Przecław News

Informacje o Polsce. Wybierz tematy, o których chcesz dowiedzieć się więcej w Wiadomościach Przecławia.

Zdezorientowany klient z Noosaville pracuje po tym, jak w kuchni panny Effie brakuje personelu

Zdezorientowany klient z Noosaville pracuje po tym, jak w kuchni panny Effie brakuje personelu

Klient kawiarni w Queensland zaszokował swoich właścicieli miłym gestem, aby pomóc pracownikom, którzy zostali zmieceni z nóg.

Nie piętrzyła też brudnych naczyń ani nie zostawiała dobrego napiwku — wracała w fartuchu, gotowa do wyjścia.

Fiona i Effie, właścicielki Miss Effie’s Kitchen w Noosaville, otworzyły kawiarnię dopiero w lipcu zeszłego roku i mówią, że zostały zachwycone przez miłą miejscową kobietę.

Fiona powiedziała news.com.au, że Janet jest stałą klientką i wspomniała przy śniadaniu, że wróci – ale myśleli, że żartuje.

„Stałem przy ekspresie do kawy, a ona wróciła i powiedziała:„ Mam fartuch, jestem tu w pracy ”- powiedziała Fiona.

Chociaż Noosaville jest popularnym miejscem wypoczynku, Fiona powiedziała, że ​​kawiarnia znajdowała się w rzeczywistości w centrum medycznym i zawodowym, więc polegała raczej na lokalnej klienteli niż na turystach.

„Naprawdę pracowaliśmy ustnie, a od Bożego Narodzenia robi się coraz bardziej tłoczno i ​​trochę walczyliśmy, aby nadążyć za popytem i utrzymać personel kawiarni” – powiedziała.

W dniu, w którym Janet pomagała, jeden pracownik był nieobecny, a inny zgłosił się z powodu choroby, pozostawiając ich tylko z trzema pracownikami.

Janet odmówiła zapłaty za jej czas i nie wzięła ze sobą darmowego jedzenia, które jej zaoferowano.

Fiona powiedziała, że ​​ona i Effie kochają swoich klientów i wsparcie, jakiego im udzielają od czasu otwarcia.

„Sprawianie, że inni ludzie są szczęśliwi poprzez jedzenie, naprawdę karmi twoją duszę”, powiedziała. „Oczywiście, że musisz zarabiać pieniądze na koniec dnia, ale po prostu nie doceniałam tego, jak satysfakcjonujące było to wszystko”.

Fiona i Evie podzieliły się zaskakującym aktem Janet na stronie społeczności Noosa na Facebooku w zeszłym tygodniu.

„Wiemy, że musimy robić coś dobrze, kiedy droga klientka słyszy, że jesteśmy na dole, kiedy kończy śniadanie, idzie do domu i wraca godzinę później z fartuchem w dłoni i mówi, że jest tutaj, aby nam dzisiaj pomóc i zaczynamy myć naczynia ”, czytamy w poście. Ze zdjęciem Janet uśmiechającej się ze ściereczką do naczyń w dłoni.

READ  Znaczenie migracji do Greater Sudbury

„Co za supergwiazda, dziękuję Janet… Jesteśmy naprawdę wdzięczni i naprawdę doceniamy wszystko, co dzisiaj dla nas zrobiłeś”.

W innym poście na własnej stronie kawiarni dodano, że Janet wróciła o 7 rano następnego dnia, aby sprawdzić, czy znowu jej nie potrzebują.

Przeczytaj powiązane tematy:Brisbane