondaży jest głęboko niepopularny, jest potrzebny, aby system nie zbankrutował.
Ministerstwo Pracy szacuje, że przesunięcie wieku emerytalnego o dwa lata i wydłużenie okresu płatności przyniosłoby łącznie 17,7 mld euro (27,8 mld dolarów) rocznych składek emerytalnych, co pozwoliłoby systemowi wyjść na zero do 2027 r.
„Ta reforma jest konieczna i sprawiedliwa” – powiedział w telewizji LCI minister pracy Olivier Dussopp.
Ale protestujący nie zgodzili się.
„To pensje i emerytury muszą zostać podniesione, a nie wiek emerytalny” – głosił duży transparent niesiony przez robotników, którzy otworzyli marsz protestacyjny w Tours w zachodniej Francji.
Isabel, 53-letnia pracownica socjalna, powiedziała, że jej praca jest zbyt ciężka, by dodać kolejne dwa lata: „Będę musiała ustawić balkonik, jeśli zostanie naprawiony”.
Brigitte Minnie, która przeszła na wcześniejszą emeryturę, powiedziała, że protestuje, by wyrazić swoją solidarność z byłymi kolegami.
— Sześćdziesiąt cztery lata — powiedziała — to bardzo stare. „Ja też tu jestem, bo mam dość Macrona”.
W Nicei, na południu Francji, duży transparent głosił: „Nie dla reform”.
Związkowcy argumentują, że są inne sposoby na zapewnienie ciągłości systemu emerytalnego, takie jak opodatkowanie superbogaczy czy podwyższenie składek pracodawców lub lepiej sytuowanych emerytów.
Ich wyzwaniem jest przekształcenie sprzeciwu wobec reform – i gniewu związanego z kosztami utrzymania kryzysu – w masowy protest społeczny, który może ostatecznie zmusić rząd do zmiany kursu.
Przywódcy związkowi, którzy wieczorem mają ogłosić kolejne strajki i protesty, powiedzieli, że czwartek to dopiero początek.
„Potrzebujemy wielu ludzi, aby przyłączyli się do protestów” – powiedział Laurent Berger, prezes największego związku zawodowego we Francji, CFDT, w rozmowie z telewizją BFM.
„Ludzie są przeciwni tej reformie… musimy to pokazać (na ulicach)”.
Muzyczne przerywnik ze strajkiem urzędników
Reforma emerytalna musi jeszcze przejść przez parlament, w którym Macron stracił większość bezwzględną, ale ma nadzieję, że uda się ją przeprowadzić przy wsparciu konserwatystów.
Wśród odchodzących z pracy byli maszyniści, nauczyciele i pracownicy rafinerii.
Radio France Inter prowadziło własną playlistę muzyczną zamiast swoich zwykłych programów, strajkowali też kierowcy autobusów i urzędnicy.
Działa tylko od jednej do trzech do pięciu linii kolei dużych prędkości, powiedział krajowy operator kolejowy, przy czym prawie nie kursują pociągi lokalne lub regionalne.
W Paryżu niektóre stacje metra zostały zamknięte, a ruch drogowy został poważnie zakłócony, a kursowało niewiele pociągów.
Na zatłoczonej stacji Gare du Nord ludzie starali się złapać kilka wciąż kursujących pociągów, podczas gdy personel w żółtych kamizelkach pomagał zmęczonym pasażerom.
Pracownica restauracji Beverly Jahent, która spóźniła się do pracy, ponieważ jej pociąg został odwołany, powiedziała, że zgodziła się na strajk, nawet jeśli nie brała w nim udziału.
Ale nie wszyscy to rozumieli.
Nie rozumiem, zawsze to samo [people] „Którzy strajkują… i musimy to znosić”, powiedziała Virginie Pinto, pracownica nieruchomości, która starała się znaleźć metro, aby dojechać do pracy.
Zakaz nieuprawnionych strajków z 2007 r. i ograniczenia strajków w celu zapewnienia minimalnego poziomu usług publicznych ograniczyły zdolność związków zawodowych do tłumienia reformatorskich ambicji rządów.
Fakt, że praca z domu staje się teraz coraz bardziej popularna z powodu pandemii, również może mieć na to wpływ.
Opodatkować bogatych?
Pracownicy sektora publicznego często stoją na czele strajków, a około 7 na 10 nauczycieli w szkołach podstawowych przestało pracować i mniej więcej tyle samo w szkołach średnich, podały ich związki zawodowe, chociaż Ministerstwo Edukacji podało znacznie niższe liczby.
W Paryżu uczniowie otoczyli co najmniej jedną szkołę średnią, wspierając strajk.
Dane firmy energetycznej EDF i operatora sieci RTE pokazały, że produkcja energii elektrycznej spadła o około 12 procent całkowitej podaży energii, co skłoniło Francję do zwiększenia importu.
Zablokowano również dostawy w rafineriach firmy energetycznej TotalEnergies.
Prezes firmy powiedział w środę, że strajki pewnego dnia nie zakłócą pracy rafinerii, ale może się to zmienić, jeśli protesty będą kontynuowane.
Wpływ na ruch lotniczy był w dużej mierze ograniczony do około 20-procentowej redukcji lotów na Orly, drugim co do wielkości lotnisku w Paryżu.
Air France poinformowało, że obsługuje wszystkie loty długodystansowe oraz 90 procent lotów krótko- i średniodystansowych.
Tymczasem Macron i kilku jego ministrów było w czwartek w Barcelonie na spotkaniu z hiszpańskimi urzędnikami.
agencji Reutera
„Certyfikowany fanatyk jedzenia. Ekstremalny guru internetu. Gracz. Zły pijak. Ninja zombie. Rozwiązuje problemy. Nieskrępowany miłośnik alkoholu.”
More Stories
Turystka z Nowej Zelandii została brutalnie zamordowana na oczach męża w Newport Beach
Zespół Bidena wpada w ciemną spiralę
Wyspy Salomona zostaną zmodernizowane lotnisko Sigi w celu poprawy połączeń lotniczych