Przecław News

Informacje o Polsce. Wybierz tematy, o których chcesz dowiedzieć się więcej w Wiadomościach Przecławia.

Następny przywódca Samoa twierdzi, że chiński plan dotyczący portów jest nierealistyczny i będzie nadal wywierał presję na Australię w sprawie zmian klimatycznych

Oczekiwany nowy premier Samoa powiedział, że rozwój wspieranych przez Chiny portów w tym kraju jest nierealny, a jego podejście do gospodarki będzie oparte na zrównoważonych decyzjach.

W szeroko zakrojonym wywiadzie dla ABC, Famei Naomi Matafa powiedziała, że ​​jej rząd będzie nadal naciskał na Australię w sprawie zmian klimatycznych.

Wkrótce miały się rozpocząć prace na nowym doku w zatoce Fausu, który premier Tuilaipa Saileile Maligoy od dawna nazywał „projektem finansowanym przez Chiny”.

Ale Viam, która ma sformować rząd w poniedziałek, kiedy obraduje parlament, powiedziała, że ​​jej priorytety będą dotyczyły innych kwestii.

Ładowanie

„Jesteśmy małym krajem. W tej chwili nasze lotnisko obsługuje potrzeby małego kraju” – powiedział Viamy dla programu Pacific Beat dla ABC.

„Należy dołożyć wszelkich starań, aby ulepszyć nasze porty i punkty wejścia. Nie jestem jednak do końca pewien, czy projekty mega infrastruktury są koniecznie właściwe”.

Fiame, aby nadal naciskać Australię w sprawie zmian klimatu

Samoa znalazło się w politycznym impasie od wyborów z 9 kwietnia, które początkowo przyniosły 25 mandatów dla każdej z dwóch głównych partii.

Partia Ochrony Praw Człowieka dominuje w polityce w kraju od prawie 40 lat, a jej przywódca, Tuilaiba (76 lat), sprawuje tę funkcję od ponad 22 lat – co czyni ją jednym z najdłużej działających liderów na świecie.

Premier Samoa Twilaypa Sailelli
Tuilaepa Sailele Malielegaoi zakwestionowała w sądzie wynik wyborów z zeszłego miesiąca.

Ale chociaż ma nadzieję, że dzisiejsza decyzja sądu w końcu utoruje jej drogę do utworzenia rządu, powiedziała, że ​​skupi się on na zachęceniu większej liczby obywateli jej kraju do odgrywania roli we wzroście gospodarczym.

READ  Urzędnik w separatystycznym regionie Ukrainy twierdzi, że zginął schwytany brytyjski pomocnik Paul Urey

Ładowanie

„Z niecierpliwością czekamy na współpracę z sektorem prywatnym i ogółem społeczeństwa, aby dokonać inwestycji, dzięki którym ludzie będą mogli zacząć budować i zdobywać środki do życia” – powiedziała.

Twilipa była głośnym krytykiem podejścia Australii do zmian klimatycznych, a Famei powiedziała, że ​​stanowisko Samoa nie zmieni się pod jej przywództwem.

„Jest to region, który jest poważnie dotknięty skutkami zmiany klimatu”.

Jeśli Fiam zostanie premierem zgodnie z oczekiwaniami, zostanie dopiero drugą kobietą przywódczynią na wyspach Pacyfiku, po dr Hilda Heine z Wysp Marshalla.

„To ma znaczenie ze względu na płeć” – powiedział wieloletni polityk.

„Jestem przyzwyczajony do tego biznesu, chociaż zainteresowanie będzie prawdopodobnie znacznie nowszym doświadczeniem, ponieważ przez większość czasu znajdowałem się pod radarem”.

Więcej pożyczek to ostateczność

Famey Naomi, z krótkimi siwymi włosami, nosi czerwoną sukienkę, a jej włosy mają czerwoną różę.
Fiame Naomi Mata’afa mówi, że Samoa dokona przeglądu swoich stosunków z wieloma krajami.(

Agence France-Presse: Faith / Fast

)

Wiele krajów Pacyfiku zostało wciągniętych w bitwę między Zachodem a Chinami o wpływy w regionie.

Chiny są największym pojedynczym wierzycielem na Samoa, kraju liczącym 200 000 mieszkańców, który odpowiada za około 40 procent, czyli około 200 milionów dolarów, zadłużenia zewnętrznego.

„Bardzo się martwimy, że przeprowadzimy się do [more] Pożyczki. „To będzie nasza ostatnia deska ratunku” – powiedział Fame w sprawie ożywienia gospodarczego kraju po Covid-19.

„Nasze ogólne podejście do ekonomii, zwłaszcza na początku, polega na zrównoważonym podejściu do ekonomii”.

Pomimo planów anulowania budowy molo Vaiosu Bay, Famei powiedziała, że ​​silne więzi jej kraju z Pekinem będą kontynuowane.

„Jedyna rzecz, o której myślę [is] Jako nowa administracja mamy wszelkie możliwości dokonania przeglądu działań tej relacji w przyszłości.

„Chiny nie są jedynym partnerem ani darczyńcą w naszych wysiłkach na rzecz rozwoju i uważam, że potrzebujemy realistycznej oceny nie tylko Chin, ale wszystkich naszych partnerów na rzecz rozwoju”.