Przecław News

Informacje o Polsce. Wybierz tematy, o których chcesz dowiedzieć się więcej w Wiadomościach Przecławia.

Gwinea junta trzyma się zobowiązań handlowych, obiecuje „związkowy” rząd

Pułkownik stojący za zamachem stanu w Gwinei obiecał w poniedziałek inwestorom, że ostatni zamach stanu w tym kraju nie wpłynie na transakcje biznesowe i obiecał utworzyć „rząd unii narodowej”, aby nadzorować przemiany polityczne.

W przemówieniu dzień po tym, jak jego ludzie aresztowali 83-letniego prezydenta, otwierając nową kartę w długiej historii zamieszek w Gwinei, pułkownik Mamady Domboya oświadczył również, że nie będzie „polowania na czarownice” na członków byłego rządu.

Obiecał, że Gwinea „będzie przestrzegać wszystkich swoich zobowiązań (i) umów górniczych”, podkreślając swoje „zobowiązanie do preferencyjnego traktowania zagranicznych inwestycji w tym kraju”.

Powiedział również, że rozpoczną się „konsultacje”, które „ustanowią ogólne parametry” transformacji politycznej.

W niedzielę siły specjalne Domboyi aresztowały prezydenta Alpha Conde, byłego orędownika demokracji, który staje w obliczu rosnącego gniewu za przekroczenie konstytucyjnych ograniczeń podczas swojej kadencji prezydenckiej.

Niezadowolenie społeczne wzbiera od miesięcy w związku ze stabilną gospodarką dotkniętą wirusem Covid i przywództwem Conde, który został pierwszym demokratycznie wybranym prezydentem Gwinei w 2010 roku.

Domboya został pokazany w telewizji publicznej w niedzielę z flagą narodową, oskarżając rząd o „endemiczną korupcję” i „naruszenie praw obywateli”.

Wideoklip przesłany przez puczystów do AFP w niedzielę pokazał Conde siedzącego na sofie w otoczeniu żołnierzy.

– Niespokojny naród –

Od czasu ogłoszenia niepodległości od Francji w 1958 r. rzadko widywano stabilność i trwają krwawe represje.

Dziesiątki osób zginęło podczas demonstracji przeciwko jego ubieganiu się o trzecią kadencję, a setki aresztowano.

Ostatnie zamieszki wybuchły w niedzielę rano, kiedy w centrum Konakry wybuchł ostrzał. Przez kilka godzin sytuacja była niejasna, a rząd twierdził, że atak na pałac prezydencki został „odparty”.

Koniec reżimu Condé wywołał radość w niektórych częściach Konakry, zwłaszcza na obszarach opozycyjnych.

Konakry, normalnie ruchliwe miasto, obudziło się w poniedziałek i wiele sklepów zostało zamkniętych.

Setki przyklejone do płotu, wielu skanduje „Wolność, wolność” i „Niech żyje armia”.

READ  Australijscy politycy Peter Malinauskas, Jacinta Allan i Chris Means spotykają się z rzecznikiem Tony’ego Blaira Alastairem Campbellem

Poza Gwineą międzynarodowi przywódcy potępili niedawną falę niepokojów w regionie, w którym wiele krajów jest nękanych biedą, nierównością i rozlewem krwi dżihadystów.

Zarówno Unia Afrykańska, jak i ONZ wezwały do ​​uwolnienia Konde.

Pucz został potępiony przez Unię Europejską i Francję, byłą potęgę kolonialną – ostatnią w regionie, w którym niedawno przejęto wojska w Mali i Czadzie.