Przecław News

Informacje o Polsce. Wybierz tematy, o których chcesz dowiedzieć się więcej w Wiadomościach Przecławia.

Rosyjscy żołnierze zeszli na ląd w Bohdaniwce kilka dni po rozpoczęciu wojny na Ukrainie. Potem nastąpiły tygodnie terroru

W ciągu kilku dni po rosyjskiej inwazji na Ukrainę żołnierze przejęli kontrolę nad małą wioską Serhij Teplyuk.

Ostrzeżenie: ten artykuł zawiera obrazy i szczegóły, które czytelnicy mogą uznać za niepokojące.

Zaledwie kilka godzin po przybyciu zabrali Serhie do domu. W następnych tygodniach jego rodzina była torturowana w piwnicy ich domu.

Żołnierze rosyjscy mieszkali nad nimi, wycelowali w nich broń, krzyczeli na nich i poddawali brutalnym psychologicznym i fizycznym przesłuchaniom.

Ojciec trójki dzieci pamięta moment, w którym wszystko się zaczęło, zanim poznał horror, który może wybuchnąć w jego społeczności.

Powiedział ABC: „8 marca około godziny 12 widzieliśmy czołgi… Na tej ulicy było około 50 żołnierzy i właśnie zaczęli strzelać do kobiet, niedaleko sklepu można znaleźć ich groby”.

Od tego czasu ludzie zaczęli uciekać, ale ja byłem tu z rodziną – żoną i trójką dzieci.

„Zdecydowaliśmy się ukryć.”

Ale w ciągu kilku godzin żołnierze zdeptali jego dom – najpierw nakazując rodzinie oddać telefony, zanim przesłuchali ich na muszce, a następnie wepchnęli do podziemnego bunkra.

Rosjanie dotarli do Bohdaniwki i „Tolui”

Rodzina Sarhi spędzi następne siedemnaście dni mieszkając w tym małym pokoju.

„Przeszukiwali nas raz za razem i powiedzieli, że od teraz będą mieszkać w naszym domu” – powiedział.

Pytali: „Gdzie są nasze kobiety?” Wycelowali w nas broń – co ja robiłem? „

Kiedy Sarhi został zapytany, co dokładnie stało się z jego rodziną, gdy byli zamknięci, po prostu pokręcił głową.

Łzy napłynęły mu do oczu i machnął ręką przed twarzą, aby jasno dać do zrozumienia, że ​​nie chce zdradzać więcej szczegółów.

Spalony rosyjski transporter.
Zniszczony rosyjski wóz bojowy rozstawiony na ulicy w Bohdaniwce.(ABC News: Isabella Higgins)

Podsumowuje to w dwóch słowach: „Cierpiliśmy”.

READ  Spadek akcji, rakiety na ropę i złoto powyżej 2000 USD z powodu obaw Ukrainy

Gdy Rosjanie przejęli kontrolę nad wsią Bohdaniwka, około 40 kilometrów od Kijowa, stała się ona bazą ich wschodniego natarcia na stolicę.

Żołnierze utworzyli kwaterę główną w miejscowej szkole i zajęli okoliczne posiadłości – w tym Serhii – dla swoich żołnierzy.

„Miasto nie było tak naprawdę bronione, ukraińskie siły zbrojne były trochę daleko… więc Rosjanie właśnie przybyli i przejęli władzę” – powiedział ABC Anatolij Pushkarev, przewodniczący lokalnej rady wsi.

Powiedział, że wieś została poddana intensywnemu bombardowaniu, podczas gdy siły ukraińskie próbowały odeprzeć okupantów, podczas gdy siły rosyjskie walczyły o zdobycie terytorium.

„Znam ludzi, którzy przebywali tu w czasie okupacji, a większość z nich to starzy ludzie, którzy nie mogli podróżować i mają teraz głębokie problemy psychiczne i załamania” – mówi.

Jego społeczność wciąż ujawnia skalę śmierci i zniszczenia.

Zniszczony sprzęt na zewnątrz płonącej skorupy szkoły.
Szkoła ta została zajęta przez wojska rosyjskie, gdy zdobyli Bohdaniówkę.(ABC News: Isabella Higgins)

„Około 70 ciał zostało usuniętych, aby śledczy mogli je zobaczyć… ale wciąż szukamy naszych zmarłych”.

Setki domów w gminie zamieniły się w gruzy. Brak prądu, gazu, a pola wokół wioski są pełne materiałów wybuchowych.

Dom Sarhi został zniszczony po tym, jak zapalił się podczas intensywnego bombardowania, gdy Rosjanie wciąż byli w środku.

Żołnierze uciekli, gdy jego dom spłonął i udało mu się uciec na czas.

Człowiek idzie błotnistą ulicą w małym ukraińskim miasteczku.
Setki domów zostało zniszczonych w Budaniewce po tym, jak stała się wschodnią linią frontu Rosji.(ABC News: Isabella Higgins)

— Nie chciałbym tego na kimkolwiek wypróbować — powiedziała Sarhi.

Teraz skupił się na naprawie swojego domu. Zapytany, czy planuje dalej tu mieszkać, odpowiedział z lekkim uśmiechem: „Oczywiście”.

Koszmar lekarza mierzy się z „najgorszym” chirurgiem

Starszy lekarz z Centralnego Szpitala w Browarach koło Bohdaniwki powiedział, że w ciągu ostatnich sześciu tygodni „był świadkiem najgorszych ran w mojej 20-letniej karierze”.

READ  „Ogromny upadek”: obawy o prawa Maorysów w związku z rewizją traktatu przez rząd Nowej Zelandii | Nowa Zelandia

„Rany wojny będą trwały latami… rany od [left-over explosives] „To będzie trwało przez długi czas, na pewno przez lata” – powiedział ABC Volodymyr Andretz.

Lekarz w niebieskim mundurze siedzący na szpitalnym łóżku.
Większość osób, które leczył, to cywile, mówi Wołodymyr Andreas.(ABC News: Tom Joyner)

Całymi tygodniami on i inni członkowie personelu tego szpitala spali na oddziałach.

W czasie walk o Kijów obiekt z czasów sowieckich znajdował się najbliżej wschodniego frontu.

Wśród wszystkich dotkniętych chorobą, [we treated]Większość z tych pacjentów to cywile” – powiedział.

„Zbyt wiele kobiet zostało dotkniętych, dzieci zostały dotknięte i to było absolutnie straszne”.

Odwiedził jednego ze swoich pacjentów, Wołodymyra Doroszenkę, który został poważnie ranny w nogę, gdy został złapany w eksplozji w magazynie podczas próby transportu żywności do potrzebujących.

Młody mężczyzna leżący w szpitalu błagający z rozcięciem nogi.
Wołodymyr Doroszenko od kilku tygodni przebywa w szpitalu po tym, jak jego noga została zraniona w wyniku eksplozji w magazynie.(ABC News: Isabella Higgins)

Jego matka płakała za nim, trzymając ją mocno za rękę, słuchając lekarza z obolałym spojrzeniem.

Matka trzyma rękę rannego syna na oddziale szpitalnym na Ukrainie.
Lekarze twierdzą, że Doroszenko miał szczęście, że nie stracił nogi.(ABC News: Tom Joyner)

A dr Andritz zauważył, że miał „szczęście” w porównaniu z wieloma innymi, gdy wychodził ze swojego pokoju.

W ostatnich tygodniach, jak powiedział, było kilku pacjentów, których historie ciągle pamiętał: nastolatka, która straciła oczy, młody mężczyzna, który potrzebował amputacji obu nóg, i młoda dziewczyna z kulą w sobie. plecy.

Powiedział, że przyjeżdżały rodziny, niosąc ciała swoich bliskich do szpitala, mając nadzieję, że lekarze jakoś je ocalą.

„Świat nie może zrozumieć tego uczucia, jesteśmy tutaj i każdego dnia zastanawiamy się, dlaczego świat nie może zrobić więcej?” Powiedział.

Zapytany, jak będzie się czuł w związku z nadchodzącą wojną i czy jego społeczność wyzdrowieje, odpowiedział poważnie: „To dopiero początek”.

Pobijemy wszystko

Zaledwie kilka tygodni temu Tetiana Filippova była dyrektorem szkoły na sąsiednim przedmieściu Velika Demirca, gdzie uczyła setki dzieci.

READ  Amerykańska nastolatka zginęła w wypadku samochodowym po tym, jak opublikowała na TikToku informację, że nigdy wcześniej w takim nie była

Obecnie zarządza wysiłkami humanitarnymi dla regionu.

Chce, by świat dowiedział się, co stało się z jej społecznością, nawet jeśli sama nie może tego zrozumieć.

Na ławce przy oknie siedzi brązowowłosa kobieta w żółtej marynarce.
Tetiana Filippova mówi, że jej wioska zamieniła się w strefę wojny, w wyniku czego wszyscy ucierpieli.(ABC News: Tom Joyner)

„Nasza wieś zamieniła się w strefę wojenną i przez cały ten miesiąc musieliśmy wiele znosić. Wiele wiosek ucierpiało”.

Kiedy szła przez swoją wiejską szkołę, gdzie wszystkie drzwi były wyłamane, opisała ogromne wysiłki podejmowane w wiosce, aby pomóc potrzebującym.

„Rozdajemy nie tylko żywność, ale także ubrania zarówno dla dorosłych, jak i dla dzieci, a około 700 osób codziennie otrzymuje pomoc humanitarną” – powiedziała ABC.

Chce, aby ludzie wiedzieli jeszcze jedną rzecz o jej społeczności: mogą się odbudować.

„Po pewnym czasie nasza wieś znów będzie prosperować, mamy bardzo dobrych ludzi, wszystko odbierzemy, wszystko przezwyciężymy” – powiedziała.

„Dla naszych dzieci musimy”.