Według policji autobus zjechał z autostrady i rozbił się w Chorwacji, zabijając 10 osób i raniąc co najmniej 45 innych.
główne punkty:
- Licencjonowany autobus z Kosowa rozbił się na autostradzie między stolicą Zagrzebiem a granicą serbską
- Lokalna policja poinformowała, że autobus przewoził ponad 60 osób i leciał regularnym lotem z Niemiec do Kosowa
- Przyczyna wypadku nie jest jeszcze znana
Do wypadku doszło około godziny 6 rano w niedzielę w pobliżu miejscowości Slavonski Brod na autostradzie między stolicą Zagrzebiem a granicą serbską.
Zdjęcia ze sceny przedstawiały autobus leżący na boku w trawie na skraju drogi.
Strażacy i ratownicy byli widziani wokół autobusu, gdy na autostradzie zatrzymał się ruch.
Policja poinformowała, że autobus miał tablice rejestracyjne Kosowa i znajdował się na regularnej trasie z Niemiec do Prisztiny, stolicy Kosowa w południowej Serbii.
Przyczyna wypadku nie jest jeszcze znana.
Lokalny szef policji Franjo Galic powiedział, że autobus był pełny, a na pokładzie było ponad 60 osób.
Opisał wypadek jako „jeden z najgorszych, jakie kiedykolwiek widziałem”.
45 rannych przewieziono do szpitala Slavonsky Brod. Dyrektor szpitala, Josep Samargic, powiedział, że osiem osób zostało poważnie rannych.
Nie było od razu jasne, czy w autobusie są dzieci.
Chorwacki premier Andrej Plenkovic wyraził „smutek i żal” i złożył kondolencje krewnym osób, które zginęły w wypadku oraz mieszkańcom Kosowa.
„Mam nadzieję, że ranni wyzdrowieją” – napisał Plenkovic na Twitterze.
Państwowa telewizja HRT poinformowała, że urzędnicy chorwackiego rządu byli w drodze na miejsce zdarzenia.
Autostrada, na której doszło do wypadku, jest główną arterią komunikacyjną przez Chorwację. Latem robi się tłoczno z powodu turystyki i zagranicznych pracowników wracających do domu z Europy Zachodniej.
AP
„Certyfikowany fanatyk jedzenia. Ekstremalny guru internetu. Gracz. Zły pijak. Ninja zombie. Rozwiązuje problemy. Nieskrępowany miłośnik alkoholu.”
More Stories
Wenecja pobiera teraz od turystów opłatę w wysokości 8 dolarów za wjazd do miasta
Zawalenie się żagli słynnego wiatraka Moulin Rouge w Paryżu
Kobieta po 4 latach w zamknięciu wreszcie wraca do mieszkania: „Co do cholery?”