Przecław News

Informacje o Polsce. Wybierz tematy, o których chcesz dowiedzieć się więcej w Wiadomościach Przecławia.

Student New York University został skrytykowany w Internecie za artykuł o „wrogich” Włochach we Florencji

Student New York University został skrytykowany w Internecie za artykuł o „wrogich” Włochach we Florencji

Amerykańska studentka napisała opinię, w której nienawidziła swoich zajęć za granicą we Włoszech — i nie spodobało się to europejskim czytelnikom.

Stasia Datskowska, absolwentka dziennikarstwa i stosunków międzynarodowych na New York University, opublikowała artykuł o swoim czasie studiów we Florencji dla amerykańskich mediów. od środka w tym tygodniu.

Jednak dzięki internetowi i mediom społecznościowym historia obiegła cały świat.

Pani Datskowska w swoim artykule pisze, że doświadczenie nie było tym, czego się spodziewała.

Opisała mieszkańców Florencji jako „wrogich” i skrytykowała zagranicznych studentów za podróżowanie przez większość weekendów „tylko po to, by odświeżyć swoje profile w mediach społecznościowych”.

Studentka NYU powiedziała, że ​​często była zostawiana sama i była „ciągle sfrustrowana”, że życie toczyło się w Nowym Jorku, podczas gdy czuła, że ​​„marnuje cenny czas” we Florencji.

W jednym z wierszy napisano: „Nie jestem do końca pewien, kogo bardziej nie podobało mi się podczas mojego pobytu we Włoszech: moich rodaków z Ameryki czy miejscowych”.

Artykuł szybko stał się wirusowy na Twitterze, a Europejczycy krytykowali Florence.

„Jako Włoszka, ta relacja zmyliła mnie. Spodziewała się stereotypów z komedii romantycznych, a potem zaczęła „protestować”, gdy jej oczekiwania nie zostały spełnione, to wszystko” – napisała jedna z kobiet.

„Nazwałbym to Emilii w Paryżu Syndrom, to coś, co (zwłaszcza) amerykańskie dziewczyny, które przyjeżdżają do Europy, myślą z jakiegoś tajemniczego powodu, że stały się nowym środkiem ciężkości w naszym życiu” – napisała inna osoba po włosku.

Inne tłumaczenie mówiło: „Amerykanin odkrywa, że ​​Włochy to prawdziwe miejsce ze swoimi problemami, a nie tylko plan filmowy, w którym wszystko jest tak wspaniałe i doskonałe, jak w filmie”.

Po czwarte, dodał: „Cóż, Florencja nie jest problemem”.

Pewien nauczyciel z Uniwersytetu we Florencji napisał: „Florencja jest zdominowana przez turystykę, więc prawie nie ma szans, aby sam fakt bycia Amerykaninem spotkał się z obrazą i krytyką. Uczę w innym amerykańskim programie studiów za granicą w tym mieście i myślę, że rachunek innych uczniów jest wysoce niesprawiedliwe”.

READ  Mecz Liverpool vs Real Madryt — Raport z meczu piłki nożnej — 28 maja 2022 r.

Inni użytkownicy Twittera skrytykowali studentkę za to, że nie uznaje jej przywileju, jakim jest możliwość studiowania za granicą.

„Cały ten artykuł ocieka pozytywnie białymi przywilejami klasy średniej” – napisał jeden z nich.

„Co za okropność obcować z innymi kulturami, tak tanio podróżować po Europie, studiować bez pracy, spotykać się z ludźmi o innych gustach i zainteresowaniach, a na dodatek po powrocie do Nowego Jorku wszyscy idą do przodu bez czekania” – napisał inny zażartowany.

Najbardziej szokująca wydawała się wypowiedź pani Datskowskiej, która opisała swoją reakcję na „wrogich, nietolerancyjnych i niekonsekwentnych” mieszkańców.

Napisała: „Rozpoczęłam protest od zaprezentowania się publiczności w sposób, o którym wiedziałam, że znienawidzą”.

„Zacząłem nosić dresy amerykańskiej marki, buty Nike Air Max 97 i za duże bluzy z kapturem. Włosi przewracali oczami, kiedy mijałem ich na ulicy.”

Pani Datskowska kończy swoją relację stwierdzeniem, że zdawała sobie sprawę, że nie każde doświadczenie studenta było jej odczuciem.

„Jednakże nie mogę być jedyną osobą, która myślała, że ​​studia za granicą to koszmar” – podsumowała.