Przecław News

Informacje o Polsce. Wybierz tematy, o których chcesz dowiedzieć się więcej w Wiadomościach Przecławia.

Zakaz TikToka: Chiny atakują „logikę bandytów” podczas głosowania w Izbie Reprezentantów

Zakaz TikToka: Chiny atakują „logikę bandytów” podczas głosowania w Izbie Reprezentantów

  • Ze scenariuszem Bernda Debusmanna Jr
  • BBC News, Waszyngton

Źródło obrazu, Obrazy Getty’ego

Skomentuj zdjęcie,

Twórcy TikToka zorganizowali mały protest przed Białym Domem po przyjęciu ustawy przez Izbę.

Chiny zaatakowały ustawę przedstawioną w Kongresie, która może ostatecznie doprowadzić do zakazu TikToka w USA, zarzucając mu „niesprawiedliwe” zachowanie „bandytów”.

Ustawa przyjęta przez Izbę Reprezentantów dałaby spółce dominującej TikTok sześć miesięcy na sprzedaż firmy pod groźbą zakazu korzystania z aplikacji.

Nadal czeka go ciężka walka w Senacie, ale prezydent Joe Biden twierdzi, że podpisze ją, jeśli Kongres ją zatwierdzi.

Pekin zobowiązał się do podjęcia „niezbędnych środków” w celu ochrony swoich interesów.

TikTok jest własnością chińskiej firmy ByteDance, firmy z siedzibą w Pekinie, zarejestrowanej na Kajmanach.

Amerykańscy prawodawcy wyrazili zaniepokojenie aplikacją, twierdząc, że dane Amerykanów, które potencjalnie znajdują się w chińskich rękach, stwarzają zagrożenie dla bezpieczeństwa narodowego. Właściciele TikToka odrzucili te oskarżenia.

W środę, co było rzadkim przejawem dwupartyjności, Izba przeważającą większością głosów głosowała za przyjęciem ustawy – za przyjęciem proponowanej ustawy głosowało 352 przedstawicieli, a 65 było przeciw.

Na czwartkowej konferencji prasowej w Pekinie rzecznik chińskiego ministerstwa spraw zagranicznych Wang Wenbin powiedział, że głosowanie nad ustawą „jest sprzeczne z zasadami uczciwej konkurencji i sprawiedliwości”.

„Kiedy ktoś widzi coś dobrego w posiadaniu kogoś innego i próbuje to przywłaszczyć sobie, jest to absolutna logika bandytów” – dodał Wang.

Inny chiński urzędnik, rzecznik Ministerstwa Handlu He Yadong, powiedział, że Chiny „podejmą wszelkie niezbędne środki w celu ochrony swoich uzasadnionych praw i interesów”.

Nie jest jasne, czy projekt ustawy uzyska wystarczające poparcie, aby przejść przez Senat USA. Możliwe jest również, że projekt ustawy nigdy nie zostanie poddany głosowaniu, co pozostawi status quo nienaruszone.

Republikanin Donald Trump powiedział, że obecnie sprzeciwia się zakazowi, po tym jak wcześniej go wspierał.

Po przyjęciu przez Izbę Reprezentantów dyrektor generalny TikTok, Xu Ziqiu, powiedział, że ustawa „wyciągnie miliardy dolarów z kieszeni twórców i małych firm”.

„To także narazi na ryzyko ponad 300 000 amerykańskich miejsc pracy i zabierze Ci TikTok” – powiedział Chiu w filmie opublikowanym na TikTok i X, wcześniej znanym jako Twitter.

W środę kilku „twórców” TikToka powiedziało BBC, że obawiają się o swoje źródła utrzymania i firmy, jeśli ustawa wejdzie w życie.

„Kupuję przedmioty od małych firm i wyświetlam je na mojej platformie i pracuję nad tym, aby były lepsze” – powiedziała Ophelia Nichols, twórczyni z Alabamy, która ma ponad 12 milionów obserwujących na platformie. „To małe firmy ucierpią… musisz się o to martwić”.

Chiu z TikToka nawoływał także swoich użytkowników, aby sprzeciwili się głosowaniu i zwrócili się do prawodawców – co doprowadziło już do zalewu niektórych członków Kongresu telefonami od wściekłych wyborców.

Wyjaśnienie wideo,

Obejrzyj: Co młodzi Amerykanie myślą o zakazie TikToka?

Takie podejście rozgniewało amerykańskich prawodawców. Jeden ze sponsorów ustawy, republikanin z Teksasu Chip Roy, powiedział BBC w wywiadzie, że jego zdaniem TikTok „strzelił sobie w stopę” swoimi wysiłkami lobbującymi.

„[That is] „Pokazują, że chcą wykorzystać moc swojej technologii, aby przekonać ludzi do swojego punktu widzenia i poinformować ich o swoim punkcie widzenia” – powiedział, dodając, że wysiłek sprowadza się do „propagandowego punktu widzenia, jaki widzimy w TikToku”.

TikTok jest zakazany w Chinach, podobnie jak inne platformy mediów społecznościowych.

Zamiast tego chińscy użytkownicy korzystają z podobnej aplikacji Douyin, która jest dostępna tylko w Chinach i jest monitorowana i cenzurowana przez rząd.

Tymczasem rząd Kanady ujawnił w czwartek, że trwa przegląd bezpieczeństwa narodowego planowanej ekspansji TikTok w kraju, która po cichu rozpoczęła się we wrześniu.

W rozmowie z reporterami w Ottawie premier Justin Trudeau odmówił komentarza w sprawie przeglądu ani nie powiedział, czy Kanada rozważa wprowadzenie zakazu podobnego do tego zaproponowanego w Stanach Zjednoczonych.

„Oczywiście obserwujemy kontrowersje w Stanach Zjednoczonych” – powiedział reporterom.

Były sekretarz skarbu Steven Mnuchin powiedział w czwartek, że zbiera zespół inwestorów, który ma złożyć ofertę na TikTok.

„To świetna firma” – powiedział CNBC, dodając, że jej właścicielem będzie amerykańska firma.

Dodał: „Chińczycy nie mogą pozwolić amerykańskiej firmie na posiadanie czegoś takiego w Chinach”.

Kanadyjski biznesmen Kevin O'Leary, gwiazda programu telewizyjnego Shark Tank, również powiedział, że jest zainteresowany kupnem firmy.

Kiedy administracja Trumpa nakazała sprzedaż w 2020 r., w celu zapoznania się z ofertami pojawiło się kilka największych firm w USA, które podobno wyceniły firmę na około 50 miliardów dolarów.

Microsoft ostatecznie przegrał z zespołem, w skład którego wchodził Walmart i gigant oprogramowania Oracle. Transakcja upadła w wyniku wyzwań prawnych i przejścia do nowego kierownictwa.

Obecnie zasięg i przychody z reklam TikToka dramatycznie wzrosły, a jego szacunkowa wycena wynosi 268 miliardów dolarów.

READ  Pył atmosferyczny mógł zamaskować prawdziwy zasięg globalnego ocieplenia Kryzys klimatyczny