Przecław News

Informacje o Polsce. Wybierz tematy, o których chcesz dowiedzieć się więcej w Wiadomościach Przecławia.

Sondaż Reutera może spowolnić spadki ropy, ponieważ ryzyko podaży powraca na pierwszy plan

Sondaż Reutera może spowolnić spadki ropy, ponieważ ryzyko podaży powraca na pierwszy plan

BRUKSELA (Reuters) – Ministrowie Unii Europejskiej zgodzili się w piątek na zmniejszenie zużycia energii w godzinach szczytu i nałożenie nieoczekiwanych taryf na firmy energetyczne w celu pilnej próby obniżenia gwałtownie rosnących cen energii, podała AFP.

Decyzja, ogłoszona przez Republikę Czeską pełniącą rolę prezydencji UE, ma na celu zmniejszenie kosztów energii wynikających z wojny rosyjskiej na Ukrainie oraz zbliżającej się zimy na półkuli północnej.

Europejskie gospodarstwa domowe i przedsiębiorstwa są już oszołomione rosnącymi rachunkami za energię, które napędzają rekordową inflację o 10% w strefie euro.

Więcej dramatu wywołało kilka niewyjaśnionych wycieków w tym tygodniu z podmorskich gazociągów między Rosją a Niemcami, Nord Stream 1 i 2, które powszechnie uważano za „sabotaż”.

Porozumienie ministrów UE nastąpiło dzień po tym, jak Niemcy – potęga eksportowa bloku, która od dawna opierała się na rosyjskim gazie – ogłosiły pakiet pomocy energetycznej o wartości 200 miliardów euro (195 miliardów dolarów), aby chronić swoich konsumentów.

Inne kraje UE wdrożyły mniejsze środki krajowe w tym samym celu, ale wiele z nich wezwało do koordynacji na poziomie europejskim, po części w celu ograniczenia konkurencji w zamówieniach energetycznych wśród partnerów z UE.

Dwa przyjęte środki zostały zaproponowane przez Komisję Europejską.

Dyrektor UE uważa, że ​​może zebrać 140 miliardów euro opłat nałożonych na producentów energii elektrycznej spoza gazu oraz na duże firmy energetyczne, które czerpią ogromne zyski z globalnego zapotrzebowania na energię.

Zgodnie z dokumentem komisji, do którego dotarła AFP, plan ograniczenia zużycia energii elektrycznej przewiduje spadek o „co najmniej pięć procent” w godzinach szczytu.

W zapowiedzianych środkach nie było jednak pomysłu 15 krajów UE – m.in. Francji, Hiszpanii, Włoch, Grecji, Malty i Polski – ograniczenia cen importowanego gazu.

Kryzys energetyczny, który szykował się jeszcze przed wojną na Ukrainie, przybrał jeszcze większy wymiar, gdy Rosja poważnie ograniczyła dostawy gazu ziemnego do Europy w odpowiedzi na zachodnie sankcje związane z jej inwazją.

READ  Prawie połowa australijskich pracowników doświadczających wypalenia zawodowego chce rzucić pracę

Ceny energii w Unii Europejskiej wyliczane są na podstawie najdroższego źródła, w tym przypadku gazu, który w ciągu ostatniego roku wzrósł prawie pięciokrotnie.

Na spotkanie przyszło kilku ministrów UE, domagając się omówienia limitu cen gazu.

„Jest ogromne rozczarowanie, że w propozycji nie ma nic na temat cen gazu” – powiedziała polska minister klimatu Anna Moskowa.

„Ta maksymalna cena gazu będzie dotowana przez większość krajów europejskich” i „nie można jej zignorować” – powiedziała.

Niemcy jednak opierały się, obawiając się, że ograniczenie cenowe pozwoliłoby uniknąć dostaw LNG do Europy i skierować je na bardziej rentowne rynki, zaostrzając kryzys dostaw dla Unii Europejskiej.

Komisja Europejska podziela te obawy, chociaż komisarz UE ds. energii Kadri Simpson powiedział, że potrzebny jest sposób na skupienie się wyłącznie na rosyjskim gazie, który dociera do UE rurociągiem, a nie w postaci LNG.

„Musimy usunąć bodźce, które istnieją dla Rosji, aby manipulować tymi ilościami, a odpowiedź jest jasna: musimy ograniczyć cenę całego rosyjskiego gazu”.

Ona i inni uczestnicy, w tym irlandzki minister klimatu Eamonn Ryan, powiedzieli, że aby ograniczenie cen gazu było skuteczne, inni główni nabywcy, tacy jak Japonia i Korea Południowa, będą musieli współpracować z Unią Europejską.

Niemiecki minister gospodarki Robert Habeck powiedział, że chociaż Berlin był otwarty na pomysł wprowadzenia rosyjskiego limitu cen gazu jako „kary”, to potrzebne szersze wdrożenie było „zdradliwe”.

Podkreślił, że „musimy ograniczyć zużycie” jako priorytet i „nie możemy pozwolić, aby do Europy docierały niewystarczające ilości gazu”.

Chociaż środki uzgodnione w piątek były krokami we właściwym kierunku, Instytut Badawczy Bruegel w Brukseli ostrzegł w analizie, że „nie wystarczą”.

„Najbardziej kompleksowy plan musi zapewnić, że wszystkie kraje będą oferować każdą dostępną elastyczność po stronie podaży, podjąć rzeczywiste wysiłki w celu zmniejszenia zapotrzebowania na gaz i energię elektryczną, utrzymać otwarte rynki energii i połączyć popyt, aby uzyskać lepszą ofertę od zewnętrznych dostawców gazu” – powiedział .

READ  Australijska firma Bright kupuje teraz, płaci później zwalniając 15 procent swojego personelu

Inne środki UE prawdopodobnie zostaną omówione podczas nieformalnego szczytu w Pradze w przyszłym tygodniu oraz kolejnego spotkania ministrów ds. energii UE w dniach 11-12 października.

„Musimy iść naprzód w tych kwestiach i szybko dojść do konkluzji” – powiedziała francuska minister energetyki Agnes Pannier-Runacher.