Przecław News

Informacje o Polsce. Wybierz tematy, o których chcesz dowiedzieć się więcej w Wiadomościach Przecławia.

LinkedIn rozszerza swojego asystenta AI o publikowanie ofert pracy i pisanie profili

LinkedIn rozszerza swojego asystenta AI o publikowanie ofert pracy i pisanie profili

Kredyty obrazkowe: LinkedIn Chiny za pośrednictwem Weibo

Na początku tego miesiąca, kiedy LinkedIn zaczął publikować „Rozpoczęcie konwersacji oparte na sztucznej inteligencjiW kanałach informacyjnych ludzi, aby zwiększyć zaangażowanie na swojej platformie, ruch ten widział więcej niż kilka własnych zaangażowania, Żaden z nich nie jest bardzo pozytywny.

Ale prawda jest taka, że ​​LinkedIn od lat używa wielu rodzajów sztucznej inteligencji i innych rodzajów automatyzacji w różnych aspektach swojej platformy, głównie za kulisami, w jaki sposób budują i obsługują swoją sieć. Teraz, gdy jego właściciel, Microsoft, wykonuje całą pracę nad OpenAI, wygląda na to, że staje się on również bardziej widoczną częścią strategii front-endowej LinkedIn – dzięki dzisiejszej najnowszej wersji w obszarach profili LinkedIn, rekrutacji i nauki LinkedIn.

Dziś firma oferuje oparte na sztucznej inteligencji sugestie dotyczące pisania, które początkowo będą podawane ludziom w celu upiększenia ich profili na LinkedIn oraz rekruterom piszącym opisy stanowisk. Oba są zbudowane na zaawansowanych modelach GPT, powiedział Tomer Cohen, Chief Product Officer w LinkedIn. LinkedIn używa GTP-4 do profili osobistych, z GTP-3.5 do opisów stanowisk. Poza tym firma pracuje również nad położeniem większego nacisku na sztuczną inteligencję w LinkedIn Learning, pochłaniając 100 kursów na ten temat i dodając 20 kolejnych, skupiając się wyłącznie na generatywnej sztucznej inteligencji.

Podpowiedzi AI do pisania profili – początkowo dostępne dla płacących użytkowników Premium – mają pomóc ludziom, którzy mają problemy z napisaniem własnego, wciągającego przeglądu tego, kim są, ale mogą przynajmniej być w stanie wyjaśnić niektóre z tego, co zrobili, co z kolei przekłada się na narrację Bardziej elastyczna dzięki sztucznej inteligencji.

Kredyty obrazkowe: Linkedin

Nasze narzędzie identyfikuje najważniejsze umiejętności i doświadczenia, które należy wyróżnić w sekcjach Informacje i Nagłówek, a także sugestie techniczne, które pozwolą wyróżnić Twój profil. „Wykonując ciężką pracę za Ciebie, narzędzie to oszczędza czas i energię, zachowując jednocześnie Twój unikalny dźwięk i styl”. Zachęca do „przejrzenia i edytowania” sugerowanych treści przed dodaniem ich do swojego profilu.

READ  Nintendo Switch 2 najwyraźniej wyciekł

Tymczasem opis stanowiska będzie działał na podobnej zasadzie: rekruter zapisuje podstawowe informacje, w tym nazwę stanowiska i nazwę firmy. „Nasze narzędzie wygeneruje następnie sugerowany opis stanowiska, który możesz przejrzeć i edytować, oszczędzając czas i wysiłek, a jednocześnie zapewniając elastyczność w dostosowywaniu postu do swoich potrzeb”, zauważa Cohen w poście na blogu. „Usprawniając tę ​​część procesu rekrutacji, możesz skoncentrować swoją energię na bardziej strategicznych aspektach swojej pracy”.

Chociaż oba mają na celu zaoszczędzenie czasu użytkowników, zapewnienie im aktualności tych profili lub zwiększenie liczby rekrutacji poprzez ułatwienie tworzenia tych profili stanowisk, mogę wymyślić co najmniej jeden powód, dla którego tak może być. Nie bądź doskonały.

W przypadku tych, którzy piszą swoje profile, jeśli celem profilu jest zorientowanie się, kogo prawdopodobnie zatrudnisz lub z kim się połączysz, odchodzisz od tego sedna, używając sztucznej inteligencji do tworzenia tych opisów . Ostatecznie może to oznaczać więcej straconego czasu niż mniej czasu dla rekruterów i innych osób, które mogą sprawdzać profil i szukać kontaktu.

Nie będzie tak w przypadku ogłoszeń o pracę, które już dziś są bardzo kojące i często nie dają nikomu dokładnego wyobrażenia o tym, czego można się spodziewać na danym stanowisku, nie mówiąc już o tym, jak wyglądałaby praca w konkretnej firmie .

Ogólnie rzecz biorąc, wydanie tych narzędzi podkreśla, jak potężna może być sztuczna inteligencja, ale tak wszechstronna aplikacja nie zawsze wychodzi na lepsze. Rzecznik LinkedIn powiedział, że „to dopiero początek” i że firma „będzie nadal wykorzystywać generatywną sztuczną inteligencję do odkrywania nowych sposobów tworzenia wartości dla naszych członków i klientów”.