Przecław News

Informacje o Polsce. Wybierz tematy, o których chcesz dowiedzieć się więcej w Wiadomościach Przecławia.

Ryan Babenhausen wraca do ligi rugby Melbourne Storm

Ryan Babenhausen wraca do ligi rugby Melbourne Storm

Przez trzy lata zmagał się z kontuzją, ale Ryan Papenhuysen nie pamięta, kiedy ostatni raz czuł się tak dobrze po oszałamiającym powrocie do ligi rugby dzięki oszałamiającej próbie i asystowaniu w przedsezonowej porażce Melbourne z Canterbury 24:12. .

Podczas gdy większość ludzi miała po prostu nadzieję, że przetrwa czwartkowy mecz bez szwanku, Babenhausen rozegrał imponujące 40 minut, po których fani Storm będą mieli wielkie marzenia, jeśli ich szybki obrońca utrzyma formę.

Była to jego pierwsza poważna kontuzja od czasu, gdy w zeszłorocznych finałach doznał druzgocącej kontuzji kostki, a także trzeci mecz po złamaniu rzepki kolanowej, które wykluczyło go z gry na ponad 12 miesięcy.

25-latek nie miał jednak blizn bojowych, który wyglądał równie dobrze jak zawodnik, który w 2020 roku zdobył medal Clive’a Churchilla.

„Fizycznie czuję się naprawdę dobrze” – powiedział po meczu, ujawniając, że wydał prawie 40 000 dolarów z własnych pieniędzy, aby udać się do Ameryki, aby pomóc mu w powrocie do zdrowia.

„Wczoraj (w środę) awansowałem na kapitana to najlepsze, co czułem od tego czasu… Nawet nie pamiętam. To uczucie i wejście w dzień meczu są podobne.

„Trenujemy w klubie przez dwie i pół godziny, więc wiedziałem, że muszę przepracować tylko 40 minut. To było męczące, ale wspaniałe uczucie i cieszę się, że to przeszedłem.

„Fizycznie, psychicznie, wszystko. Jestem naprawdę świeży, naprawdę podekscytowany możliwością ponownego grania w piłkę nożną. Odłożyłem to i to będzie tylko mecz próbny, ale jestem naprawdę dumny z siebie i tego, jak nasi chłopcy spisali się dzisiaj wieczorem. nawet jeśli przegraliśmy.

Papenhuyzenowi zajęło zaledwie 13 minut, aby odcisnąć piętno na boisku, kiedy podał genialne podanie do Deana Ieremii, ale to jego ostatnia akcja pod koniec pierwszej połowy przykuła uwagę rywalizujących drużyn.

READ  Józef Flawiusz „Joey” Phillips Jr. 1960–2023 | Wiadomości, sport, praca

The Storm wygrał akcję z 30 metrów i zamiast uciekać prawą stroną, pomocnik Jonah Bizet kopnął piłkę do energicznego bocznego obrońcy, który wyprzedził obronę i skierował ją w dół, sygnalizując swój powrót.

„Dobrze, że teraz trzymam się z daleka od aktów” – zażartował.

„Czuję się naprawdę szybko. Maksymalna prędkość, którą ustanowiłem w 2018 r., osiągnęłam w 94 procentach. Wtedy ważyłem 60 kg, a teraz ważę 83 kg. Czy to moja nowa prędkość maksymalna, czy nie, nie wiem. ” Ale jestem naprawdę pewien, że teraz mi się to uda. To po prostu miłe.

Wiele rzeczy to tylko pierwszy kontakt z piłką, a gdy już to poczujesz, poczujesz to wszystko jeszcze raz.

„Nie zajęło mi dużo czasu, zanim zdałem sobie sprawę, że wszystko jest w porządku, wszystko w porządku, czuję się tak dobrze, jak nigdy dotąd. Teraz chodzi tylko o wykonanie powtórzeń. To jedno z tych uczuć, po których wybiegasz i poczuj, że coś osiągnąłeś.

Papenhuyzen przebiegł 45 metrów od siedmiu prowadzących, po czym wcześnie zdobył punkt i już dał do zrozumienia, że ​​chce rozegrać drugi mecz próbny Storm na Fidżi, aby zyskać więcej minut z powracającymi gwiazdami klubu.

Byłoby to kolejne pudełko dla człowieka z największą cefalą w lidze rugby, z Papenhuizenem na tyle utalentowanym, że poprowadził Storm głęboko do finału.

„Tak naprawdę nie mam wobec siebie żadnych oczekiwań” – powiedział.

„Mamy swoje marki, które chcemy osiągać co tydzień i z tygodnia na tydzień mogą się one zmieniać. Koncentruję się po prostu na tym, co mogę zrobić w ciągu tygodnia, naprawiając swoje ciało. Jest tylko kilka rzeczy, którymi muszę się zająć grę i dzięki temu mam jasny umysł.

„Jeśli zmienią się w trakcie meczu, muszę się do tego dostosować, ale wiem, co muszę zrobić w ciągu tygodnia, a jeśli ich zidentyfikuję, nabiorę pewności w grze”.

Przeczytaj powiązane tematy:Melbourne