Przecław News

Informacje o Polsce. Wybierz tematy, o których chcesz dowiedzieć się więcej w Wiadomościach Przecławia.

Białko w proszku na bazie roślin jest jednym z najgorętszych biletów na światowym rynku spożywczym

Soczewica, groch i fasola od dawna uważane są za żywność hipisów. Nigdy więcej.

Te rośliny strączkowe są kamieniem węgielnym powstającego rynku „białka roślinnego”.

A prawie bezbarwny proszek z niego pochodzący stał się teraz jednym z najgorętszych biletów w światowym jedzeniu.

Termin „białko roślinne” zwykle przywołuje obrazy spoconych, umięśnionych uzależnionych od siłowni narzekających na potreningowy shake proteinowy. Lub „wegetariański burger”, bardzo podobny do pochodzenia mięsa.

Ale nowa fala konsumentów – tak, głównie millenialsów – wprowadza ten wegański proszek białkowy do szerokiej gamy produktów spożywczych i napojów.

„Koncentrujemy się na trzech głównych kategoriach, a mianowicie żywieniu sportowym, alternatywnych produktach mlecznych, jogurtach itp.” – powiedział Phil MacFarlane, współzałożyciel i dyrektor Australian Plant Proteins.

Zdjęcie: Phil MacFarlane, dyrektor Australian Plant Proteins
Dyrektor APP Phil McFarlane mówi, że istnieje wiele rynków dla białka roślinnego.(

Telefon stacjonarny: Tim Lee

)

Firma zainwestowała około 25 milionów dolarów w zakład przetwórczy w Horsham, w samym sercu pasa zbożowego Wiktorii. Zakład, który działa od około roku, jest w pełni sprawny.

Plany szykują się ponad podwojenie produkcji przy ekspansji o 50-60 milionów dolarów. Inwestycja pochodzi przede wszystkim od globalnego giganta spożywczego Bunge w umowie, która zapewnia również dostęp APP do nowych rynków na całym świecie.

Zdjęcie fabryki Harsham.
Zakład w Horsham podwoi swoją wydajność.(

Telefon stacjonarny: Tim Lee

)

To dobra wiadomość dla rolników, którzy do tej pory mieli niewiele możliwości zwiększenia wartości swoich roślin strączkowych. Tradycyjnie większość australijskich roślin strączkowych była uprawiana ze względu na azot, który przekształcają z powrotem w zubożoną glebę, podobnie jak w przypadku zbóż, które produkują. Większość z nich jest eksportowana jako produkty pełnoziarniste, ale od czasu pandemii rynki te były niestabilne.

„Mamy w tej chwili problem z [the] „Kontenery zapewniają również transport i ceny, więc eksport w kontenerach jest obecnie bardzo ryzykowny”, powiedział Andrew Saunders, młynarz zbożowy w JK Milling w Horsham.

Rewolucja w branży impulsów

Saunders chwali nową instalację do ekstrakcji białka jako przełomową w branży roślin strączkowych, co podzielają rolnicy z regionu.

„Ten obszar nie ma dużej wartości dodanej do swoich produktów: produkujemy zaledwie 1 procent w obecnej postaci”, powiedział rolnik zbożowy David Jochinke.

Portret Davida Yoshinki, rolnika zbożowego.
Hodowca zbóż David Jochinke mówi, że roślina to świetna okazja.(

Telefon stacjonarny: Tim Lee

)

Zwykle niesmaczna, ale bogata w białko fasola to tylko jedna roślina, która zamieni się w proszek białkowy. Zakład przetwórczy wydobywa do 85 procent białka z ziaren i zamienia je w drobny, kremowy proszek.

„Opracowaliśmy naprawdę czysty, świetnie smakujący, bardzo neutralnie pachnący produkt z doskonałym odczuciem w ustach, dzięki czemu możemy sprzedawać producentom żywności i napojów i dostarczać im naprawdę wysokiej jakości białko” – powiedział Brendan. McKeegan z Australian Plant Proteins.

Firma opracowała specjalny proces usuwania gorzkich pozostałości powszechnie występujących w białkach roślinnych wyekstrahowanych z roślin strączkowych.

Obraz roślin strączkowych zamienionych w białko roślinne
Grupa roślin strączkowych przekształcona w białko roślinne.(

Telefon stacjonarny: Tim Lee

)

Był zaskoczony rosnącym popytem na ten produkt — wszyscy, od wpływowych osób na Instagramie, gromadzą się, by czerpać z jego zalet, przez konsumentów dbających o zdrowie, po piekarzy, którzy używają go jako wiążącej alternatywy dla białek jaj.

„Możliwość posiadania białka z fasoli i włączenia go do naszej oferty była bardzo ekscytująca dla naszej społeczności i naszych odbiorców białka” – powiedziała Laura Henshaw z Keep It Cleaner z Melbourne.

Firma produkuje szereg produktów zdrowotnych, które obejmują lokalnie produkowany proszek białkowy na bazie roślin.

„Różnią się one naprawdę od tradycyjnych białek roślinnych. Często są trochę ziarniste i nie mieszają się dobrze, ale białko z fasoli to świetny produkt”.

Zdjęcie Laury Henshaw z Keep It Cleaner.
Na rynku istnieje ogromne zapotrzebowanie na białko roślinne, mówi Laura Henshaw z internetowej firmy Keep It Cleaner.(

Telefon stacjonarny: Tim Lee

)

Globalny wyścig o zaspokojenie popytu

Oczekuje się, że na całym świecie rynek białka roślinnego przekroczy 24 miliardy USD (34 miliardy USD) do 2027 roku, na czele z Ameryką Północną i Europą.

Rosnący popyt jest napędzany rosnącą świadomością zdrowia i dobrego samopoczucia oraz pojawieniem się „elastycznych” konsumentów, w tym wegetarian i wegan.

„Na rynku jest na to ogromne zapotrzebowanie – z wielu różnych powodów, czy to ze względów ekologicznych, środowiskowych, dobrostanu zwierząt, czy po prostu ogólnie dla zdrowia” – powiedział Steve Claire Smith z Keep It Cleaner.

Zdjęcie: Laura Henshaw i Steve Claire Smith z Keep It Cleaner.
Laura Henshaw i Steve Claire Smith z Keep It Cleaner.(

dostarczony

)

Trwa globalny wyścig o zaspokojenie popytu. Kanada, Chiny i Ameryka Południowa, wszystkie kraje rozwijające się, stanowią główną konkurencję dla australijskiego białka roślinnego.

Ale jej technologia i dostawy wysokiej jakości zboża dały firmie ważną i dochodową pozycję lidera. Po zakończeniu ekspansji Horsham planuje zbudować superfabrykę gdzieś w pasie zbożowym Australii Południowej lub Wiktorii.

Oczekiwany wzrost jest oszałamiający.

Obraz uprawy fasoli.
uprawa fasoli.(

Telefon stacjonarny: Tim Lee

)

Obejrzyj historię Tima Lee „Vegan Protein” na stacjonarnej linii ABC o 12:30 w niedzielę lub niedzielę ioferta.

READ  Nowy konkurent BMW serii 3 imponuje