Przecław News

Informacje o Polsce. Wybierz tematy, o których chcesz dowiedzieć się więcej w Wiadomościach Przecławia.

Sprzedający i kupujący dzielą największy rynek mieszkaniowy od 40 lat

Sprzedający i kupujący dzielą największy rynek mieszkaniowy od 40 lat

„Nic nie sugeruje, że niedługo zobaczymy przesunięcie między równowagą kupującego i sprzedającego. Nadal wskazuje to na fakt, że widzimy, że kupujący stają się silniejsi, jak widzimy [total] „Listy rosną w Sydney i Melbourne” — powiedział dyrektor ds. badań CoreLogic, Tim Lawless.

„Sezonowy trend spadkowy jest wzmacniany przez fakt, że sprzedawcy lub właściciele domów coraz bardziej niechętnie testują rynek, gdy warunki sprzedaży stają się trudniejsze”.

W czerwcu ceny spadły w Sydney o 1,6 proc. oraz o 1,1 proc. w Melbourne. Dodatkowe zyski zostały osiągnięte w innych stolicach, z wyjątkiem Hobart, gdzie również spadły.

Historyczny spadek jest napędzany przez serię gwałtownych podwyżek stóp, przy czym stopa rynkowa osiągnęła szczytowy wskaźnik płynności wynoszący około 3,5 procent w maju przyszłego roku. Dzięki temu byłby to najszybszy cykl zacieśniania polityki pieniężnej od prawie dwóch dekad i poważny hamulec na rynku mieszkaniowym, który jest bardziej niż kiedykolwiek uzależniony od zadłużenia. Jak wskazuje Carlos Cacho, główny ekonomista Jarden, wpływ wyższych kosztów kredytu hipotecznego na kredytobiorców jest stosunkowo większy, gdy stosuje się je przy niższych poziomach stóp procentowych.

„Możliwe, że obserwujemy przyspieszenie spadku, nieco szybsze niż się spodziewaliśmy” – powiedział Cacho.

Nastroje kupujących i pilność, która istniała na rynku w ubiegłym roku, wyparowała. Kupujący mają dużo większe poczucie, że mają czas po swojej stronie i mogą czekać na pojawienie się odpowiedniej nieruchomości.

„Nikt nie chce być tym facetem, który przepłacił i spadł o 10 procent w pierwszym roku”.

Strach przed przepłacaniem

Ponieważ tegoroczny FOOP – strach przed przepłacaniem – zastępuje zeszłoroczny FOMO – strach przed pominięciem – łowcy okazji również pracują nad ograniczeniem kredytów mieszkaniowych.

Całkowite wolumeny kredytów dla właścicieli mieszkań w ciągu ostatnich czterech miesięcy spadły w porównaniu z rokiem ubiegłym — dla kupujących pierwszy dom pasmo spadków trwa teraz osiem miesięcy — a nawet wzrost kredytów dla inwestorów, który w maju ubiegłego roku był dwukrotnie wyższy niż wartość miesięczna 12 miesięcy temu teraz zwalnia.

READ  Oryginalne fotele Singapore Airlines do A380 wracają zdumiewająco

John Caro, agent ds. nabywców w Sydney, zwraca uwagę, że nabywcy tanich nieruchomości, którzy muszą pożyczać bliższe 80-90 procent ceny zakupu, najbardziej ucierpią wyższe stopy procentowe.

„Z pewnością wpływa to na nastroje rynkowe i ma nieproporcjonalny wpływ na ludzi, którzy są blisko czerwonej linii, gdzie mogą otrzymać zapłatę, co robi wiele osób w wieku 35 lat i młodszych” – powiedział.

Rosnące koszty finansowania zewnętrznego doprowadziły do ​​pojawienia się nowego źródła biznesu dla Julie DeBondt-Barker. DeBondt-Barker z Melbourne, która prowadzi agencję zaproszeń dla kupujących, która specjalizuje się w nabywcach pierwszego domu, w ciągu ostatnich trzech miesięcy uzyskała 10 autoryzacji zaproszeń do sprzedających od właścicieli mieszkań z jedną lub dwiema sypialniami, którzy chcą odciążyć swoje nieruchomości.

„Są inwestorzy, którzy po prostu wychodzą z tego problemu” – powiedział Debondt Parker.

„Wygląda na to, że wielu z nich to wyżu demograficznego, którzy decydują, że teraz mogą zarobić dobre pieniądze, a sytuacja nie uległa poprawie. Gdyby mieli kryształową kulę, zrobiliby to rok temu. Ale oni są jak ” wystarczająco blisko jest wystarczająco dobre”. Spieniężę pieniądze i wyjdę. Jest tego dużo”.

Pierwotny rynek DeBondt-Barker dla klientów kupujących pierwszy dom również jest nieufny.

„Uczucie [among] Jednym z pierwszych nabywców domów, których nabyliśmy, jest to, że bank twierdzi, że może pożyczyć 550 000 dolarów, ale tak naprawdę nie chcą pożyczać więcej niż 500 000 dolarów.

„Nie chcą iść tak daleko i wiedzą, że rynek jest fajny, więc piłka jest trochę na ich boisku. Mają trochę więcej postawy, kiedy kupują.”