Przecław News

Informacje o Polsce. Wybierz tematy, o których chcesz dowiedzieć się więcej w Wiadomościach Przecławia.

Wielka Brytania klasyfikuje 1,3 miliarda dolarów w „odrzuceniu” pożyczek Covid jako podejrzenie oszustwa

Wielka Brytania klasyfikuje 1,3 miliarda dolarów w „odrzuceniu” pożyczek Covid jako podejrzenie oszustwa

Źródło powiedziało Reuterowi, że brytyjski rząd ma opublikować dane pokazujące około 1,1 miliarda funtów (1,27 miliarda dolarów) pożyczek dla małych firm udzielonych w ramach programu awaryjnego pożyczek Covid-19, które zostały już sklasyfikowane jako podejrzane o oszustwo.

Niepublikowane wcześniej dane brytyjskiego Departamentu Biznesu, Energii i Przemysłu (BEIS) dają pierwszy potwierdzony wskaźnik potencjalnego poziomu oszustw w programie, który został poddany kontroli jakości kontroli pożyczkobiorców.

Brytyjskie banki udzieliły w sumie 47 miliardów funtów pożyczek gwarantowanych przez rząd od maja 2020 r. Małym firmom, które zmagają się z trudnościami w wyniku zamknięcia Covid-19.

Źródło zaznajomione z danymi stwierdziło, że data publikacji ostatniego raportu nie została wyznaczona, a dane nie zostały jeszcze sfinalizowane.

1,1 miliarda EGP reprezentuje obecny poziom podejrzanych pożyczek i może pojawić się więcej.

„Nadal walczymy z oszustwami w programie wsparcia Covid i nie będziemy tolerować tych, którzy chcą oszukać konsumentów i podatników” – powiedział rzecznik rządu.

Plany wsparcia zostały szybko wdrożone w celu ratowania miejsc pracy, powiedział rzecznik, dodając, że szacunki dotyczące oszustw będą się różnić od ostatecznych strat, ponieważ część pieniędzy może zostać odzyskana lub zwrócona.

Rzecznik powiedział, że obecne centralne szacunki rządu dotyczące oszustw związanych z odbitymi pożyczkami to ostateczna kwota 3,3 miliarda EGP, czyli 7,5% wszystkich kredytów.

Oprócz podejrzeń o oszustwo, banki zażądały 2,6 miliarda funtów gwarancji rządowych na złe kredyty, w porównaniu z 1,6 miliarda funtów w marcu tego roku, podało źródło.

READ  Chaos w Kosowie wstrząsa światowymi graczami, gdy wchodzą Rosja i Chiny - EURACTIV.com