Przecław News

Informacje o Polsce. Wybierz tematy, o których chcesz dowiedzieć się więcej w Wiadomościach Przecławia.

Iga Świątek jest na najlepszej trasie Wimbledonu w swojej karierze

Iga Świątek jest na najlepszej trasie Wimbledonu w swojej karierze

Dwukrotnie Idze Świątek brakowało jednego punktu do odpadnięcia z niedzielnego Wimbledonu, jeden punkt od niepokojącej porażki w miejscu, które przysporzyło jej więcej kłopotów niż na jakimkolwiek innym turnieju Wielkiego Szlema.

Przegrywając seta 6:5 w drugim secie z Belindą Bencic, rozstawiona z numerem 1 Świątek zdołała się odkupić i odebrać parę punktów meczowych. Pierwszą oczyściła potężnym forhendem, drugą potężnym bekhendem i wkrótce Świątek nie tylko wrócił do rywalizacji, ale i kontrolował.

Po frustracji późnym popołudniem na korcie centralnym i bliskim przegranej wczesnym wieczorem w cieniu, Switek zdołał dotrzeć do swojego pierwszego ćwierćfinału Wimbledonu, wracając 6-7(4), 7-6(2). ) , wygrana 6:3 z rozstawionym z numerem 14 Bencić.

„Rzuciłem w nią wszystkim, co mogłem” – powiedział Bencic – „i popchnąłem ją do granic możliwości”.

Grafiki Wimbledonu: szczupły
| mężczyźni

Świątek, 22-latka z Polski, która w półfinale zmierzy się z ukraińską Eliną Switoliną z dziką kartą, przedłużyła swoją passę bez porażki do 14 meczów, w tym zdobywając czwarty tytuł mistrzowski na French Open w zeszłym miesiącu.

Świątek wygrał trzy turnieje na Roland Garros i jeden turniej na US Open, ale nigdy wcześniej nie wyszedł poza czwartą rundę w All England Club. W zeszłym roku miała passę 37 zwycięstw, przegrywając Wimbledon w trzeciej rundzie.

Tak dobrze czująca się na czerwonej glinie Paryża, tak sprawna na twardych kortach Nowego Jorku – i na Australian Open, gdzie dotarła do półfinału – Świątek nie jest jeszcze tą samą zawodniczką na używanej murawie roku. Trzeci turniej Wielkiego Szlema.

„Nie byłem pewien, czy to się tak skończy. Cieszę się, że zachowałem wiarę i po prostu grałem i nie oglądałem się za siebie” – powiedział Świątek. „Na pewno ten mecz doda mi więcej pewności siebie. Cieszę się, że było naprawdę ciasno i mogłem nadal grać swoją grę. To na pewno ważne chwile. Z meczów takich jak ten trzeba wyciągnąć wszystkie pozytywne rzeczy.

READ  Czołowa polska Telewizja Polsat podłącza urządzenia testujące do najnowszej generacji 4K HDR IP OB

Switolina, która dotarła do półfinału Wimbledonu 2019 i urodziła dziecko w październiku zeszłego roku, a wróciła na trasę w kwietniu, awansowała w niedzielę, pokonując dwukrotną mistrzynię Wiktorii Azarenkę 2:6, 6:4, 7:6 (11-9). ).

„Po narodzinach naszej córki to drugi najszczęśliwszy moment w moim życiu” – powiedziała Switolina.

Drugim meczem ćwierćfinałowym drugiej połowy kobiet będzie Jessica Pegula z numerem 4 i wicemistrzem French Open 2019, Marką Vondrousovą.

W niedzielnym ćwierćfinale mężczyzn Andrei Rublev z numerem 7 pokonał Novaka Djokovicia lub Huberta Hurkacza z numerem 17, a numer 8 Yannick Siner z Romanem Sviolinem.

Wielkostopa Bencic dramatycznie uniosła prawą rękę owiniętą beżowo-białą taśmą od ramienia do tuż nad łokciem, by oddać potężny strzał za potężnym strzałem. To właśnie ten występ przyniósł jej dwa medale dla Szwajcarii – złoty w grze pojedynczej, srebrny w deblu – na Igrzyskach Olimpijskich w Tokio w 2021 roku oraz półfinał na US Open 2019.

Świątek często wykazywał oznaki paniki.

Uderzyła się w prawe udo po stracie jednego punktu. Po raz kolejny patrzy na swojego trenera i psychologa sportowego w loży dla gości z wyciągniętymi ramionami i dłońmi w dół, jakby chciała powiedzieć: „Co się dzieje?” Świątek następnie przeszła za linię bazową plecami do siatki i patrzyła prosto przed siebie na zieloną ścianę za Royal Box. Podczas zmiany zablokowała wszystko, owijając głowę fioletowo-zielonym ręcznikiem mistrzowskim.

Świątek z pewnością miała szanse na awans do czołówki dużo wcześniej niż ona.

Sześć razy w pierwszym secie miałem break pointa. Sześć razy nie udało mi się z tego skorzystać. Dwa padły, gdy utrzymywała stałe punkty, prowadząc 5-4 w otwierającym meczu, ale po tym, jak Świątek też się nie zmienił, Bencic prowadziła 6-1 w kolejnym dogrywce, zanim go stłumiła.

Świątek udała się do szatni po tym secie i wydawało się, że od razu wróciła do swojej najlepszej formy, ostatecznie rozbijając się i ostatecznie prowadząc 3-1. Ale pozwoliła, by ta przewaga spadła, odrzucając kolejne trzy mecze i nagle musiała wymazać punkty meczowe, tracąc 6-5.

READ  Prognozy i typy bukmacherskie na mecz Perth Glory – Melbourne City

Po tym kluczowym odcinku Świątek naprawił sytuację w następnym dogrywce.

Od 2-wszystkich zdobyła pięć kolejnych punktów, z których ostatni był podwójnym błędem Bencica, co doprowadziło do trzeciego seta.

I wreszcie wtedy Świątek wyglądała tak, jakby kobieta, która zajmowała pierwsze miejsce w światowych rankingach w kwietniu 2022 r., nie rozluźniła uścisku na tym miejscu.

„Jest niewiarygodnie celna lub ma dużo głębi, piłki są naprawdę głęboko w twoich stopach”, powiedział Bencic, zauważając, że wiele strzałów Świątek wylądowało na liniach.

Bencic krzyknął po tym, jak nie trafił forhendem, aby zapewnić punkt przerwania, a następnie popełnił podwójny błąd po raz dziesiąty, prowadząc Świątek 3: 1 w decydującym secie.

Tym razem Świątek broniła linii bocznej, a 23 minuty później – prawie godzinę po tym, jak miała punkt za porażkę – uderzała w powietrze po tym, jak forhend wzmocnił kort, aby go wykończyć.

„Cieszę się, że go wygrałem”, powiedział Świątek, „bo czuję, że idę w dobrym kierunku”.