Przecław News

Informacje o Polsce. Wybierz tematy, o których chcesz dowiedzieć się więcej w Wiadomościach Przecławia.

Zdjęcia satelitarne przed i po zniszczeniu rosyjskiej bazy lotniczej na Krymie pokazują, że Ukraina „nie potwierdza ani nie neguje” swojego zaangażowania

Nowe zdjęcia satelitarne ujawniają spojrzenie przed i po kilku eksplozjach na poważnie uszkodzoną rosyjską bazę lotniczą Saki na Krymie.

Rosja zdobyła i zaanektowała Krym w 2014 r., a teraz wykorzystuje półwysep jako bazę dla swojej floty czarnomorskiej oraz jako główną trasę zaopatrzenia dla swoich sił okupujących południową Ukrainę.

Zdjęcia satelitarne z 9 sierpnia pokazują bazę przed jej uszkodzeniem, a kolejne zdjęcia wykonane w tym samym miejscu następnego dnia pokazują, jak poważne były uszkodzenia.

Zdjęcia, przechwycone i opublikowane przez Planet Labs, pokazują, że przybrzeżna baza została poważnie uszkodzona przez pożary.

Na zdjęciach widoczne są duże powierzchnie spalonej roślinności oraz uszkodzenia bazy pasa startowego.

Widać było co najmniej osiem uszkodzonych lub zniszczonych samolotów bojowych.

Ukraina nie przyznała się publicznie do odpowiedzialności za atak i nie podała żadnych szczegółów dotyczących jego przeprowadzenia, ale Rosja zaprzeczyła, jakoby samoloty zostały trafione i powiedziała, że ​​eksplozje w bazie we wtorek były przypadkowe.

New York Times i Washington Post cytują niezidentyfikowanych urzędników, którzy twierdzą, że odpowiedzialne są siły ukraińskie, ale rząd ukraiński oficjalnie nie ustalił, czy iw jaki sposób były one zaangażowane.

Jeden z doradców Wołodymyra Zełenskiego, Michajło Podolak, powiedział agencji Reuters, że Ukraina „nic nie potwierdza ani niczego nie zaprzecza… mając na uwadze, że dokładnie w tym samym czasie dochodzi do kilku wybuchów”.

Ładowanie

Ukraiński prezydent podobno poprosił urzędników o zaprzestanie rozmów z dziennikarzami na temat taktyki wojskowej Kijowa przeciwko Rosji, twierdząc, że takie wypowiedzi są „szczerze nieodpowiedzialne”.

Niektórzy zachodni eksperci wojskowi twierdzą, że gdyby za atak odpowiadały ukraińskie siły obronne, oznaczałoby to, że Ukraina może dysponować nową zdolnością do ofensywy dalekiego zasięgu.

Reuters/Associated Press