Przecław News

Informacje o Polsce. Wybierz tematy, o których chcesz dowiedzieć się więcej w Wiadomościach Przecławia.

Neuralink Elona Muska zaleca leczenie małp stosowane w eksperymentach ze spolaryzowanymi chipami mózgowymi

Kontrowersje wybuchły po tym, jak pojawiły się brzydkie szczegóły dotyczące eksperymentów z zaawansowanym urządzeniem implantu należącym do Elona Muska.

Rewolucyjne urządzenie Neuralink Elona Muska zostaje zdziesiątkowane w legalnej bitwie, gdy miliarder nadal przyspiesza poszukiwania pierwszego na świecie komercyjnego implantu mózgu.

Neuralink został opisany jako brama do przyszłości interakcji z technologią, a zwolennicy twierdzą, że mikroczip może ostatecznie naprawić szereg dolegliwości, takich jak utrata słuchu i wzroku, jednocześnie umożliwiając ludziom przewijanie memów z zamkniętymi oczami.

Musk od dawna jest zwolennikiem filozofii „jeśli nie możesz ich pokonać, dołącz do nich”, jeśli chodzi o sztuczną inteligencję, wierząc, że ludzie są w stanie skutecznie i bezpiecznie wchodzić w interakcje z maszynami, jeśli technologia jest rozwijana w sposób odpowiedzialny i prawnie uregulowana.

Neuralink już to ma odłóż aplikacje Dla wolontariuszy pragnących zostać pierwszym na świecie „wszczepionym” człowiekiem. Jednak eskalacja dramatu związanego z postępowaniem z małpami w początkowych testach urządzenia spowodowała niepożądany skandal PR dotyczący polaryzującej nowej technologii.

Komitet Lekarzy ds. Odpowiedzialnej Medycyny (PCRM) wystąpił po firmie za spowodowanie „ekstremalnego cierpienia” u badanych. W oświadczeniu wydanym przez Departament Rolnictwa Stanów Zjednoczonych (USDA) stwierdzono, że małpy „zostały zdeformowane w swoich mózgach w wyniku kiepskich eksperymentów i pozostawiono je, by cierpiały i umierały”.

Obecny projekt Neuralink to chip wielkości dwudolarowej monety, który umieszcza się w otworze wywierconym z tyłu czaszki i mocuje do mózgu za pomocą małych drutów.

PCRM twierdzi, że test Neuralink, który został przeprowadzony we współpracy z Uniwersytetem Kalifornijskim w latach 2017-2020, spowodował „skrajne cierpienie psychiczne” podczas testowania zwierząt, które przeszły „prymitywne operacje”. Według organizacji zajmującej się prawami zwierząt eksperymenty spowodowały śmierć nawet kilkunastu osób.

Grupa twierdzi również, że inne małpy cierpiały z powodu poważnych skutków ubocznych, w tym krwawych infekcji skóry i krwotoków mózgowych po wszczepieniu im w głowy urządzeń Neuralink. Grupa oparła swoje zarzuty na dokumentach uzyskanych w wyniku wniosków o publiczne rejestry.

READ  Ratunek przed odnowieniem w sektorze przygotowuje się do powrotu do narzędzi w przyszłym tygodniu

Neurolink reagować na dramat W środę, aby wyjaśnić złożony proces związany z testami na zwierzętach, ujawnił wczesne testowanie tusz i zwierząt, „które personel weterynaryjny uważa za wystarczająco zdrowe na jedno znieczulenie, ale mogą nie mieć odpowiedniej jakości życia ze względu na wcześniej istniejący stan. „

Zwierzęta w Neuralink są szanowane i honorowane przez nasz zespół. Bez odpowiedniego kontekstu informacje z dokumentacji medycznej i danych z badań mogą wprowadzać w błąd”.

„Ważne jest, aby pamiętać, że te oskarżenia pochodzą od ludzi, którzy sprzeciwiają się wykorzystywaniu zwierząt do badań”.

Firma nie zaprzeczyła zabijaniu małp, ale powiedziała, że ​​jest „w pełni zaangażowana w pracę ze zwierzętami w najbardziej humanitarny i etyczny sposób”.

Wszystkie prace na zwierzętach wykonywane w UC Davis zostały zatwierdzone przez Institutional Animal Care and Use Committee (IACUC), zgodnie z wymogami prawa federalnego, a wszelkie wsparcie medyczne i pooperacyjne, w tym decyzje dotyczące punktów końcowych, były nadzorowane przez ich wyspecjalizowany i wykwalifikowany personel weterynaryjny” – Neuralink powiedział.

„Podczas gdy obiekty i opieka w UC Davis nadal spełniają i utrzymują standardy federalne, absolutnie chcieliśmy poprawić te standardy, przenosząc zwierzęta do naszych obiektów zamkniętych”.

Musk twierdzi, że integracja człowieka z AI może nastąpić w ciągu najbliższych 10 lat. Jednak krytycy pozostają sceptyczni co do możliwości przeszczepu mózgu.

Anna Wexler, profesor etyki medycznej i polityki zdrowotnej na Uniwersytecie Pensylwanii, mówi, że najbogatszy człowiek na świecie ma skłonność do przeceniania swojej technologii i wątpi, czy urządzenie Neuralink spełni wszystkie jego twierdzenia.

Pani Wexler powiedziała: „To, co mnie martwi na krótką metę, to potencjalne fałszywe zarzuty”. wywiad z Majster ostatni rok.

„Pracownicy Nuralink to naukowcy i inżynierowie pracujący nad opracowaniem czegoś, co wydaje się legalnym urządzeniem do celów medycznych. Jednak współzałożyciel firmy lubi wygłaszać ogromne i niejasne twierdzenia na temat potencjału tej samej technologii w leczeniu wszystkich chorób i umożliwieniu ludziom zintegrować ze sztuczną inteligencją.”

Przeczytaj powiązane tematy:Elona Muska